HJ 61 by nixon
Moderator: luk4s7
HJ 61 by nixon
zaskoczyłem sam siebie , do HDJ100 dołączyła jej starsza siostra
HJ61 4.0 td, 1889 rok. Przebieg, 134 tyś! Można by rzec zabytek, lecz ona w żadnym detalu nie przypomina takowego. Stan techniczny poprostu idealny, nic nie cieknie nic nie wyje, nic nie skrzypi. Spód suchy, mosty łącznie z kulami ideał. Rama bez zarzutu.
Klasyka w każdym calu, w pierwszej chwili miała służyć komuś innemu lecz z każdym dniem pragnąłem mocniej pozostawić dla siebie no i....została
I dobrze, bo na tą chwilę wszyscy mi mówią..stary ona jest za piękna by miałaby pójśc w nieznane
Będzie wymagała małych pieszczot jeśli chodzi o detale, ale to szczegół.
Teraz ślęczę po necie szukając pomysłu na dodatki typu zderzak, bagaznik, zabudowa, no i rzecz jasna lift. Ile będzie tego jeszcze nie wiem.
Tymczasem fotki:
HJ61 4.0 td, 1889 rok. Przebieg, 134 tyś! Można by rzec zabytek, lecz ona w żadnym detalu nie przypomina takowego. Stan techniczny poprostu idealny, nic nie cieknie nic nie wyje, nic nie skrzypi. Spód suchy, mosty łącznie z kulami ideał. Rama bez zarzutu.
Klasyka w każdym calu, w pierwszej chwili miała służyć komuś innemu lecz z każdym dniem pragnąłem mocniej pozostawić dla siebie no i....została
I dobrze, bo na tą chwilę wszyscy mi mówią..stary ona jest za piękna by miałaby pójśc w nieznane
Będzie wymagała małych pieszczot jeśli chodzi o detale, ale to szczegół.
Teraz ślęczę po necie szukając pomysłu na dodatki typu zderzak, bagaznik, zabudowa, no i rzecz jasna lift. Ile będzie tego jeszcze nie wiem.
Tymczasem fotki:
Ostatnio zmieniony 26 sie 2009, 20:05 przez nixon, łącznie zmieniany 5 razy.
Re: J61-nie pomyśłabym że stanie się to tak szybko...
No pogratulować Panu
Re: J61-nie pomyśłabym że stanie się to tak szybko...
Gratuluje bardzo!!!
(oczywiście, z lekką nutką zazdrości )
O ile dobrze pamiętam, to jakiś czas temu była do sprzedania (chyba zresztą przez Twoje poprzednie wcielenie?).
Bardzo silnie Jej wówczas zapragnąłem, ale kryzys i kasa nie zezwoliły....
Gdzie się takich szuka?
(oczywiście, z lekką nutką zazdrości )
O ile dobrze pamiętam, to jakiś czas temu była do sprzedania (chyba zresztą przez Twoje poprzednie wcielenie?).
Bardzo silnie Jej wówczas zapragnąłem, ale kryzys i kasa nie zezwoliły....
Gdzie się takich szuka?
Re: J61-nie pomyśłabym że stanie się to tak szybko...
..tak, przyjechała z belgii z myślą o sprzedaży. Tam służyła jako wóz do polowań w kole łowieckim. Dostałem ją z oryginalną wanną z tyłu do wożenia ustrzelonej zwierzyny, plus z tego taki że z tyłu jest bardzo czysta.
Jedyny mankament powyższej służby to fakt że, ze względu na charakter pracy (częsta praca ze sprzęgłem), sprzęgło bierze bardzo wysoko i będzie wymagało interwencji. Generalnie jednak naprawdę cacko.
Zamysł jest taki by auto odnowić jak z najmniejszą ingerencją w oryginał. Nie będzie to trudne ponieważ, autko nie wymaga za wiele pracy i co ważne wkładu finansowego.
Oczywiście całość zostanie zabezpieczona, nadwozie dostanie nowy lakier, podwozie piaskowanie i bardzo solidne zabezpiecznie.
Jesli pojawi się wyciagarka to będę szukał orginalnego mechanika, żadne tam motanie współczesnymi elektrykami.
Wizyta w ASO podbudowała mnie bo nadal jest duża dostępność części. Nie wszystko jednak. Nie mam szans np na oryginalne boczki do bagażnika. Pozostają używki albo tapicer. Wygra chyba to drugie rozwiązanie. Dla przykładu klocki to wydatek 300 zł
Jedyny mankament powyższej służby to fakt że, ze względu na charakter pracy (częsta praca ze sprzęgłem), sprzęgło bierze bardzo wysoko i będzie wymagało interwencji. Generalnie jednak naprawdę cacko.
Zamysł jest taki by auto odnowić jak z najmniejszą ingerencją w oryginał. Nie będzie to trudne ponieważ, autko nie wymaga za wiele pracy i co ważne wkładu finansowego.
Oczywiście całość zostanie zabezpieczona, nadwozie dostanie nowy lakier, podwozie piaskowanie i bardzo solidne zabezpiecznie.
Jesli pojawi się wyciagarka to będę szukał orginalnego mechanika, żadne tam motanie współczesnymi elektrykami.
Wizyta w ASO podbudowała mnie bo nadal jest duża dostępność części. Nie wszystko jednak. Nie mam szans np na oryginalne boczki do bagażnika. Pozostają używki albo tapicer. Wygra chyba to drugie rozwiązanie. Dla przykładu klocki to wydatek 300 zł
Ostatnio zmieniony 26 sie 2009, 20:13 przez nixon, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: J61-nie pomyśłabym że stanie się to tak szybko...
..wczoraj odwiedził mnie mopar i już chciał ją kupować .
Przeżyłem przy okazji małą konsternację Ona lepiej się zbiera od mojej setki
Nie mówiąc o spalaniu. Zrobiliśmy z moparem ze 400 km z średnią spalania
na poziomie 10 litrów
J100 nie schodzi poniżej 15, i weź tu bądz spokojny
Przeżyłem przy okazji małą konsternację Ona lepiej się zbiera od mojej setki
Nie mówiąc o spalaniu. Zrobiliśmy z moparem ze 400 km z średnią spalania
na poziomie 10 litrów
J100 nie schodzi poniżej 15, i weź tu bądz spokojny
Re: J61-nie pomyśłabym że stanie się to tak szybko...
"Zawsze chciałem mieć takie coś" jak mówią słowa piosenki, a wyszło tak że mam HZJ80
HJ61 piękne auto,jeśli jest w tak dobrym stanie jak piszesz to auto przeżyje Twoje J100
HJ61 piękne auto,jeśli jest w tak dobrym stanie jak piszesz to auto przeżyje Twoje J100
Re: J61-nie pomyśłabym że stanie się to tak szybko...
Newlargicznym punktem tych samochodów jest tylna część ramy. To kiedy wpadniesz się pochwalić do Wawki
Re: J61-nie pomyśłabym że stanie się to tak szybko...
Jak na auto które na 120 lat to rzeczywiście świetny stannixon pisze: Do rzeczy jednak:1889 rok.Można by rzecz zabytek
Patry pisał że jego HJ61 z intercoolerem jest szybsze od jego setki
Re: J61-nie pomyśłabym że stanie się to tak szybko...
..naprawdę jestem w ciężkim szoku że, to tak jezdzi setka to mały pikuś przy niej
Re: J61-nie pomyśłabym że stanie się to tak szybko...
No no, gratulacje!
- mlodyy
- Klubowicz
- Posty: 634
- Rejestracja: 29 paź 2007, 13:58
- Auto: Zuzanki 4x4 ;-) razem 8x8
- Kontakt:
Re: J61-nie pomyśłabym że stanie się to tak szybko...
Ja bym ją zostawił w stanie dziewiczym i traktował jak klasyka a nie autko do upalania