D-Day 2019
Moderator: luk4s7
D-Day 2019
Koledzy,
z racji 74 rocznicy informuję o moim marzeniu
Od 10 lat piszę informacyjnie o D-Day, sam byłem na 65 i 70 rocznicę, a w przyszłym roku będzie 75 rocznica. Jak to już stwierdziłem w przypadku Campa, starzy ludzie mają "fanaberię" więc trzeba jechać
Oględny plan jest taki:
1. Spotykamy się 30 maja 2019 w Mont-Saint-Michel na kempingu, wieczorne zwiedzanie, łażenie po mule podczas odpływu taki różne atrakcje dla zaspokojenia naszych ukochanych bo niewątpliwe jest to urokliwe miejsce.
2. Następnie linią brzegową szwendamy się w stronę Cherbourg gdzie zwiedzamy muzeum, działa
3. Znowu linią brzegową jedziemy w stronę Phare de Gatteville
4. W stronę Sainte-Mère-Église a tam muzeum "airborne" i skoczek na wieży
5. W stronę Omaha gdzie koniecznie trzeba zgrać wizytę z poranną paradą pojazdów, wizytą w muzeum i na cmentarzu, raczej więcej niż jedne dzień
6. Arromanches, tu zawsze są potężne uroczystości, pływają czołgi i jest kino 3D, niesamowity klimat. A przed wjazdem do miasta pojedziemy na klif zrobić zdjęcia pomostom betonowym, które mi się bardzo podobają.
7. Wizyta na innych plażach, stacji radarowej i potężnych działach
8. Powrót przez muzeum w Caen bo nigdy jeszcze nie byłem
9. Cmentarz żołnierzy Maczka w Grainville-Langannerie
10. Muzeum w Montormel
i do domu
to tak na szybko
Teraz trudno określić dokładną marszrutę ponieważ nie wiadomo jaki będzie plan obchodów i uroczystości, a pomimo cykliczności zmieniają się dni i godziny wydarzeń, więc będziemy się później dostosowywać.
Piszę wcześniej żeby wszyscy mogli wygospodarować sobie trochę wolnego.
Wyjazd ze spaniem autonomicznym i tylko w super fajnych miejscach A dla nuklearnych fanatyków będziemy jechać koło elektrowni atomowej, trochę widać, ale dla ciekawych można bardziej się postarać.
owocowozem w stronę fanaberii
wojciech endurance
www.polkasteam.pl
z racji 74 rocznicy informuję o moim marzeniu
Od 10 lat piszę informacyjnie o D-Day, sam byłem na 65 i 70 rocznicę, a w przyszłym roku będzie 75 rocznica. Jak to już stwierdziłem w przypadku Campa, starzy ludzie mają "fanaberię" więc trzeba jechać
Oględny plan jest taki:
1. Spotykamy się 30 maja 2019 w Mont-Saint-Michel na kempingu, wieczorne zwiedzanie, łażenie po mule podczas odpływu taki różne atrakcje dla zaspokojenia naszych ukochanych bo niewątpliwe jest to urokliwe miejsce.
2. Następnie linią brzegową szwendamy się w stronę Cherbourg gdzie zwiedzamy muzeum, działa
3. Znowu linią brzegową jedziemy w stronę Phare de Gatteville
4. W stronę Sainte-Mère-Église a tam muzeum "airborne" i skoczek na wieży
5. W stronę Omaha gdzie koniecznie trzeba zgrać wizytę z poranną paradą pojazdów, wizytą w muzeum i na cmentarzu, raczej więcej niż jedne dzień
6. Arromanches, tu zawsze są potężne uroczystości, pływają czołgi i jest kino 3D, niesamowity klimat. A przed wjazdem do miasta pojedziemy na klif zrobić zdjęcia pomostom betonowym, które mi się bardzo podobają.
7. Wizyta na innych plażach, stacji radarowej i potężnych działach
8. Powrót przez muzeum w Caen bo nigdy jeszcze nie byłem
9. Cmentarz żołnierzy Maczka w Grainville-Langannerie
10. Muzeum w Montormel
i do domu
to tak na szybko
Teraz trudno określić dokładną marszrutę ponieważ nie wiadomo jaki będzie plan obchodów i uroczystości, a pomimo cykliczności zmieniają się dni i godziny wydarzeń, więc będziemy się później dostosowywać.
Piszę wcześniej żeby wszyscy mogli wygospodarować sobie trochę wolnego.
Wyjazd ze spaniem autonomicznym i tylko w super fajnych miejscach A dla nuklearnych fanatyków będziemy jechać koło elektrowni atomowej, trochę widać, ale dla ciekawych można bardziej się postarać.
owocowozem w stronę fanaberii
wojciech endurance
www.polkasteam.pl
Re: D-Day 2019
Co prawda nie ogarnę do tego czasu odpowiedniego auta ale ja się piszę.
- CHX_Runner
- Posty: 66
- Rejestracja: 28 paź 2013, 22:28
- Auto: 1997 4Runner SR5 VZN185L
- Kontakt:
Re: D-Day 2019
Hmmm. Bardzo interesujące. Muszę tylko namówić małżonkę. Z wieką przyjemnością obejrzymy stare śmieci.
A w drodze powotnej mógłbym przeciągnąć towarzystwo po klifach od Le Havre do Dieppe (uwaga: po drodze kultowa gorzelnia Benedyktynki w Fécamp).
I pokazać gdzie bywał niejaki Arsène Lupin.
I wpaść do naleśnikowni La Flotille w Etretat.
I zwiedzić w Brugii taki browar, że marzenie.
I... eeech. Rozmarzyłem się.
Vive la France.
Pozdro,
Marek
A w drodze powotnej mógłbym przeciągnąć towarzystwo po klifach od Le Havre do Dieppe (uwaga: po drodze kultowa gorzelnia Benedyktynki w Fécamp).
I pokazać gdzie bywał niejaki Arsène Lupin.
I wpaść do naleśnikowni La Flotille w Etretat.
I zwiedzić w Brugii taki browar, że marzenie.
I... eeech. Rozmarzyłem się.
Vive la France.
Pozdro,
Marek
Re: D-Day 2019
Głosuję, żeby z plaży Omaha jechać od razu do tego browaru!CHX_Runner pisze:.
I zwiedzić w Brugii taki browar, że marzenie.
Wojtku, będę się zastanawiał....
- CHX_Runner
- Posty: 66
- Rejestracja: 28 paź 2013, 22:28
- Auto: 1997 4Runner SR5 VZN185L
- Kontakt:
Re: D-Day 2019
Non, non, non. Najpierw Benedyktynka. Będzie Pan zadowolony...Mirekk pisze:Głosuję, żeby z plaży Omaha jechać od razu do tego browaru!CHX_Runner pisze:. I zwiedzić w Brugii taki browar, że marzenie.
D-Day 2019
Czy masz na myśli tego hamerykanskieho szrota za milion szelestów co na nuwexa miał być zrobiony?kylon pisze:Co prawda nie ogarnę do tego czasu odpowiedniego auta
Wojtek - pomysł super! A offroad jakiś przewidujesz czy wycieczka plaskaczami?
Re: D-Day 2019
A co Radzę sobie ze szrotami.
Re: D-Day 2019
Wojtek, O ile nie pojadę z kumplem ( klubowo starymi jepami a rozmowy się toczą ) to chętnie się do Ciebie dołączę. Są duże szanse . Może później do Londynu, do córci...
-
- Klubowicz
- Posty: 1889
- Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
- Auto: 4Runner
- Kontakt:
Re: D-Day 2019
Wojtek ja pewnie motocyklem jak dożyjemy