Zmiana kanapy
: 16 sie 2018, 21:39
Zbliża się nieuchronnie dzień x , i tak się patrzę na Smoczycę no i coś nie tak Z przodu nie tak dawno założyłem fotele kubełkowe od Subaru (jakiegoś tam)a kanapa zdewastowana no smutek jak wieść swoje dziecko do ślubu,no nie podobna. Wychodzi że jak się czegoś bardzo pragnie ,to i los uśmiechnie się do człowieka Trzy dni temu wpadła mi w łapki kanapa od Mitsubishi Pajero Sport (czarna skóra -obłęd) Z przodu czarne fotele ,tył czarna skóra toć to salonka Po pierwszej euforii (szerokość idealnie pasowała do wewnętrznych nadkoli ,to naprawdę duży sukces)Ale na tym podobieństwo się skończyło - Trza było w przestrzeni Toyki ją umiejscowić a to już takie piękne nie było .Ale się udało i znowuż napisze że jakoś to wyszło No tak a spytacie co ze spankiem ,po złożeniu foteli (fotele są gdzieś tak o piętnaście centymetrów szersze ,)no i dupa kocia ,kołderka się skurczyła Trza będzie spać w poprzek ,no cuś za cuś