Witam wszystkich. Mam TLC 90 3,0(KZTE) i dziwny problem. Mianowicie po odpaleniu silnika słychać taki dziwny stukot, przeraźliwy bym nawet powiedział na desce wywalony błąd check engine poza tym straszny muł i kopci, i dużo więcej pali. Czasami gdy długo jeżdżę błąd znika podczas jazdy i auto chodzi normalnie zero głośnego klekotania i od razu czuć moc.czy ktoś może miał podobny problem? Ewentualnie gdzie w Łodzi lub okolicy znajdę szamana co mi zdiagnozuje co to może być?
Z góry dziekuje.
Check Engine i dziwny stukot
Moderator: luk4s7
Re: Check Engine i dziwny stukot
Na pewno Szamana znajdziesz pisząc w odpowiednim dziale czyli pisząc w dziale J9
Check Engine i dziwny stukot
Tym razem przeniosłem ale następne polecą do kosza bez ostrzeżenia.
A faktycznie jakiś internetowy szaman może pomóc. Rozpali ognisko, odśpiewa pieśni, przywoła duchy przodków i w dymie ujrzy rozwiązanie
W Łodzi masz np. ASO na Brzezińskiej. Polecam spróbować. Nie znam w okolicy żadnego innego warsztatu który mógłbym polecić. Może ktoś inny pomoże.
A faktycznie jakiś internetowy szaman może pomóc. Rozpali ognisko, odśpiewa pieśni, przywoła duchy przodków i w dymie ujrzy rozwiązanie
W Łodzi masz np. ASO na Brzezińskiej. Polecam spróbować. Nie znam w okolicy żadnego innego warsztatu który mógłbym polecić. Może ktoś inny pomoże.
Re: Check Engine i dziwny stukot
Po pierwsze zrobić diagnozę, odczytać kod błędu czyli zrobic zworke w gnieździe diagnostycznym i liczyć błyski lampki check engine.
Re: Check Engine i dziwny stukot
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi