FJ80 "Tojka"
Moderator: luk4s7
Re: FJ80 "Tojka"
Dopiero zaczynam a chciałbym nie zepsuć auta.... ;P niestety ostatnie 10 lat stało nawet nie przepalane...
Re: FJ80 "Tojka"
Rodzynek że hej! W razie kłopotów z silnikiem daj znać- mam 3F.
Gratuluję auta
Gratuluję auta
Re: FJ80 "Tojka"
Na przyzwoicie wyglądających kołach od 20 w górę, górnej granicy nie ma
Re: FJ80 "Tojka"
Super sztuka......wystaw na sprzedaz jak najszybciej...zanim koszta eksploatacji doprowadzą do załamki nerwowej.... ... szkoda by znowu stała 10lat ..paliwa w dół juz nie polecą bo arabów z nas murzynów sie nie da zrobić.....
PS...te rurki z przodu jakoś tak mało wyglądajace są.....ale bardzooooo super autko....
PS...te rurki z przodu jakoś tak mało wyglądajace są.....ale bardzooooo super autko....
Re: FJ80 "Tojka"
Szybek pisze:Dopiero zaczynam a chciałbym nie zepsuć auta.... ;P niestety ostatnie 10 lat stało nawet nie przepalane...
to w jakiejś szopie ją znalazłeś? opisz trochę więcej
Re: FJ80 "Tojka"
Nie sprzedam Tojka ma dożywocie, przynajmniej przez najbliższe lata nie zamierzam o tym myśleć...jezus pisze:Super sztuka......wystaw na sprzedaz jak najszybciej...zanim koszta eksploatacji doprowadzą do załamki nerwowej.... ... szkoda by znowu stała 10lat ..paliwa w dół juz nie polecą bo arabów z nas murzynów sie nie da zrobić.....
PS...te rurki z przodu jakoś tak mało wyglądajace są.....ale bardzooooo super autko....
Autko było od zawsze w rodzinie, ale się "zgubiło" szczegółów nie podam, ale stała 10 lat pod chmurką .....
Przywieziona z Dubaju w 1991r kupiona w salonie...
Koła to 275/70r16 niestety jeszcze nie opanowałem podawania rozmiaru w calach...
Rurki niestety dopadła korozja, ale będą odmalowywane, obecnie staram się rozruszać i ponaprawiać to co zepsute
Poszukuję celownika na maskę, bo ktoś go przywłaszczył
Re: FJ80 "Tojka"
Celownik- Wyprawa4x4.pl, rurki wywal jak najszybciej
Re: FJ80 "Tojka"
Ona ma drzwiczki dzielone z tyłu (otwierane na boki)?
Re: FJ80 "Tojka"
Nie góra dół..
-
- Posty: 2200
- Rejestracja: 16 paź 2009, 00:25
- Auto: VW T4 Syncro- Osio?ek, ale jak w domu si? czuj?
- Kontakt:
Re: FJ80 "Tojka"
Szkoda, źle się widlakiem kręgi betonowe ładuje .Szybek pisze:Nie góra dół..
Auto zacne, bardzo zacne. Tylko te rurki z przodu bym na emeryturę wysłał.
Re: FJ80 "Tojka"
Hehe, no raczej takich rzeczy wozić nie będę...Remik pisze:Szkoda, źle się widlakiem kręgi betonowe ładuje .Szybek pisze:Nie góra dół..
Auto zacne, bardzo zacne. Tylko te rurki z przodu bym na emeryturę wysłał.
Co do rurek jeszcze nie wiem, myślałem nad piaskowaniem i odmalowaniem
Sorki, że tak rozrzucone, ale bałagan na kompie tutaj zdjęcie tyłu:
Zdjęcia środka nie daje bo jeszcze nie posprzątane....
Myślę, że zdjęcia można wrzucić do pierwszego posta
Re: FJ80 "Tojka"
Dobrze wszyscy radzą wywal w cholerę te rurki, i zainwestuj w sensowny zderzak. Zaiste ciekawy to obiekt
Re: FJ80 "Tojka"
Mały up przed dłuższym postojem... Obiecane foto wnętrza i nowy znaczek na maskę..
Rurki będą zdejmowane jak się zabiorę za most...
Przejechane 3k km i tak:
silnik nigdy nie miał wyższej temp niż 1/4 skali.... spalanie w mieście 23l/100 (lpg) Trasa przy ok 140-150 km/h 24l/100(lpg). Przedni most do remontu, uszczelniacz półosi... i stabilizatory
Rurki będą zdejmowane jak się zabiorę za most...
Przejechane 3k km i tak:
silnik nigdy nie miał wyższej temp niż 1/4 skali.... spalanie w mieście 23l/100 (lpg) Trasa przy ok 140-150 km/h 24l/100(lpg). Przedni most do remontu, uszczelniacz półosi... i stabilizatory