Powiem Ci tak mój automat 5 biegowy minimum jakie udało mi się osiągnąć , i to nie ze wskazań komputera ,ale z przeliczenia tankowania pod korek to 9,6l tym razem na 100 km. Styl jazdy stateczny ,spokojny ,flegmatyczny emerytJerzy23 pisze:a gdzies mi sie obilo o uszy, ze 6 stopniowy manualny KDJ potrafi przy emeryckim stylu jazdy wziasc tylko 9 litrow..
prawda to?
LC 100
Moderator: luk4s7
Re: LC 100
- seburaj
- Posty: 2541
- Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
- Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
- Kontakt:
Re: LC 100
bardziej emerycko niz ja to sie juz nie da jezdzicfinger pisze:. Seburaj, moze zmien styl jazdy?
zmiany biegów przy 2 tys obrotow, zadnego gwaltownego przyspieszania (wszak nie spieszy mi sie) a na trasie 90 km/h
najnizszy wynik jaki osiagnalem na AT 265.75 to 11,2 litra na trasie
Re: LC 100
a przyśpieszać to akurat trzeba ostro
Re: LC 100
Dokladnie, przyspieszamy dynamicznie trzymajac silnik pomiedzy 2-3 tys. Wkrecona turbina to wieksza sprawnosc silnika, a to oznacza mniejsze jednostkowe zuzycie na kW, poza tym szybciej osiagamy predkosc przelotowa ktora jest najbardizej ekonomiczna. To jest akurat apteka, najwazniejsze jest nei dotykac hamulca tutaj upatruje klucz do sukcesu.
Re: LC 100
również jestem za automatami:
- jeśli szarpie to znaczy że sterowniki w valve body są do wymiany i tyle. W dobrej skrzyni nic nie szarpie - wiem bo mam A442F w 80-tce i właśnie ją odbudowałem (wymiana wnętrza). Nota bene, żeby zajechać automata to trzeba się naprawdę postarać... ja się postarałem
- manuale są dalej produkowane i montowane do Toyot bo są najzwyczajniej tańsze - robocze auto = tanie auto...
- moim zdaniem automat jest dużo lepszy do jazdy w piachu... spróbuj w manualnej zrzucić bieg jadąc pod wysoką wydmę, w automacie bez problemu...
- nowe automaty palą mniej niż manuale - dodatkowo musimy założyć, że kierowca będzie operował tym manualem idealnie...
- i ostatnie: automat ma więcej mocy (przynajmniej te w Katarze)
Pozdro,
- jeśli szarpie to znaczy że sterowniki w valve body są do wymiany i tyle. W dobrej skrzyni nic nie szarpie - wiem bo mam A442F w 80-tce i właśnie ją odbudowałem (wymiana wnętrza). Nota bene, żeby zajechać automata to trzeba się naprawdę postarać... ja się postarałem
- manuale są dalej produkowane i montowane do Toyot bo są najzwyczajniej tańsze - robocze auto = tanie auto...
- moim zdaniem automat jest dużo lepszy do jazdy w piachu... spróbuj w manualnej zrzucić bieg jadąc pod wysoką wydmę, w automacie bez problemu...
- nowe automaty palą mniej niż manuale - dodatkowo musimy założyć, że kierowca będzie operował tym manualem idealnie...
- i ostatnie: automat ma więcej mocy (przynajmniej te w Katarze)
Pozdro,
Re: LC 100
Czakolo bez problemu redukuje biegi podjezdzajac pod wydme, nawet taka bliska 100m Nie widze w tym wiekszego problemu
Re: LC 100
Jerzy, no to musisz tam mieć twardy piasek na tych wydmach... albo jesteś naprawdę szybki chciałbym to widzieć jak to robisz u nas w Katarze. Oczywiście nie twierdzę, że się nie da jeździć manualem po piasku, ale jest trudniej niż automatem. Zwykle takie przerzucanie = zakopanie. Tylko kilku moich znajomych ma manuale, a to dlatego, że krótkich Patroli nie robią w automacie
Co prawda sporo lokali jeździ również w manualach, ale ci z kolei nie potrafią jeździć automatami i je zajeżdżają Chociaż trzeba przyznać, że 80-tki mają wadę konstrukcyjną i trochę za łatwo w nich przegrzać płyn w skrzyni...
Aby nie przedłużać: każdy jeździ tym czym lubi, jak ktoś lubi przerzucać biegi to wybiera manuala.
Anegdotka:
Kiedyś na zawodach w UAE Ari Vatanen'owi popsuł się samochód i mój znajomy wiózł go z pustyni swoim krótkim Patrolem. Trochę rozmawiali i Ari zadał pytanie dlaczego jeździ manualem. Znajomy odpowiedział - Bo mam lepszą kontrolę... i w tym momencie zazgrzytała mu skrzynia przy przerzucaniu biegu... obaj się uśmiechnęli
Pozdrawiam,
Tomek
Co prawda sporo lokali jeździ również w manualach, ale ci z kolei nie potrafią jeździć automatami i je zajeżdżają Chociaż trzeba przyznać, że 80-tki mają wadę konstrukcyjną i trochę za łatwo w nich przegrzać płyn w skrzyni...
Aby nie przedłużać: każdy jeździ tym czym lubi, jak ktoś lubi przerzucać biegi to wybiera manuala.
Anegdotka:
Kiedyś na zawodach w UAE Ari Vatanen'owi popsuł się samochód i mój znajomy wiózł go z pustyni swoim krótkim Patrolem. Trochę rozmawiali i Ari zadał pytanie dlaczego jeździ manualem. Znajomy odpowiedział - Bo mam lepszą kontrolę... i w tym momencie zazgrzytała mu skrzynia przy przerzucaniu biegu... obaj się uśmiechnęli
Pozdrawiam,
Tomek
Re: LC 100
czakolo, można powiedzieć, że od dziecka jeżdżę na automatach ale będąc w Omanie jeździłem manualem, początek był kiepski bo trzeba nogą i ręką ruszać. Jednak tego się nie zapomina to jak z jazdą na rowerze lub sexem. Jako zupełny nowicjusz dawałęm radę na diunach ze zmiana biegów, a Jurek to inny level kierowcy piaskowego, zapierdziela po diunach jak ja po asfalcie.
Re: LC 100
Prawda jest, ze manualna skrzynia trudniej sie jezdzi po diunach i kazdy blad w ocenie np. momentu i miejsca w ktorym nalezy zredukowac bieg konczy sie albo zatrzymaniem auta, albo zakopaniem. Troche czasu potrzebowalem zeby zalapac jak sie poslugiwac manualana skrzynia podczas jazdy po diunach.
Vatanen i jemu podomni maja skrzynie sekwencyjne i one bylyby idealnym kompromisem w warunkach jazdy po pustyni.
Niestety automaty z tzw. opcja manualna maja te wade, ze po przekroczeniu jakis obrotow skrzynia automatycznie sama redukuje bieg mimo, ze jedziemy w "manualu" i decydujemy na jakim biegu chcemy jechac. Taka iluzje manuala daje Y61 czy nowe Pajero. Ponadto problemem jest to, ze wiele nowoczesnych aut 4x4 w tym trybie oferuje tylko 3 biegi jesli przy okazji mamy zapiety reduktor.
Automatyczne skrzynie wstawiali juz do J6 a jak widze dzis jakakolwiek J6 na chodzie to zawsze jest to samochod z manualna skrzynia..
Mnie niestac na wymiane auta czy permanentne naprawianie go po wyprawach.
Vatanen dostawal nowe auto co rajd
Vatanen i jemu podomni maja skrzynie sekwencyjne i one bylyby idealnym kompromisem w warunkach jazdy po pustyni.
Niestety automaty z tzw. opcja manualna maja te wade, ze po przekroczeniu jakis obrotow skrzynia automatycznie sama redukuje bieg mimo, ze jedziemy w "manualu" i decydujemy na jakim biegu chcemy jechac. Taka iluzje manuala daje Y61 czy nowe Pajero. Ponadto problemem jest to, ze wiele nowoczesnych aut 4x4 w tym trybie oferuje tylko 3 biegi jesli przy okazji mamy zapiety reduktor.
Automatyczne skrzynie wstawiali juz do J6 a jak widze dzis jakakolwiek J6 na chodzie to zawsze jest to samochod z manualna skrzynia..
Mnie niestac na wymiane auta czy permanentne naprawianie go po wyprawach.
Vatanen dostawal nowe auto co rajd
Re: LC 100
To ja tylko do tego fragmentu, napisze ze nie koniecznie. Mam dwa auta z sekwencyjnymi automatami i w żadnym z nich biegi mi sie same nie zmieniają jeśli ja manatką im w tym nie pomogę.Jerzy23 pisze: Niestety automaty z tzw. opcja manualna maja te wade, ze po przekroczeniu jakis obrotow skrzynia automatycznie sama redukuje bieg mimo, ze jedziemy w "manualu" i decydujemy na jakim biegu chcemy jechac.
Kiedyś faktycznie tak było, ale te czasy przechodzą do lamusa.
Re: LC 100
Jak to się mówi "poszły konie po betonie" i mamy już 2 strony tematu z dyskusją o wyższości automatu nad manualem czy odwrotnie"aaaaaaa pisze:Witam!
Planuje kupić LC 100 i nie wiem co bardziej się opłaca kupić czy stary automat czy nowy? [...]
A @aaaaaaa jak wynika z inaugurującego ten temat posta w ogóle nie przewiduje możliwości zakupu manuala
Teraz jeżdżę 100-tką z automatem i ostatnia rzecz jaką bym zrobił to powrót do manualnej skrzyni w jakimkolwiek samochodzie. Kilka lat temu miesiąc prawie jeździłem po dalekich czerwonych piaskach 105-tką w manualu i na dokładkę z drążkiem po lewej stronie a i tak było z....cie. Marginalne znaczenie miało dla mnie jaka to skrzynia. Dawało się radę i wystarczy.
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2012, 10:22 przez Remiołek, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Usunąłem kolokwializm.
Powód: Usunąłem kolokwializm.
Re: LC 100
Czyli mozesz sobie jechac non stop na jedynce majac ponad 6 tys obrotow? Jesli tak to lucky you , bo wspomniane wyzej auta takiej mozliwosci niestety nie oferuja.konus pisze:
... Mam dwa auta z sekwencyjnymi automatami i w żadnym z nich biegi mi sie same nie zmieniają jeśli ja manatką im w tym nie pomogę.
Kiedyś faktycznie tak było, ale te czasy przechodzą do lamusa.
Jesli moja J10 spedzalaby 99% czasu na asfalcie to byc moze wolalbym wersje z automatem, elektrycznymi szybami, CD, kilkoma AC i co tam jeszcze wkladali.
Ale dopoki 30% mojego przebiegu to bedzie off-road pozostane przy manualnej najprostrzej wersji z kupa smieci i piachu na tylnim siedzeniu i pod dywanikami
Re: LC 100- z jaką skrzynią biegów?
Moja była FZJ-ta 80 80% żywota spędziła w terenie..na automacie....i było super...biegi same sie nie zmieniają przy opcji blokowania na pierwszym lub drugim biegu.....oraz oczywiscie start z drugiego......
Re: LC 100- z jaką skrzynią biegów?
Jurek No przecież o land cruiserze nie pisałem.
Zresztą jeśli jeździsz tymi autami co to je fotografujesz to tez ci kilka przykładów znajdę.
Zresztą jeśli jeździsz tymi autami co to je fotografujesz to tez ci kilka przykładów znajdę.
Re: LC 100- z jaką skrzynią biegów?
No to oczywiste, ale ja mialem na mysli te nowoczesniejsze skrzynie z opcja sekwencyjna.jezus pisze:......biegi same sie nie zmieniają przy opcji blokowania na pierwszym lub drugim biegu.....oraz oczywiscie start z drugiego......
Konus z tego co pamientam, to Porsche Panamera miala taka skrzynie, ze moznabylo pilowac silnik na wysokich obrotach i nic sie nie zmienialo, ale 4x4 z takim bajerem nie widzialem.