Czobi, przeca to jest największy fun! Można wzuć trampki i iść pobiegać za róg ale modniej jest wdziać szykowny wystrój, wzuć ermaksy, fotę na fejsa zapodać, potem truchcik w modnym miejscu, fotka na insta i powrót do domu. Która wersja zyska więcej lajków?czobi pisze:nie Qerrfakomplikujcie najprostszych rzeczy
ISLANDIA WYPOŻYCZALNIA 4X4
Moderator: luk4s7
Re: ISLANDIA WYPOŻYCZALNIA 4X4
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8455
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: ISLANDIA WYPOŻYCZALNIA 4X4
Są różne sposoby podróżowania. Dla jednych celem jest punkt na mapie, i nie ma znaczenia czy stopem czy samolotem czy z buta. Dla innych podróż jest celem sama w sobie - cała trasa, a nie tylko punkt docelowy. Są też tacy, dla których punktu docelowego może nie być żadnego - trasa sama w sobie jest wystarczającym celem.
Taki Złombol, przykładowo, byłby raczej bez sensu wypasionym lexusem - czy na stopa.
Paradoksalnie, jeżeli celem ma być zwiedzenie wyspy - to nie ma sensowniejszej opcji niż wycieczka zorganizowana z przewodnikiem. Są oczywiście różne opcje takiej organizacji - ale jeżeli sie wybierze sensowna ofertę - to proporcja kasy wyłożonej do ilości zobaczonych tematów wychodzi najlepiej. Po przeciwnej stronie jest opcja właśnie taka, jak Kylon teraz realizuje - wychodzi to relatywnie drogo - a po powrocie sie okazuje, że zobaczyło sie ćwierć tego, co można było. Z różnych powodów - bo auto nie takie, bo czasu za mało, bo przewodniki nie o wszystkim piszą. Ma się za to znacznie większy komfort logistyczny.
Opcja najtańsza, i "najdokładniejsza" - to zamieszkanie w danej lokacji na wystarczająco długo. Dopiero wtedy idzie poznać dany kawałek świata naprawdę dokładnie - nie tylko przyrodę czy historię, również ludzi. Mieszkając, pracując i zwiedzając koszty wychodzą właściwie zerowe. No ale to nie jest już opcja urlopowa
Taki Złombol, przykładowo, byłby raczej bez sensu wypasionym lexusem - czy na stopa.
Paradoksalnie, jeżeli celem ma być zwiedzenie wyspy - to nie ma sensowniejszej opcji niż wycieczka zorganizowana z przewodnikiem. Są oczywiście różne opcje takiej organizacji - ale jeżeli sie wybierze sensowna ofertę - to proporcja kasy wyłożonej do ilości zobaczonych tematów wychodzi najlepiej. Po przeciwnej stronie jest opcja właśnie taka, jak Kylon teraz realizuje - wychodzi to relatywnie drogo - a po powrocie sie okazuje, że zobaczyło sie ćwierć tego, co można było. Z różnych powodów - bo auto nie takie, bo czasu za mało, bo przewodniki nie o wszystkim piszą. Ma się za to znacznie większy komfort logistyczny.
Opcja najtańsza, i "najdokładniejsza" - to zamieszkanie w danej lokacji na wystarczająco długo. Dopiero wtedy idzie poznać dany kawałek świata naprawdę dokładnie - nie tylko przyrodę czy historię, również ludzi. Mieszkając, pracując i zwiedzając koszty wychodzą właściwie zerowe. No ale to nie jest już opcja urlopowa
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8455
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: ISLANDIA WYPOŻYCZALNIA 4X4
A tak a'propos tego o czym Konrad wspomniał - ja jak tam zamieszkałem to se auto terenowe kupiłem po dwóch tygodniach roboty. Bo pierwsze dwa weekendy to były wycieczki firmowym nissanem primerą, i strasznie wnerwiało, jak drogę (i fajne lokacje do obejrzenia) potrafiła zablokować zwykła kałuża na drodze (która robiła wystarczająco dobitne "plum" od wrzucanego kamienia).
To był zdaje się październik - i wycieczki całkiem blisko. Ale jeden z fajniejszych widoków, niedostępny latem: klify (80 - 100 metrów wysokości) przy silnym wiaterku od południa. Jak się mieszkało całe życie w górach - to taki widok robił wrażenie
To był zdaje się październik - i wycieczki całkiem blisko. Ale jeden z fajniejszych widoków, niedostępny latem: klify (80 - 100 metrów wysokości) przy silnym wiaterku od południa. Jak się mieszkało całe życie w górach - to taki widok robił wrażenie
Re: ISLANDIA WYPOŻYCZALNIA 4X4
Jeśli chodzi o atrakcje to chyba jesteśmy raczej dobrze przygotowani. Mapa papierowa dość mocno zapisana i pokreślona na kolorowo. Jutro nanoszę na nią sieć sklepów Bonus. Jadę odpocząć a nie zwiedzać na tempo. Mam kilka tras od znajomych. Ale najważniejsza jest aplikacja z basenami z gorącymi źródełkami. Jadę w sprawdzonym Teamie i choćby pluło żabami będziemy się świetnie bawić. To jest dla nas najważniejsze. Najważniejszy jest dla mnie czas spędzony z dzieckiem. Po prostu to mnie jara. Do tego widoki i jest super.
Re: ISLANDIA WYPOŻYCZALNIA 4X4
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8455
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: ISLANDIA WYPOŻYCZALNIA 4X4
Region Landmananalaugar może być ciężki do dojechania - tam nawet dużą terenówka latem bywa ciężko.
Na południu bardzo fajne sa wodospady z południowych lodowców - kilka jest przy głównej drodze. W tym jeden, za który można wejść (za ścianę wody). Warto też odwiedzić Thorsmork - przy pierwszym (lub drugim, nie pamiętam dokładnie) brodzie jest wejście do bocznej odnogi doliny, a właściwie kanionu, zakończonego sorą studnia (wchodzi się do podstawy tej studni, acz trza kawałek dnem potoku przespacerować). Warto - widoki są niezapomniane. Dwa pierwsze brody są dosyć płytkie - dopiero dalej są takie po lusterka
Bardziej w środku wyspy, w okolicach Langjokul, są jaskinie lawowe - nigdzie indziej w Europie takie ne występują - w kazdym razie nie w takiej skali. Najdłuższe mają koło 2km - do największej wchodzi się z przewodnikiem (jest na terenie prywatnym).
O tej porze roku da się wjechać na lodowce Lang i Myrdals - nie mówie o jeżdzeniu po lodzie, ale o podjechaniu autem pod krawędź jęzora. Też robi wrażenie - i zmienia pogląd na to, jak wygląda na prawde tego typu lód. Czasem w tamtych rejonach (szczególnie na Lang) otwierają się studnie w lodzie (od góry cholernie niebezpieczne) - ale wtedy daje się do nich wejść od dołu, czyli od końcówki, gdzie wypływa podlodowa rzeka. Lód jest tam szafirowy - nigdzie indziej takiego nie widziałem
Warto odwiedzić wodospad Kwerkfiol (może być błąd w pisowni) - charakterystyczna formacja z kryształów bazaltu, z charakterystyczną ciepłą wodą (woda co tam leci ma zwykle koło 30 stopni). To jest na północ od Watnajokul - więc też może być problem z dojazdem.
Jezioro Askja - wypełniona woda kaldera wulkanu. Tez ciepła woda - ale dosyć niebezpieczna do pływania - nie ma płaskiego dna, wiec trzeba uważać.
Gorące źródła w jaskiniach, to jest na północy, jak dobrze pamiętam w okolicach jeziora Mywatn. tam woda bywa aż za ciepła
Półwysep Snaefellsnes - "złota plaża" - ciekawostka, bo zamiast piachu (na wyspie standardowo jest on czarny) tam plaża jest zbudowana ze zmielonych muszelek - stąd taki kolor. Jest tam też inna plaża, składająca się z niemal idealnie okrągłych kamyków, wielkości 1 do 2 cm. Idealna pułapka na dowolnie wypasiony samochód ...
Na południu bardzo fajne sa wodospady z południowych lodowców - kilka jest przy głównej drodze. W tym jeden, za który można wejść (za ścianę wody). Warto też odwiedzić Thorsmork - przy pierwszym (lub drugim, nie pamiętam dokładnie) brodzie jest wejście do bocznej odnogi doliny, a właściwie kanionu, zakończonego sorą studnia (wchodzi się do podstawy tej studni, acz trza kawałek dnem potoku przespacerować). Warto - widoki są niezapomniane. Dwa pierwsze brody są dosyć płytkie - dopiero dalej są takie po lusterka
Bardziej w środku wyspy, w okolicach Langjokul, są jaskinie lawowe - nigdzie indziej w Europie takie ne występują - w kazdym razie nie w takiej skali. Najdłuższe mają koło 2km - do największej wchodzi się z przewodnikiem (jest na terenie prywatnym).
O tej porze roku da się wjechać na lodowce Lang i Myrdals - nie mówie o jeżdzeniu po lodzie, ale o podjechaniu autem pod krawędź jęzora. Też robi wrażenie - i zmienia pogląd na to, jak wygląda na prawde tego typu lód. Czasem w tamtych rejonach (szczególnie na Lang) otwierają się studnie w lodzie (od góry cholernie niebezpieczne) - ale wtedy daje się do nich wejść od dołu, czyli od końcówki, gdzie wypływa podlodowa rzeka. Lód jest tam szafirowy - nigdzie indziej takiego nie widziałem
Warto odwiedzić wodospad Kwerkfiol (może być błąd w pisowni) - charakterystyczna formacja z kryształów bazaltu, z charakterystyczną ciepłą wodą (woda co tam leci ma zwykle koło 30 stopni). To jest na północ od Watnajokul - więc też może być problem z dojazdem.
Jezioro Askja - wypełniona woda kaldera wulkanu. Tez ciepła woda - ale dosyć niebezpieczna do pływania - nie ma płaskiego dna, wiec trzeba uważać.
Gorące źródła w jaskiniach, to jest na północy, jak dobrze pamiętam w okolicach jeziora Mywatn. tam woda bywa aż za ciepła
Półwysep Snaefellsnes - "złota plaża" - ciekawostka, bo zamiast piachu (na wyspie standardowo jest on czarny) tam plaża jest zbudowana ze zmielonych muszelek - stąd taki kolor. Jest tam też inna plaża, składająca się z niemal idealnie okrągłych kamyków, wielkości 1 do 2 cm. Idealna pułapka na dowolnie wypasiony samochód ...
Re: ISLANDIA WYPOŻYCZALNIA 4X4
Kylon
Strasznie dużo tekstu i nie doczytałem się czy zaznaczyłeś do zwiedzenia i zamieszkania przynajmniej na dobe Blue Lagoon
Dla starych i dla dzieci duża atrakcja
Strasznie dużo tekstu i nie doczytałem się czy zaznaczyłeś do zwiedzenia i zamieszkania przynajmniej na dobe Blue Lagoon
Dla starych i dla dzieci duża atrakcja
Re: ISLANDIA WYPOŻYCZALNIA 4X4
Oczywiście że jest. Diamentowa plaża i inne takie. Mam sporo zaznaczonych mniejszych basenów mniej komercyjnych ale z widokiem na morze.
Re: ISLANDIA WYPOŻYCZALNIA 4X4
Ja zastanawiałem się nad Islandią własnym autem ale koszt promu i czas na razie stoją na przeszkodzie.
Chociaż jak znalałem ofertę z zeszłego roku na czerwiec to wyglada duzo lepiej niż Krzysztofa
Wyszło prawie 12.000 zł za kabine 3 osobową w obie strony bez jedzenia (mozna zabrać) i przy kursie 4,42 zł za eu
Jak to na miejscu wygląda to Husky troszke opisał http://huskycruising.pl/2017/07/06/iceland-2017/
Chociaż jak znalałem ofertę z zeszłego roku na czerwiec to wyglada duzo lepiej niż Krzysztofa
Wyszło prawie 12.000 zł za kabine 3 osobową w obie strony bez jedzenia (mozna zabrać) i przy kursie 4,42 zł za eu
Jak to na miejscu wygląda to Husky troszke opisał http://huskycruising.pl/2017/07/06/iceland-2017/
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8455
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: ISLANDIA WYPOŻYCZALNIA 4X4
Nie wiem, czy to jest jasne, więc mały komentarz.
To, że na tym promie można wykupić kabinę bez jedzenia nie oznacza - że na okręcie się jeść nie dostanie
Tam jest kilkanaście różnych barów i restauracji. Plus garkuchnia okrętowa, w formie szwedzkiego stołu. Różnica między wersją z i bez jedzenia jest taka - że jak się ma opcję z - to się bierze żarcie na podstawie karty kabinowej - a jak bez - to za posiłek trza zapłacić po prostu normalnie.
Czyli, kupując opcję bez można normalnie korzystać z kuchni pokładowej - albo nie, wedle życzenia
To, że na tym promie można wykupić kabinę bez jedzenia nie oznacza - że na okręcie się jeść nie dostanie
Tam jest kilkanaście różnych barów i restauracji. Plus garkuchnia okrętowa, w formie szwedzkiego stołu. Różnica między wersją z i bez jedzenia jest taka - że jak się ma opcję z - to się bierze żarcie na podstawie karty kabinowej - a jak bez - to za posiłek trza zapłacić po prostu normalnie.
Czyli, kupując opcję bez można normalnie korzystać z kuchni pokładowej - albo nie, wedle życzenia
Re: ISLANDIA WYPOŻYCZALNIA 4X4
Irko masz wpisaną wysokość 1,9 a u mnie jest 2,5. To też robi różnicę.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8455
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: ISLANDIA WYPOŻYCZALNIA 4X4
Prawda. I nie jest to widzimisię, czy marketing.
Pokład samochodowy na Noronie jest "pietrowy", przy czym piętro to ruchoma platforma. Realnie jest zapas, ale tak na 10 - 15 cm. Gdyby wjechało tam auto wyższe - to podczas zamykania rampy (bo część wjeżdża od razu na półkę, ale część parkuje na rampie, i ta jest podnoszona razem z samochodami) takie za wysokie auto by zostało wkomponowane w sufit ...
Nie ma to żadnego znaczenia, jak by ktoś płynął poza sezonem turystycznym - wówczas ta dodatkowa półka jest po prostu podniesiona pod sufit, bo na pokładzie są głównie naczepy. Wówczas dowolnie wysokie auto może wjechać w tej niższej cenie - ale to już kwestia dogadania się z przewoźnikiem - jak ogólnie całość rejsu poza sezonem.
Pokład samochodowy na Noronie jest "pietrowy", przy czym piętro to ruchoma platforma. Realnie jest zapas, ale tak na 10 - 15 cm. Gdyby wjechało tam auto wyższe - to podczas zamykania rampy (bo część wjeżdża od razu na półkę, ale część parkuje na rampie, i ta jest podnoszona razem z samochodami) takie za wysokie auto by zostało wkomponowane w sufit ...
Nie ma to żadnego znaczenia, jak by ktoś płynął poza sezonem turystycznym - wówczas ta dodatkowa półka jest po prostu podniesiona pod sufit, bo na pokładzie są głównie naczepy. Wówczas dowolnie wysokie auto może wjechać w tej niższej cenie - ale to już kwestia dogadania się z przewoźnikiem - jak ogólnie całość rejsu poza sezonem.
Re: ISLANDIA WYPOŻYCZALNIA 4X4
Ja mam Hiluxa bez namiotu na dachu, wiec te 1,9 jest realne.
Ale nawet przy tym parametrze i wyjezdzie poza sezonem wakacyjnym cena jest spora...
Ale nawet przy tym parametrze i wyjezdzie poza sezonem wakacyjnym cena jest spora...
Re: ISLANDIA WYPOŻYCZALNIA 4X4
Mój ma 1,9 a to tak na siłę.