jazda samochodem "ciężarowym" przez Niemcy - pytanie
Moderator: luk4s7
jazda samochodem "ciężarowym" przez Niemcy - pytanie
Cześć
mam głupie pytanie ale może ktoś z was ma sprawdzoną odpowiedź:
Znajomy laweciarz nastraszył mnie dwoma zagrożeniami związanymi z wyjazdem Hilem do Niemiec:
- muszę zdemontować kulę od haka (nawet, jak nie jest łatwo demontowalny...)
- dla samochodów ciężarowych o DMC>2800 kg obowiązuje podobno rejestracja czasu pracy, jak dla ciężarówek, tylko nie na tacho, ale na karcie pracy, obowiązuje zarówno w podróżach zawodowych, jak i w jeździe prywatnej, za brak rejestracji czasu pracy mandaty kilkaset EUR
O pierwszym to już nie raz słyszałem i jestem świadom, ale co do tego drugiego to szczęka mi opadła - ktoś z Was może to potwierdzić?
p/k
mam głupie pytanie ale może ktoś z was ma sprawdzoną odpowiedź:
Znajomy laweciarz nastraszył mnie dwoma zagrożeniami związanymi z wyjazdem Hilem do Niemiec:
- muszę zdemontować kulę od haka (nawet, jak nie jest łatwo demontowalny...)
- dla samochodów ciężarowych o DMC>2800 kg obowiązuje podobno rejestracja czasu pracy, jak dla ciężarówek, tylko nie na tacho, ale na karcie pracy, obowiązuje zarówno w podróżach zawodowych, jak i w jeździe prywatnej, za brak rejestracji czasu pracy mandaty kilkaset EUR
O pierwszym to już nie raz słyszałem i jestem świadom, ale co do tego drugiego to szczęka mi opadła - ktoś z Was może to potwierdzić?
p/k
Re: jazda samochodem "ciężarowym" przez Niemcy - pytanie
Możesz to olac....
Hak generalnie powinien być zdemontowany w czasie kiedy nie jest wykorzystywany.... Ale zawsze możesz wytłumaczyć, ze w Twoim kraju nie ma takiego obowiązku, i pokazać dokumenty na jak - dowód.
Drugi punkt to taki sam absurd jak z plotka, ze cieniasem vanem nie wolno Ci na chodnik wjechać.
Hak generalnie powinien być zdemontowany w czasie kiedy nie jest wykorzystywany.... Ale zawsze możesz wytłumaczyć, ze w Twoim kraju nie ma takiego obowiązku, i pokazać dokumenty na jak - dowód.
Drugi punkt to taki sam absurd jak z plotka, ze cieniasem vanem nie wolno Ci na chodnik wjechać.
Re: jazda samochodem "ciężarowym" przez Niemcy - pytanie
ok - thx, bo już mi ciśnienie skoczyło
p/k
p/k
Re: jazda samochodem "ciężarowym" przez Niemcy - pytanie
samochód ciężarowy to powyżej 3,5 tony a nie 2,8
a karta czasu pracy jest ale dotyczy kierowcy zawodowego jadącego służbowym pojazdem zarobkowo
a karta czasu pracy jest ale dotyczy kierowcy zawodowego jadącego służbowym pojazdem zarobkowo
- kpeugeot
- Klubowicz
- Posty: 2523
- Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
- Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991 - Kontakt:
Re: jazda samochodem "ciężarowym" przez Niemcy - pytanie
z hakiem to nie do końca prawda
jeśli jest nowego typu - demontowalny - to powinien być zdemontowany
starego typu haki demontowalne nie były więc wtedy nie dotyczy
i nie jest to przepis tylko w niemczech ale w większości państw EU
jeśli jest nowego typu - demontowalny - to powinien być zdemontowany
starego typu haki demontowalne nie były więc wtedy nie dotyczy
i nie jest to przepis tylko w niemczech ale w większości państw EU
Re: jazda samochodem "ciężarowym" przez Niemcy - pytanie
a ile ma Twój Hill? Mój ma DMC 2710kgKwieczor pisze:
- dla samochodów ciężarowych o DMC>2800 kg
Re: jazda samochodem "ciężarowym" przez Niemcy - pytanie
a bo ja głupi jestem - skądś sobie ubzdurałem, że ma 2860 DMC, dopiero teraz sprawdziłem, że faktycznie 2710śpioch pisze:a ile ma Twój Hill? Mój ma DMC 2710kgKwieczor pisze:
- dla samochodów ciężarowych o DMC>2800 kg
więc realną ładowność z kierownikiem licząc mam poniżej 700 kg
Re: jazda samochodem "ciężarowym" przez Niemcy - pytanie
Tak?kpeugeot pisze:z hakiem to nie do końca prawda
jeśli jest nowego typu - demontowalny - to powinien być zdemontowany
starego typu haki demontowalne nie były więc wtedy nie dotyczy
i nie jest to przepis tylko w niemczech ale w większości państw EU
A jaki jest demontowaly? Taki na szybkozlacze cz taki na dwie śruby?
Re: jazda samochodem "ciężarowym" przez Niemcy - pytanie
Co do 2800 kg DMC, to rejestracja czasu pracy obowiązuje jeśli wykonujesz działalność gospodarczą związaną z transportem.
http://www.flota.v10.pl/Samochodem,dost ... 83484.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.flota.v10.pl/Samochodem,dost ... 83484.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: jazda samochodem "ciężarowym" przez Niemcy - pytanie
teoretyczną, bo realna jest większaKwieczor pisze:
więc realną ładowność z kierownikiem licząc mam poniżej 700 kg
ale nie przejmuj się, ja mam jeszcze mniejszą, bo kierownik (ja) dużo cięższy
Re: jazda samochodem "ciężarowym" przez Niemcy - pytanie
racjaśpioch pisze:teoretyczną, bo realna jest większaKwieczor pisze:
więc realną ładowność z kierownikiem licząc mam poniżej 700 kg
ale nie przejmuj się, ja mam jeszcze mniejszą, bo kierownik (ja) dużo cięższy
ale tak na zdrowy rozum:
- auto bez specjalny szpejów, z pełnym zbiornikiem waży prawie 2050 (ważyłem)
- kierownik soute waży 100, w oporządzeniu 105-108
- 2 pasażyry łącznie 90
więc zostaje koło 450 na ładunek, czyli słabo
a realnie - to już mi się zdarzyło wrzucić "kilka" płyt chodnikowych i dopiero w domu sobie podliczyłem, że samego ładunku było 1200 + załoga, więc nic dziwnego, że auto "nie szło"
Re: jazda samochodem "ciężarowym" przez Niemcy - pytanie
Kwieczor dawaj te płyty do watku jak pracuje hilux , a u milczącego widziałem pomysł worki z piaskiemto już mi się zdarzyło wrzucić "kilka" płyt chodnikowych
a tak poważnie to nie ma żadnych obostrzeń co do jazdy hiluxem po Niemcach ( i nie chodzi o te koło Lublina )
Re: jazda samochodem "ciężarowym" przez Niemcy - pytanie
tylko że Kwieczór okazjonalnie, a ja te wory wożę 'całyczas'
-
- Posty: 2200
- Rejestracja: 16 paź 2009, 00:25
- Auto: VW T4 Syncro- Osio?ek, ale jak w domu si? czuj?
- Kontakt:
Re: jazda samochodem "ciężarowym" przez Niemcy - pytanie
Pokazać Wam "kobietę pracującą" ?
Re: jazda samochodem "ciężarowym" przez Niemcy - pytanie
http://tlc.org.pl/forum/posting.php?mod ... 15&p=67628" onclick="window.open(this.href);return false;
irko pisze:Spotkałem się tylko z opinią o wystawaniu poza obrys.
http://admoto.pl/pub/article_print.asp? ... ic%EA&dat=
Byłem w zeszłym roku w Niemczech z takim radłemCzęść Polaków wpada więc przy wyjeździe do Niemiec w pułapkę, ponieważ nie wie, że w tym kraju hak nie może wystawać poza obrys zderzaka. Skrzętnie to wykorzystują niemieccy policjanci, wlepiając Polakom mandaty (co najmniej 100 euro), a nawet grożąc odholowaniem pojazdu do granicy.
- Już tylu miałem klientów, którzy wracali wściekli z Niemiec i pierwsze co robili, to zmieniali hak holowniczy - mówi Radosław Krupecki, szef autoryzowanego serwisu Opla w Szczecinie. - Po prostu wystarczy stały hak zamienić na taki składany, by w razie potrzeby można było schować końcówkę. Niemcy jeżdżą tylko z hakami, które można złożyć. Ale wściekłości polskich kierowców nie dziwię się, u nas są inne przepisy i nie wszyscy wiedzą, że w takim szczególe, jak hak holowniczy, różnią się od niemieckich. A niemieccy funkcjonariusze tylko czyhają na takie błędy Polaków. Nie dyskutują, tylko wypisują... mandat.
Drapneli nas zaraz za granica Państwa ale chodziło im o sprawdzenie naszych paszportow i co wieziemy bardziej.
Na hak nic nie powiedzieli.
W tym roku tak jak sie pisalo wyzej zaraz za austracka granica stały samochody z austriackimi tablicami i hakami i ... nic
Pozdr
IR