Jemy i gotujemy w terenie
Moderator: luk4s7
To słynne odpalenie w Tunezji przypominało raczej pozorację akcji p-poż
Dzisiaj przez kilka sekund po odpaleniu też poleciał dymek z czerwono-żółtego płomienia ale jak już się rozhajcowało to płomień był niebieski - bez odrobiny kopcenia. Paliwo w zbiorniku miałem jeszcze po Tunezji - benzynę ekstrakcyjną. Bezołowiowej ani dedykowanego paliwa Colemana jeszcze nie próbowałem.
Dzisiaj przez kilka sekund po odpaleniu też poleciał dymek z czerwono-żółtego płomienia ale jak już się rozhajcowało to płomień był niebieski - bez odrobiny kopcenia. Paliwo w zbiorniku miałem jeszcze po Tunezji - benzynę ekstrakcyjną. Bezołowiowej ani dedykowanego paliwa Colemana jeszcze nie próbowałem.
nam od zawsze na dlugie wyprawy robi najzwyklejsza butla 5kg propanbutan + dwa palniki .konkret bez zbednego survivalu,latwo,szybko,milo i przyjemnie! nie ma zadnych akcji z odpalaniem/walki o ogien ,ilus tam malych butli do doladowywania. wszystko oczywiscei zalezy ile osob i jak daleko sie wybiera.zakladajac ze nie sa to "wakacje z maklowiczem" jeden posilek cieply dziennie , kawa rano- wieczorem taki zestaw starcza dla np.6 osob na 5tygodni albo 10osob na 2tygi.mnie to bardzo robi
Zgadza się, kupowałem w USA - za jakieś psie pieniądze na jakiejś wyprzedaży Dlatego też się nie zastanawiałem za bardzo nad gazową alternatywą. Coleman ma dystrybutora w Polsce.
A'propos odpalania gazowej - wszystko idzie gładko i pięknie gdy robimy to na normalnych wysokościach w ciepełku. Im zimniej i wyżej - tym łatwiej odpalić benzynę od gazu.
A'propos odpalania gazowej - wszystko idzie gładko i pięknie gdy robimy to na normalnych wysokościach w ciepełku. Im zimniej i wyżej - tym łatwiej odpalić benzynę od gazu.
Znalazłem z obiadem za 49
http://allegro.pl/item341315119_racje_z ... _rs_2.html
wygląda na niezły wypas.
http://allegro.pl/item341315119_racje_z ... _rs_2.html
wygląda na niezły wypas.