95 czy 105 ??
Moderator: luk4s7
95 czy 105 ??
Witam,
Jestem tu nowy z pewnego powodu...
Zamierzam kupić auto terenowe oczywiście ma to być TOYOTA, bo do innych marek produkujących terenówki nie mam przekonania. Ostatnio dużo czytałem o LC 95 (Prado), i już byłem pewny że to właśnie auto będzie moją pierwszą terenóweczką, o której zawsze marzyłem, miała być ona, z podobno niezawodnym silnikiem KZ-TE, auto jak wiadomo mało awaryjne i świetnie sprawdza się w terenie(sugeruję się wpisami na forum o tym aucie), ale dzisiaj przeglądałem ogłoszenia i przypadkowo wpadłem na ogłoszenie z 105, bardzo mi się spodobało, więc poczytałem troszkę o nim na necie, i okazało się że ma 2 sztywne mosty, co daje lepsze możliwości w terenie. I teraz już nie wiem jakie auto wybrać auto w przyszłości ma służyć do pokonywania dalekich wypraw, więc zależy mi na bezawaryjności (oba modele nie posiadają chyba zbyt dużo elektroniki), ale też na dobrym sprawowaniu się w terenie, silnik powinien być odporny na niskiej jakości paliwa, wiem z wpisów na forum że KZ-TE umiał "przetrawić" takie paliwo, ale nie wiem jak jest z silnikami w wersji 105.
Prosiłbym o wasze opinie o tych modelach, które jest według was lepsze??.
Pozdrawiam Henio.
Jestem tu nowy z pewnego powodu...
Zamierzam kupić auto terenowe oczywiście ma to być TOYOTA, bo do innych marek produkujących terenówki nie mam przekonania. Ostatnio dużo czytałem o LC 95 (Prado), i już byłem pewny że to właśnie auto będzie moją pierwszą terenóweczką, o której zawsze marzyłem, miała być ona, z podobno niezawodnym silnikiem KZ-TE, auto jak wiadomo mało awaryjne i świetnie sprawdza się w terenie(sugeruję się wpisami na forum o tym aucie), ale dzisiaj przeglądałem ogłoszenia i przypadkowo wpadłem na ogłoszenie z 105, bardzo mi się spodobało, więc poczytałem troszkę o nim na necie, i okazało się że ma 2 sztywne mosty, co daje lepsze możliwości w terenie. I teraz już nie wiem jakie auto wybrać auto w przyszłości ma służyć do pokonywania dalekich wypraw, więc zależy mi na bezawaryjności (oba modele nie posiadają chyba zbyt dużo elektroniki), ale też na dobrym sprawowaniu się w terenie, silnik powinien być odporny na niskiej jakości paliwa, wiem z wpisów na forum że KZ-TE umiał "przetrawić" takie paliwo, ale nie wiem jak jest z silnikami w wersji 105.
Prosiłbym o wasze opinie o tych modelach, które jest według was lepsze??.
Pozdrawiam Henio.
- kpeugeot
- Klubowicz
- Posty: 2522
- Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
- Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991 - Kontakt:
Re: 95 czy 105 ??
może lepiej napisz jaki planujesz budżet na zakup auta bo rozbieżność cenowa między tymi dwoma modelami jest olbrzymia
gdyby mnie było stać to bym brał 105, silnik 4,2 podobno zmulony ale długo wieczny
gdyby mnie było stać to bym brał 105, silnik 4,2 podobno zmulony ale długo wieczny
Re: 95 czy 105 ??
Dzięki za odp faktycznie rozbieżność cenowa jest duża, przeglądając ogłoszenie nie zauważyłem że cena była do negocjacji... a 105 była droższa o ok 10 tyś od 95 teraz sprawdzałem, 105 kosztuje od 70 tyś do 85 tyś sporo , a jak myślicie czy 95 (z KZ-TE) poradzi sobie z odległością np 35 tyś km?? oczywiście odpowiednio przygotowana.
Re: 95 czy 105 ??
To dwa końce świata LC. I dwa końce kosztów utrzymania.
Re: 95 czy 105 ??
Gdzie chcesz jechać przez te 35000kmhenryczek pisze:...a jak myślicie czy 95 (z KZ-TE) poradzi sobie z odległością np 35 tyś km?? oczywiście odpowiednio przygotowana.
Tak jak napisał Tuco 95 vs 105 to zupełnie inne docelowe przeznaczenie samochodu
Re: 95 czy 105 ??
Jako idealista wybieram 105, ale pragmatycznie skierowałbym swe żądze na 95. Można kupić wszystko tylko by móc się tym cieszyć trzeba mieć zasobny portfel. Odpowiem Ci Henryczku ( chyba nie Fichtelbaum? ) Każdy przetrzyma 35 tysi odpowiednio przygotowany. A tu nie będę drążył gdzie się wybierasz...każdy gdzieś i na określonym etapie trzeba niestety dokonywać pragmatycznych wyborów
Re: 95 czy 105 ??
Przy trasie 35k km różnica w kosztach na paliwie to jakieś 8k pln
Re: 95 czy 105 ??
Bierz stopiątkę.1HZ nie jest "zmulony" tylko "specyficzny"
Re: 95 czy 105 ??
Chyba trochę przesadziłeś, wydaje mi się. Albo w zużyciu, albo w cenie paliwaTuco pisze:Przy trasie 35k km różnica w kosztach na paliwie to jakieś 8k pln
Na moje oko, to różnica w spalaniu (w trybie wyprawowym) będzie w okolicy 2 l/100, (bo porównujemy z 1KZ-TE a nie z KD), co przy cenach paliwa w tych rejonach świata, gdzie jest sens nakręcić 35k to da ok. ~1,5-2,5 kPLN
A co do "zamulenia", to wyście chyba prawdziwego chyba muła nie widzieli
1HZ ma 131 KM, a moja "oślina" ma 89 KM (znaczy, 18 lat temu tyle miała )
Jak bym tylko mógł finansowo, to 105 jest jedyną możliwością, abym pomyślał o zdradzie mojej Ośliny )
Re: 95 czy 105 ??
O widzę że temat się troszke rozkręcił.
Co do wyprawy, to nie jest to moją tajemnicą zamierzam przejechać się swoją terenówką aż do RPA trasę mam zaplanowaną, ale kiedy wyruszę to jeszcze nie wiem. Liczyłem to i przy trasie 38 tyś. km (lepiej zawsze doliczyć ) i spalaniu ok 14l/100 (KZ-TE, przy sporym bagażu spalanie nie będzie małe, i do tego średnia prędkość poruszania się 60-80 km/h) i cena paliwa ok 5zł to paliwo wyjdzie ok 27 tyś... , no cóż marzenia trzeba spełniać.
Co do zasobności portfela to jak się kupuje takie auto to wiadomo że utrzymanie takiego auta nie jest tanie... ale troszkę szkoda dać za auto z 1999 roku 80 tyś. (wiem że to nie jest byle jakie auto, ale za 80 tyś kupiłbym sobie jakiegoś Jaguar'ka )
PZDR.
Co do wyprawy, to nie jest to moją tajemnicą zamierzam przejechać się swoją terenówką aż do RPA trasę mam zaplanowaną, ale kiedy wyruszę to jeszcze nie wiem. Liczyłem to i przy trasie 38 tyś. km (lepiej zawsze doliczyć ) i spalaniu ok 14l/100 (KZ-TE, przy sporym bagażu spalanie nie będzie małe, i do tego średnia prędkość poruszania się 60-80 km/h) i cena paliwa ok 5zł to paliwo wyjdzie ok 27 tyś... , no cóż marzenia trzeba spełniać.
Co do zasobności portfela to jak się kupuje takie auto to wiadomo że utrzymanie takiego auta nie jest tanie... ale troszkę szkoda dać za auto z 1999 roku 80 tyś. (wiem że to nie jest byle jakie auto, ale za 80 tyś kupiłbym sobie jakiegoś Jaguar'ka )
PZDR.
Re: 95 czy 105 ??
Weź 120 w Benzynie i jeszcze zostanie Tobie na paliwo. Będziesz miał młode nie zmęczone auto, które konstrukcyjnie jest ulepszone w stosunku do 95.
-
- Klubowicz
- Posty: 1889
- Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
- Auto: 4Runner
- Kontakt:
Re: 95 czy 105 ??
Ja bym napisał 4R w benzynie ale to mało popularne jest i prestige mniejszy
Re: 95 czy 105 ??
120 Odpada, moim zdaniem już troszkę przepakowana elektroniką.. jak coś nawali w trasie to masakra... wole 95 gdzie jest w miare mało elektroniki, i zawsze można naprawić za pomocą śrubokręta i młotka
Re: 95 czy 105 ??
Polecam Ci Henryczku lekturę bloga np. Państwa Złomskich (czytaj od dołu) http://www.5stronaswiata.pl/blogi/afryka-zachodnia albo ekipę Afromedesa http://www.afromedes.pl/. Masz absolutną rację, że nie chcesz wydawać 80 tys. zł za auto z 1999 roku - zepsuć się może tak samo jak Carina czy MBeczka i tylko żal będzie zostawiać tyle forsy w środku Afryki. Jak nie chcesz kupować nowego auta, a nie wiesz/nie masz wiedzy czy wybrać 95 czy 105, to sprzedawca Cię oszuka zapewne i będziesz miał tylko kłopot.
Re: 95 czy 105 ??
@Henryczek - wątek się rozwija, bo trafił na dobrą pożywkę, w postaci wolnego weekendu...
I znowu się zacznie "Święta Wojna" o wyższości.... Dacii i dwóch par gaci
Benzynka - ciekawa myśl! (wprawdzie, zawsze lubiłem ten kojący, miarowy klekot, ale czasy się zmieniają - w sensie proporcje cen - i benzynka zaczyna pokazywać zalety; jedynym argumentem pozostaje, że lepiej przez pustynię wieźć na dachu np. cztery kanistry, zamiast ośmiu )
@Pyrka - jak Ty znajdujesz stale takie ciekawostki!???
A Toyota Carina II 2.0 D to jest jeszcze bardziej kultowe autko od mojej 20-letniej Corolli
I znowu się zacznie "Święta Wojna" o wyższości.... Dacii i dwóch par gaci
Benzynka - ciekawa myśl! (wprawdzie, zawsze lubiłem ten kojący, miarowy klekot, ale czasy się zmieniają - w sensie proporcje cen - i benzynka zaczyna pokazywać zalety; jedynym argumentem pozostaje, że lepiej przez pustynię wieźć na dachu np. cztery kanistry, zamiast ośmiu )
@Pyrka - jak Ty znajdujesz stale takie ciekawostki!???
A Toyota Carina II 2.0 D to jest jeszcze bardziej kultowe autko od mojej 20-letniej Corolli