Mocowanie poszerzeń drzwi i błotników
Moderator: luk4s7
Mocowanie poszerzeń drzwi i błotników
Cześć,
Od jakiegoś czasu stojąc ze skrzynią w pozycji D lub R na hamulcu słyszałem jakieś brzęczenie. Ewidentnie dochodzące z okolic fotela pasażera. Wskoczyłem pod auto, sprawdziłem wszystkie osłony aluminiowe wydechu, część była lekko skorodowana w miejscu nakrętek więc podłożyłem nowe elastyczne podkładki, wszystko podokręcałem , sprawdziłem zylion razy i znowu to samo....
Co się okazało? Mianowicie, że w wibrację wpada poszerzenie prawych przednich drzwi, które po prostu wpada w rezonans uderzając o drzwi. Profilaktycznie podłożyłem w skrajnych punktach ( przód i tył drzwi) pomiędzy punkt przylegania drzwi i poszerzenia taśmę piankową podwójnie klejącą no i jakby pomogło, gdyż w tych skrajnych punktach drzwi nie mają styku z poszerzeniem ale pytanie brzmi jak się do tego dobrać i w jaki sposób jest to mocowane? Czy wyrobiły się spinki które tam są pomiędzy? W jaki sposób zdjąć osłony i czy w środku są wymienne elementy, które zlikwidują wpadanie poszerzeń w wibracje?
Od jakiegoś czasu stojąc ze skrzynią w pozycji D lub R na hamulcu słyszałem jakieś brzęczenie. Ewidentnie dochodzące z okolic fotela pasażera. Wskoczyłem pod auto, sprawdziłem wszystkie osłony aluminiowe wydechu, część była lekko skorodowana w miejscu nakrętek więc podłożyłem nowe elastyczne podkładki, wszystko podokręcałem , sprawdziłem zylion razy i znowu to samo....
Co się okazało? Mianowicie, że w wibrację wpada poszerzenie prawych przednich drzwi, które po prostu wpada w rezonans uderzając o drzwi. Profilaktycznie podłożyłem w skrajnych punktach ( przód i tył drzwi) pomiędzy punkt przylegania drzwi i poszerzenia taśmę piankową podwójnie klejącą no i jakby pomogło, gdyż w tych skrajnych punktach drzwi nie mają styku z poszerzeniem ale pytanie brzmi jak się do tego dobrać i w jaki sposób jest to mocowane? Czy wyrobiły się spinki które tam są pomiędzy? W jaki sposób zdjąć osłony i czy w środku są wymienne elementy, które zlikwidują wpadanie poszerzeń w wibracje?
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: Mocowanie poszerzeń drzwi i błotników
Miałem dokładnie to samo. Prawdopodobnie cześć spinek trzymających Ci sie połamała. Jeżeli chcesz to naprawić jak trzeba musisz zdemontować nakładkę, zobaczyc co jest do wymiany. Demontaż niestety brutalny- złapać za krawędz i zerwać licząć że jak najwiecej spinek przetrwa.
Re: Mocowanie poszerzeń drzwi i błotników
Dzięki za odzew. Ile tych spinek tam siedzi? Czy są w ogóle dostępne w ASO czy poza ASO jako osobny element?
Jeżeli rwać to równolegle do podłoża czy czy siłę przykładać w konkretnym kierunku. Logicznym się wydaje, że osłony wpina się w kierunku do drzwi i w dół więc jak rwać, żeby jak najmniej uszkodzić to od drzwi i do góry?
Jeżeli rwać to równolegle do podłoża czy czy siłę przykładać w konkretnym kierunku. Logicznym się wydaje, że osłony wpina się w kierunku do drzwi i w dół więc jak rwać, żeby jak najmniej uszkodzić to od drzwi i do góry?
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: Mocowanie poszerzeń drzwi i błotników
Ja kupowałem w ASO bo mam pewnośc że to te właściwe i bedą pasować. Są drogie jak na spinki ale bez przesady, w sumie wyjdzie max 50 zł. Ja rwałem od krawedzi drzwi w kierunku zawiasów. Jak pierwsze puszcza to potem idzie, wiekszośc powinna to przejść bez szwanku. Jest kilka rodzajów, zaznacz sobie gdzie siedzą te brakujące tak żeby w serwisie wiedzieć które kupić.
Re: Mocowanie poszerzeń drzwi i błotników
Bardzo dziękuję za konkretne informacje
Re: Mocowanie poszerzeń drzwi i błotników
Z tego co pamiętam, po za spinkami przychodzą jeszcze paski folii dwustronnie klejącej.
Re: Mocowanie poszerzeń drzwi i błotników
Dzięki. Dzisiaj zrobiłem drzwi kierowcy za pomocą dystansów z taśmy jak w pierwszym poście. Zobaczymy ile podziała To rozwiązanie tymczasowe ale może ten "drut" okaże się skuteczny...
Re: Mocowanie poszerzeń drzwi i błotników
A w którym ASO kupowałeś jeśli można wiedzieć? Bo poszukuję właśnie oryginalnych spinek bo wszelkich podrób nie mogę zapiąćsebastian44 pisze: ↑03 sty 2018, 08:55Ja kupowałem w ASO bo mam pewnośc że to te właściwe i bedą pasować. Są drogie jak na spinki ale bez przesady, w sumie wyjdzie max 50 zł. Ja rwałem od krawedzi drzwi w kierunku zawiasów. Jak pierwsze puszcza to potem idzie, wiekszośc powinna to przejść bez szwanku. Jest kilka rodzajów, zaznacz sobie gdzie siedzą te brakujące tak żeby w serwisie wiedzieć które kupić.
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: Mocowanie poszerzeń drzwi i błotników
W każdym ASO to maja. Ale pozniej używałem też tych "podrób" z https://auto-spinka.pl/ i jakos dały radę.
Re: Mocowanie poszerzeń drzwi i błotników
Najlepsze rozwiązanie to spinki z ASO (jeśli potrzebujesz na już) lub z Aliexpress.
Demontaż i montaż odbywa się w kulturalnych warunkach a nie jak kolega powyżej napisał "w brutalny sposób".
Możesz wspomóc się filmikiem instruktażowym dostępnym poniżej:
https://www.youtube.com/watch?v=BYdx_Lp ... x=9&t=982s
Link do spinek aliexpress:
https://pl.aliexpress.com/i/32804866060 ... pt=glo2pol
Demontaż i montaż odbywa się w kulturalnych warunkach a nie jak kolega powyżej napisał "w brutalny sposób".
Możesz wspomóc się filmikiem instruktażowym dostępnym poniżej:
https://www.youtube.com/watch?v=BYdx_Lp ... x=9&t=982s
Link do spinek aliexpress:
https://pl.aliexpress.com/i/32804866060 ... pt=glo2pol
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: Mocowanie poszerzeń drzwi i błotników
Grunt to w takie zabawy bawić się jak jest ciepło. Im cieplej tym mniejsza szansa że plastik sie połamie. Mi osobiście nie chciałoby sie zdejmować boczka drzwi żeby od srodka rozpinać te spinki- wolałbym kupic kilka wiecej na wszelki wypadek i po prostu zdjąć to zewnątrz. Z reguły jeżeli spinki nie są bardzo stare to nie łamią się, a jak się połamały to znaczy że ich stan też nie był zbyt dobry.