LC 90 - zakup, wyposazenie, awaryjnosc
Moderator: luk4s7
Re: LC 90 - zakup, wyposazenie, awaryjnosc
Ak tak, to współczuje temu kto to kupi. Jutro wstawie linka dla przestrogi
coś perspektywa lc się oddala - prawie tak ciężko znalesc ładny egzemplarz jak audi
coś perspektywa lc się oddala - prawie tak ciężko znalesc ładny egzemplarz jak audi
Re: LC 90 - zakup, wyposazenie, awaryjnosc
Też mam takie wrażenie, niestety. Chyba że trafi się jakiś okaz.
Re: LC 90 - zakup, wyposazenie, awaryjnosc
A z blokadą to odnoszę wrażenie że lepiej szukać bez, po czym samemu zamontować, bo i nerwy się zaoszczędzi i w ostatecznym rozrachunku kaskę.
Re: LC 90 - zakup, wyposazenie, awaryjnosc
Hejo!!! Dziś sprzedałem moje ulubione Mitsubishi Galant 2,5 V6 do którego byłem przywiązany, ale czas na zmiany i fajnie że już mogę zacząć pisać na ten temat:-), czyli....
Dołączam się do wątku, bo także szukam Land Cruiser 90tki, ale myślę o 3d 3,0TD (bo chyba 3,4l nie wychodziły w wersji 3d) ponieważ 3d lepsza do parkowania w mieście, a gdzieś na wypady poza miasto chyba wystarczająca? Zastanawiam się jak jeździ się wersja 3d, czy jest mniej komfortowa jak 5d?
Czy jest bardziej przewrotna jak 5d?
Czy może mi ktoś napisać ile centymetrów długości ma bagażnik, a ile jest długości po złożeniu siedzeń?
To narazie tyle...
Dołączam się do wątku, bo także szukam Land Cruiser 90tki, ale myślę o 3d 3,0TD (bo chyba 3,4l nie wychodziły w wersji 3d) ponieważ 3d lepsza do parkowania w mieście, a gdzieś na wypady poza miasto chyba wystarczająca? Zastanawiam się jak jeździ się wersja 3d, czy jest mniej komfortowa jak 5d?
Czy jest bardziej przewrotna jak 5d?
Czy może mi ktoś napisać ile centymetrów długości ma bagażnik, a ile jest długości po złożeniu siedzeń?
To narazie tyle...
Re: LC 90 - zakup, wyposazenie, awaryjnosc
Wychodziły jak najbardziej, zerknij na temat fobosa w moja toyota.
Re: LC 90 - zakup, wyposazenie, awaryjnosc
3,4 V6 czyli 5VZ-FE wychodziły w 3d, z obiema skrzyniami, zarówno manual jak i automat. Owszem, auto jest bardzo zwrotne i daje sobie radę w mieście, ale ja po mieście i tak wybieram osobówkę, jednak 90-ką nigdy tak nie zahamujesz i nie skręcisz Na dwuosobowe wypady jest wystarczająco duża, ale w środku raczej spać nie da rady, trzeba mieć namiocik na dach, albo na ziemię Jest mniej komfortowa od 5d, ale i tak jest komfortowa, z tyłu 3d ma węziej rozstawione amortyzatory od 5d. U mnie na nowych amortyzatorach tył dosyć mocno dobija i aż się prosi o OME, mam po prostu wrażenie, że producent zapodał do 3d za słabe amortyzatory, we wszystkich 3d, które oglądałem było dosyć mocno powybijane tylne zawieszenie, przednie nie. Auto na oponach 265 wozi trochę w koleinach bardziej niż 5d, nie jest natomiast mniej stabilne na zakrętach, na śniegu jest neutralne do bólu, 5d jednak bardziej nadsterowne. Silnik beznynowy jest przezajebisty, mi w manualu pali 13-14 i to nie jest spalanie tylko z drogi, ale też trochę korków i terenu z reduktorem. Dużo jak na samochód, mało jak na terenówkę z benzyną i stałym 4x4. Auto z beznyną fajnie mruczy i fajnie się nim wyprzedza. Fobos ma u siebie gaz, więc jeśli Cię to interesuje to pewnie napisze ile miejsca mu zajmuje i jak się sprawuje instalacja. Nie jest to terenówka pokroju 70-ki czy 80-ki, ale dzisiaj jeździłem przez podmokłe łąki, zanurzenie jakieś 70 cm, sporo błota i mimo, że na kołach były zimówki, nawet nie A/T-ki, to auto łądnie parło do przodu zawstydzając Defendera. Nie wiem czy to moje wrażenie, ale wydaje mi się, że benzyna lepiej radzi sobie na stromych podjazdach. Aha, jakbym jeździł dużo to kupiłbym diesla, bo też jest ekstra Jak chcesz to pomierzę ten bagażnik w najbliższym czasie, nigdzie nie mogę znaleźć danych n.t. jego pojemności.
Re: LC 90 - zakup, wyposazenie, awaryjnosc
.....pojemność bagażnika ok 370 litrów
Re: LC 90 - zakup, wyposazenie, awaryjnosc
Sorki ze odgrzebuje stary temat, ale po nieudanej - niestety - próbie zakupu LC90 moge podzielic sie z Wami swoimi spostrzezeniami.
Po 1 kupic ladna terenówke z tych lat graniczy z cudem
po 2 kupic ladna terenówke z tych lat za rozsadne pieniadze jest nierealne.
Po 3 wersje 5D nie ograniczaja wlasciwosci terenowych auta tak jak to jest powszechnie uwazane(bodylift 3" rozwiazuje sprawe zwisów) , aczkolwiek blokada tylu jest konieczna
po 4 to co potrafi benzynka 3,4l polozy na kolana wszystkie mozliwe diesle, ale na wyprawe to chyba tylko z bankomatem w bagazniku (spalanie 20l przy spokojnej jezdzie na simexach jest normalne) i trza koniecznie myslec o gazie (choc staram sie to odciagac jak najdluzej)
po 5 w silniku benzynowym zdal by sie bardzo automat - czlowiek sie tak rozleniwia, ze naprawde az sie nie chce ta wajcha mielic.
Jak juz pisalem nieudane podejscie do zakupu LC skonczylo sie wyborem innego modelu, niemniej bardzo podobnego technicznie i za 30% kasy która trzebaby przeznaczyc na ladnego landka. Pajero II 3.5V6 Classic.
po kilku modyfikacjach wyglada tak
http://picasaweb.google.pl/Krzysztoff.d ... obVktX8pwE" onclick="window.open(this.href);return false;
i jest naprawde niezla alternatywa dla LC (tansze, wszystkie mialy blokade tylu, skrzynia SS, ladniejsze wnetrze)
... ale do dzis przechodzac koło jakiejkolwiek nawet seryjcnej LC 90/100/120 slinka mi cieknie i bez zastanowienia bym sie zamienil.... cos w tych Toyotach jednak jest
pozdrawiam i moze w koncu kiedys do Was dołacze (chociaz w terenie chetnie bym sprawdzil przewage LC nad Pajero)
Po 1 kupic ladna terenówke z tych lat graniczy z cudem
po 2 kupic ladna terenówke z tych lat za rozsadne pieniadze jest nierealne.
Po 3 wersje 5D nie ograniczaja wlasciwosci terenowych auta tak jak to jest powszechnie uwazane(bodylift 3" rozwiazuje sprawe zwisów) , aczkolwiek blokada tylu jest konieczna
po 4 to co potrafi benzynka 3,4l polozy na kolana wszystkie mozliwe diesle, ale na wyprawe to chyba tylko z bankomatem w bagazniku (spalanie 20l przy spokojnej jezdzie na simexach jest normalne) i trza koniecznie myslec o gazie (choc staram sie to odciagac jak najdluzej)
po 5 w silniku benzynowym zdal by sie bardzo automat - czlowiek sie tak rozleniwia, ze naprawde az sie nie chce ta wajcha mielic.
Jak juz pisalem nieudane podejscie do zakupu LC skonczylo sie wyborem innego modelu, niemniej bardzo podobnego technicznie i za 30% kasy która trzebaby przeznaczyc na ladnego landka. Pajero II 3.5V6 Classic.
po kilku modyfikacjach wyglada tak
http://picasaweb.google.pl/Krzysztoff.d ... obVktX8pwE" onclick="window.open(this.href);return false;
i jest naprawde niezla alternatywa dla LC (tansze, wszystkie mialy blokade tylu, skrzynia SS, ladniejsze wnetrze)
... ale do dzis przechodzac koło jakiejkolwiek nawet seryjcnej LC 90/100/120 slinka mi cieknie i bez zastanowienia bym sie zamienil.... cos w tych Toyotach jednak jest
pozdrawiam i moze w koncu kiedys do Was dołacze (chociaz w terenie chetnie bym sprawdzil przewage LC nad Pajero)