garmin jaki prosty w obsłudze takie tam
Moderator: luk4s7
Re: garmin jaki prosty w obsłudze takie tam
Dzięki za info. Rozumiem że te mapki z maximapy masz przetestowane i chodzą bez problemu na Montanie ?
Re: garmin jaki prosty w obsłudze takie tam
Tu masz przestestowany mapy przeze mnie róznych kawałków świata:
http://garmin.openstreetmap.nl
nic tylko ściągać.
http://garmin.openstreetmap.nl
nic tylko ściągać.
Re: garmin jaki prosty w obsłudze takie tam
Ja się nie znam, ale te mapki będa na montanie działały?tadeo pisze: ściagając darmowe mapy które np znajdziesz tu: http://www.maximapa.pl/?p=73
Bo tu piszą że to na Lowrance Endura ?
Re: garmin jaki prosty w obsłudze takie tam
Koledzy, czeka mnie niebawem kupno garminka. Czy montana to dalej najlepszy wybór? Wojtku, czy mogę liczyć na Twoje wsparcie mentalne, merytoryczne i techniczne w zakupie?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: garmin jaki prosty w obsłudze takie tam
Witam Kolegów !
Zainteresował mnie ten wątek Gamina, jadąc do Pamiru przygotowałem Oziego i mapy (duuużo pracy) ale koniec końców w ogóle go nie użyłem, jechałem tylko na Garminie Nuvi760 i z mapami takimi jakie mi wgrał Kolega z Krakowa. Było sporo dziur, sprawę często ratował Kolega, Iphonem Appla czy też Załoga z sąsiedniej Toyotki.
Planując wyjazd w tym roku do Gruzji, Armenii myślę o zakupie bardziej "profesjonalnego" modelu Garmina, znalazłem w tym poście wiele podpowiedzi. Potrzebuję trochę na czarne (choć tą już mam), na podróże te duże (docelowo kiedyś tam z raz nawet nie samochodem) i małe (polowania głównie w Beskidzie Niskim). Co byście wybrali ? Może znacie jakieś publikacje, forum gdzie można poznać podstawy nawigacji w szczególności Garmina, tak aby samodzielnie i ROZUMNIE !!!wgrać sobie stosowną mapę, i wykonać inne czynności - jest jeszcze czas na naukę .
Pozdrawiam Maws
Zainteresował mnie ten wątek Gamina, jadąc do Pamiru przygotowałem Oziego i mapy (duuużo pracy) ale koniec końców w ogóle go nie użyłem, jechałem tylko na Garminie Nuvi760 i z mapami takimi jakie mi wgrał Kolega z Krakowa. Było sporo dziur, sprawę często ratował Kolega, Iphonem Appla czy też Załoga z sąsiedniej Toyotki.
Planując wyjazd w tym roku do Gruzji, Armenii myślę o zakupie bardziej "profesjonalnego" modelu Garmina, znalazłem w tym poście wiele podpowiedzi. Potrzebuję trochę na czarne (choć tą już mam), na podróże te duże (docelowo kiedyś tam z raz nawet nie samochodem) i małe (polowania głównie w Beskidzie Niskim). Co byście wybrali ? Może znacie jakieś publikacje, forum gdzie można poznać podstawy nawigacji w szczególności Garmina, tak aby samodzielnie i ROZUMNIE !!!wgrać sobie stosowną mapę, i wykonać inne czynności - jest jeszcze czas na naukę .
Pozdrawiam Maws
Re: garmin jaki prosty w obsłudze takie tam
All and @finger,
pytajcie śmiało zawsze chętnie przedstawię moją wizję sześćsetnego stanu ameryki
@Morel
bierz 600, w każdym telefonem można robić lepsze zdjęcia, a mapy topo znajdziesz/kupisz
@maws
mapa Gruzji jest w pełni rutowalna i tą mam i działa, Armenia też jest rutowalna, ale o tej dowiedziałem się, że istnieje dopiero przechodząc w Erewaniu koło sklepu Garmina do którego nie omieszkałem wstąpić
na etacie Garmina
wojciech endurance
http://www.polkasteam.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
pytajcie śmiało zawsze chętnie przedstawię moją wizję sześćsetnego stanu ameryki
@Morel
bierz 600, w każdym telefonem można robić lepsze zdjęcia, a mapy topo znajdziesz/kupisz
@maws
mapa Gruzji jest w pełni rutowalna i tą mam i działa, Armenia też jest rutowalna, ale o tej dowiedziałem się, że istnieje dopiero przechodząc w Erewaniu koło sklepu Garmina do którego nie omieszkałem wstąpić
na etacie Garmina
wojciech endurance
http://www.polkasteam.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: garmin jaki prosty w obsłudze takie tam
Wojtku,
Nie ma różnic między 650 i 600 innych niż ten extra aparacik?Pod względem funkcjonalności są identyczne?
Nie ma różnic między 650 i 600 innych niż ten extra aparacik?Pod względem funkcjonalności są identyczne?
Re: garmin jaki prosty w obsłudze takie tam
różnice między Monatanami
-600 ma wszystko oprócz aparatu i wgranej mapy topograficznej
-650 ma wszystko i aparat
-650T ma wszystko i aparat i mapę topograficzną (ogólna) i większa wbudowana pamięć wewnętrzna o 0,5GB (bez znaczenia bo i tak włożysz kartę, ja mam 16GB bo taką miałem pod ręką)
różnią się jeszcze kolorem obwódki
https://buy.garmin.com/shop/compare.do? ... duct=75226" onclick="window.open(this.href);return false;
porównywacz
wojciech endurance
http://www.polkasteam.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
-600 ma wszystko oprócz aparatu i wgranej mapy topograficznej
-650 ma wszystko i aparat
-650T ma wszystko i aparat i mapę topograficzną (ogólna) i większa wbudowana pamięć wewnętrzna o 0,5GB (bez znaczenia bo i tak włożysz kartę, ja mam 16GB bo taką miałem pod ręką)
różnią się jeszcze kolorem obwódki
https://buy.garmin.com/shop/compare.do? ... duct=75226" onclick="window.open(this.href);return false;
porównywacz
wojciech endurance
http://www.polkasteam.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: garmin jaki prosty w obsłudze takie tam
Endurance !
Może podeślesz jakiś adresik pt. ABC Garmina lub coś koło tego jeżeli cooś takiego istnieje oczywiście? co bym mógł podnieść z bruku mój poziom wiedzy w tym zakresie
Maws
Może podeślesz jakiś adresik pt. ABC Garmina lub coś koło tego jeżeli cooś takiego istnieje oczywiście? co bym mógł podnieść z bruku mój poziom wiedzy w tym zakresie
Maws
-
- Klubowicz
- Posty: 1889
- Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
- Auto: 4Runner
- Kontakt:
Re: garmin jaki prosty w obsłudze takie tam
Może nie zamiast ale jako uzupełnienie http://navigatorfree.mapfactor.com/en/" onclick="window.open(this.href);return false; ,właśnie kończę ściągać europę , tą podatkową .Mapy zajmują 2,7 gb czyli coś tam jest
-
- Klubowicz
- Posty: 1889
- Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
- Auto: 4Runner
- Kontakt:
Re: garmin jaki prosty w obsłudze takie tam
Po ściągnięciu całej europy , próbnie wyznaczyłem trasę do Plitvickich i do Oscadnicy, obie w wariancie najkrótsze. Ta pierwsza rzeyczwiście jest krótka bo ma 855 km a w CN bez wyznaczania punktów pośrednich jest to na poziomie ponad 900 km . Obawiam się wprawdzie że zostaniemy pociągnięci jakimiś niemiłosiernymi ścieżakami , przynajmniej w części , większa część trasy wygląda porządnie. Do Oscadnicy też jechałbym trochę inaczej ale nie można mieć wszystkiego. Reasumując jak komuś leży urządzenie typu tablet to może sobie wykorzystać go dodatkowo do nawigacji. W tym momencie w urządzeniu jest Ozi , Nawigacja googla ale one pozwalają tylko na ściągnięcie małego wycinka mapy aby go używać off-line. Androzic czyli Ozi pozwala na wykorzystanie map z karty pamięci ale muszą być one wcześniej przygotowane. Zaletą Navi free jest to że całą paletę map za jednym razem wgrywamy do urządzenia , tym samym mamy to co w Nokii oraz w Garminie , różnice są w dokłądności podkładu i w sposobie wyznaczania tras .
PozdrawiaM
PozdrawiaM
Re: garmin jaki prosty w obsłudze takie tam
Cze
Możecie też rozpatrzeć kwestię SASPlanet-a na laptopie z Windowsem (dowolna wersja od XP w górę) plus off-linowe mapy przygotwane przez samego SASpLanet-a w DOWOLNEJ ilości i dokładności (ograniczenie pojemnością nośnika) z (obecnie) bardzo dużej ilośći źródeł. Wersja z listopada 2012 poszła w tej materii daleko naprzód. Raz ściagnięte zdjęcia/mapy są na dysku już do wykorzystania off-line. Oczywiście można podpiąć jakiegoś GPS-a (wewętrznego laptopa, na BlueTooth-ie czy na USB; garmin, holux, co kto chce - wystarczy, że jest zgodny z NMEA i sra danymi do kompa) i nawigować w SASPlanecie od razu. Należy jedynie pamiętać, że mapy są w obrazkach, wiec są nierutowalne.
Najlepszy patent to zdjęcia satelitarne googla/VirtualEarth w "czarnych dupach" na zbliżeniach 16/17 - widać gruntowe ścieżki lokalesów, choć żadna mapa z tych oficjalnych nie ma tam zaznaczonwej drogi. Idzie się odnaleźć w np azjatyckiej głuszy śledząc ścieżki tubylców, któreż to ściezki żaden GoogleCar nigdzy jeszcze nie zwiedził. Oczywiście trzeba sobie wcześniej takie zdjęcia dociagnąć w domu na dysk.
Dodatkowo taki SASPlanet jest w stanie przygotować mapy dla Ozie-go (od razu, z własnych zasobów lub dociągając z netu), (chyba) do garmina etc. (więc mając w SASPlaneci główną "baze" map można przygotowywać sobie odpowiednie fragmenty na bieżąco do np wycieczek rowerowych). Potrafi ciągnąć z automatu zadane obszary (choć z tym ostrożnie trzeba, coby nie blokowali; na raty najlepiej), jest szybki, wiąże krawat i pamięta o zamówieniu świeżych kwiatów na romantyczną kolację ;D
Z wad - nie udało mi się go zmusić do zapisu traka... ale to też idzie przeskoczyć
I jest za free. Open source.
Pzdr
L.
Możecie też rozpatrzeć kwestię SASPlanet-a na laptopie z Windowsem (dowolna wersja od XP w górę) plus off-linowe mapy przygotwane przez samego SASpLanet-a w DOWOLNEJ ilości i dokładności (ograniczenie pojemnością nośnika) z (obecnie) bardzo dużej ilośći źródeł. Wersja z listopada 2012 poszła w tej materii daleko naprzód. Raz ściagnięte zdjęcia/mapy są na dysku już do wykorzystania off-line. Oczywiście można podpiąć jakiegoś GPS-a (wewętrznego laptopa, na BlueTooth-ie czy na USB; garmin, holux, co kto chce - wystarczy, że jest zgodny z NMEA i sra danymi do kompa) i nawigować w SASPlanecie od razu. Należy jedynie pamiętać, że mapy są w obrazkach, wiec są nierutowalne.
Najlepszy patent to zdjęcia satelitarne googla/VirtualEarth w "czarnych dupach" na zbliżeniach 16/17 - widać gruntowe ścieżki lokalesów, choć żadna mapa z tych oficjalnych nie ma tam zaznaczonwej drogi. Idzie się odnaleźć w np azjatyckiej głuszy śledząc ścieżki tubylców, któreż to ściezki żaden GoogleCar nigdzy jeszcze nie zwiedził. Oczywiście trzeba sobie wcześniej takie zdjęcia dociagnąć w domu na dysk.
Dodatkowo taki SASPlanet jest w stanie przygotować mapy dla Ozie-go (od razu, z własnych zasobów lub dociągając z netu), (chyba) do garmina etc. (więc mając w SASPlaneci główną "baze" map można przygotowywać sobie odpowiednie fragmenty na bieżąco do np wycieczek rowerowych). Potrafi ciągnąć z automatu zadane obszary (choć z tym ostrożnie trzeba, coby nie blokowali; na raty najlepiej), jest szybki, wiąże krawat i pamięta o zamówieniu świeżych kwiatów na romantyczną kolację ;D
Z wad - nie udało mi się go zmusić do zapisu traka... ale to też idzie przeskoczyć
I jest za free. Open source.
Pzdr
L.
Re: garmin jaki prosty w obsłudze takie tam
Koledzy, a do 1000zł co polecicie?