Nasze Toyoty w pracy - uwaga zdjęcia tylko naszych aut
Moderator: luk4s7
Re: Nasze Toyoty w pracy - uwaga zdjęcia tylko naszych aut
Świeża fotografia z dzisiejszego poranka przesłana przez Jurka z telefonu (upoważnił mnie ) po noclegu w drodze do pracy z cyklu "Niedola fotografa na Bliskim Wschodzie"; zlecenie na fotoreportaż w Mirbacie, 1100 km od chaty w jedną stronę, w 3 dni trzeba obrócić w te i we wte, 30 stopni, piach i skały, bez brzóz i świerków na horyzoncie, niewygodny samochód do spania, głośny on na przelotach... Nuda
[/URL]
[/URL]
Re: Nasze Toyoty w pracy - uwaga zdjęcia tylko naszych aut
Urodzi się fotoreportaż pewnie zanim dotrze do pracy - drugie śniadanko. Drzewka z intensywnie zielonymi listkami wyglądają surrealistycznie w tamtym krajobrazie - resztki wilgoci czerpią chytrze z wiatrów docierających znad oceanu, podłoże jest suche jak pieprz. Zaprawdę szczęśliwi są spożywający o poranku jajecznicę na boczku w towarzystwie żon, dzieci i teściowych...
Re: Nasze Toyoty w pracy - uwaga zdjęcia tylko naszych aut
przecież Jurek ma Tropa, to lepsze od teściowej; nie gada...
Re: Nasze Toyoty w pracy - uwaga zdjęcia tylko naszych aut
i kolejny, ostatni w tym sezonie - mam nadzieję - transport opału osiołek do domu przywiózł
- Olinunieniu
- Posty: 61
- Rejestracja: 18 paź 2014, 21:14
- Auto: hzj 70 4,2TD bogger 39,5
- Kontakt:
Re: Nasze Toyoty w pracy - uwaga zdjęcia tylko naszych aut
[/img]
witam to moj lc hzj 70
witam to moj lc hzj 70
- Załączniki
-
- b222.jpg (88,25 KiB) Przejrzano 14958 razy
-
- moj hzj 70 4.2d rok 92
- a1.jpg (87,31 KiB) Przejrzano 14958 razy
-
- Posty: 2200
- Rejestracja: 16 paź 2009, 00:25
- Auto: VW T4 Syncro- Osio?ek, ale jak w domu si? czuj?
- Kontakt:
Re: Nasze Toyoty w pracy - uwaga zdjęcia tylko naszych aut
I jej praca to stanie? Kolego, tytuł wątku powinien być pomocny w tym przypadku.Olinunieniu pisze:[/img]
witam to moj lc hzj 70
-
- Klubowicz
- Posty: 1889
- Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
- Auto: 4Runner
- Kontakt:
Re: Odp: Nasze Toyoty w pracy - uwaga zdjęcia tylko naszych
Mam nadzieję że nie odbiegam od tematu , w końcu nasza toyota cały czas w pracy
Re: Nasze Toyoty w pracy - uwaga zdjęcia tylko naszych aut
Było grubo i jak zwykle technicznie
Drzewa musiały upaść pomiędzy dwoma domami, przed płotem, przed linią elektryczną i jeszcze ocalić drzewka owocowe. Wszystko dzięki Leśnemu na piątkę. Ale się trzeba nalatać z papierami aby wyciąć własne suche chojaki
Drzewa musiały upaść pomiędzy dwoma domami, przed płotem, przed linią elektryczną i jeszcze ocalić drzewka owocowe. Wszystko dzięki Leśnemu na piątkę. Ale się trzeba nalatać z papierami aby wyciąć własne suche chojaki
Re: Nasze Toyoty w pracy - uwaga zdjęcia tylko naszych aut
Nocleg na plaży na końcu Czarnogóry przed wjazdem do Albanii.
- Załączniki
-
- Montenegro_m.JPG (69,31 KiB) Przejrzano 14764 razy
Re: Nasze Toyoty w pracy - uwaga zdjęcia tylko naszych aut
Jerry przeczytaj sobie tytuł wątku...
Re: Nasze Toyoty w pracy - uwaga zdjęcia tylko naszych aut
Przeczytałem bardzo uważnie. Pracą mojej Toyoty jest dowozić mnie w trudno dostępne miejsca. Mogę dodać, że testowałem beta-wersję nawigacji i musiałem wjachać na sam koniec Czarnogóry, żeby zaznaczyć punkt skrajny
Spoko, więcej nie będę nic wrzucał. Chyba, że wyciagnę drzewo na opał z lasu. Albo TIRa z lasu
Spoko, więcej nie będę nic wrzucał. Chyba, że wyciagnę drzewo na opał z lasu. Albo TIRa z lasu
Re: Nasze Toyoty w pracy - uwaga zdjęcia tylko naszych aut
Znowu robota fizoli
- kpeugeot
- Klubowicz
- Posty: 2522
- Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
- Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991 - Kontakt:
Re: Nasze Toyoty w pracy - uwaga zdjęcia tylko naszych aut
okopy kopaliście przed najazdem Rosji
Re: Nasze Toyoty w pracy - uwaga zdjęcia tylko naszych aut
Można powiedzieć że "odświeżaliśmy" stare
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8455
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Nasze Toyoty w pracy - uwaga zdjęcia tylko naszych aut
Nie - no rozumiem - paździeż z klapendachem - za namiot robi. Ale po uj ten lej po bombie - ino odwrócony, jak mikrowólkan? W sensie - że "nasze toyki w poracy"?