Wyciągara ze Stara po mojemu.

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
LeszekSodoma
Posty: 356
Rejestracja: 30 sty 2012, 20:06
Auto: wcze?niej :Gaz67b ,Gaz63sanitarka ,Aro, teraz hj 60turbo 609 328 162.
Kontakt:

Wyciągara ze Stara po mojemu.

Post autor: LeszekSodoma »

Abym czuł się bezpiecznie hasając po polnych dróżkach lub bagienkach swoją smoczycą musiałem Ją obudź w porządną wyciągarę zez przodu.Kupiłem nawet oryginalną przystawkie (ale o zgrozo jak się później okazało za nic nie chciała wpasować się w otwór w reduktorze {była za duża}) Więc nie pozostało mi nic innego jak zrobić wszystko od nowa po swojemu, i tak przystawka ze Stara obcięta oryginalna flasza i dorobione nowe mocowanie do reduktora (w tym dorobiony zespół zębatek ,spinający bebechy wyciągarki z zębatką w reduktorze.(zazębiona jest na stałe ,teraz tego żałuję ale wtedy wydawał się dobrym pomysłem) Wałek zdawczy podparty nad przednim mostem (podpora przymocowana do ramy)A samą wyciągare musiałem zdrowo przerobić bo była za brzydka aby ją w oryginale wyeksponować z przodu :D No właśnie i tak powstał całkowicie nowy bęben i aby konstrukcja była zwarta sprzęgło kłowe przeniosłem na zewnątrz ,dorobiona została nowa oś (waga jej jest przeokrutna ) miałem nawet ochotę ją wydrążyć ,ale nie byłem pewien czy nie popełnił bym głupstwa ,więc zostawiłem ją w spokoju.Zaznaczam że jest to druga wersja wyciągarki z przodu wcześniejsza powstała z przekładni ślimakowej o przełożeniu jeden do pięćdziesięciu więc była przekładnią samohamującą ,ale była raczej ciut za delikatna ,choć pracowała długo aż po jakiejś mojej nieudanej przeróbce się zesrała :D .Jakież było moje rozczarowanie gdy podpiąłem drugą wyciągarkie pod stary reduktor .Jebaniutka nawijała linę na wstecznym biegu :lol: :lol: i tak jeżdżę (znaczy wciągam się do dziś :lol: )A sprzęgło kłowe zapinałem i odwrotnie śrubokrętem ale i to zrobiłem po swojemu (za pomocą siłownika pneumatycznego ) działa naprawdę bez awaryjne od wielu lat ,no nie tu bym skłamał no właśnie bo ostatnio przestało działać sprzęgło kłowe (przestało się rozsprzęglać ,przez te błoto i ten cały syf jaki się na niej zebrał)Więc zmierzam ku końcowi i właśnie osłoniłem ją takim jakimś kawałkiem gumy i powstało jak mnie się zdaje dzieło skończone ,no może nie idealne ale zawsze działające :D
Załączniki
IMG_20171007_110628.jpg
IMG_20171007_110628.jpg (194,42 KiB) Przejrzano 7205 razy
IMG_20171007_110802.jpg
IMG_20171007_110802.jpg (162,15 KiB) Przejrzano 7205 razy
IMG_20171007_110620.jpg
IMG_20171007_110620.jpg (126,14 KiB) Przejrzano 7205 razy

jezus
Posty: 1807
Rejestracja: 05 lut 2009, 20:58
Auto: IVECO 168M11
Kontakt:

Re: Wyciągara ze Stara po mojemu.

Post autor: jezus »

Przy ciągłym zazębieniu wyciągarki hałas musi być przeokropny, do tego raz zapomnisz lub sam siłownik nie wyłączy wyciągarki i lina pół zderzaka wciągnie. Czy pto ciągle spięte wytrzymuje obroty na biegach drogowych ?

Awatar użytkownika
LeszekSodoma
Posty: 356
Rejestracja: 30 sty 2012, 20:06
Auto: wcze?niej :Gaz67b ,Gaz63sanitarka ,Aro, teraz hj 60turbo 609 328 162.
Kontakt:

Re: Wyciągara ze Stara po mojemu.

Post autor: LeszekSodoma »

To o czym piszesz (wyrywanie zderzaka) na początku kilka razy miało miejsce (mechanik to tępe bydle :D ),ale już zapanowałem nad tym :wink: . A co do hałasu ,hm w skrzyni biegów szło zauważyć syndrom choinki i aby tego uniknąć należy dłużej ciągnąć na biegach . W przystawce w czasie pracy silnika tylko część zębatek się obraca ,dopiero z chwilą zapięcia przesówki na wałku zdawczym, napęd przez wał przekazywany jest na wyciągare ,tak że hałas jakiś tam jest (większy robi Efka jak się wdrapuje do smoczycy :lol: )bo bardzo często specyjalnie podnoszę wyżej toykę na poduchach, a niech kobieta ma co jej będę żałował :lol: )Ostatnio wzięło mnie na usuwanie nie potrzebnych rzeczy, nie potrzebnie zamontowanych (oczywiście jak się domyślacie aby zrobić miejsce na zamontowanie nowych :D )Tu padło na drugą dźwignię która to była podłączona pod przystawkę(przystawka ma dwa odbiory mocy i przy montowaniu jej do reduktora oba je podłączyłem ,bo może się przyda :D ) I jak się domyślasz tak popieprzyłem wszystko że (pozostałą dźwignie podłączyłem nie pod te wyjście w przystawce co trzeba)co dopiero miałem okazję się przekonać siędzący po pas we błocie :lol:
zdjęcie przedstawia moment usuwania usterki (małej) zaraz po wyjechaniu z zasadzki (a jedna na kołach dała sobie radę (zuch dziewczyna :D )
Załączniki
20170924_093851 (1).jpg
20170924_093851 (1).jpg (141,24 KiB) Przejrzano 7140 razy

jezus
Posty: 1807
Rejestracja: 05 lut 2009, 20:58
Auto: IVECO 168M11
Kontakt:

Re: Wyciągara ze Stara po mojemu.

Post autor: jezus »

Musimy się kiedyś spyknąć w terenie....

Awatar użytkownika
LeszekSodoma
Posty: 356
Rejestracja: 30 sty 2012, 20:06
Auto: wcze?niej :Gaz67b ,Gaz63sanitarka ,Aro, teraz hj 60turbo 609 328 162.
Kontakt:

Re: Wyciągara ze Stara po mojemu.

Post autor: LeszekSodoma »

Mówisz przyjacielu i masz :D ,za dwa tygodnie organizuję wyjazd (przyjąłem formę jazdy starymi i nieczynnymi torowiskami )Trasa tej małej włóczęgi zaczyna się w Prabutach (czyli z pod mojego garażu )a celem jest Olsztynek ,jak wyliczyłem trasa ma gdzieś około dziewięćdziesięciu kilometrów ,zabawa jest dwudniowa .(śpimy w namiotach lub w samochodach ,tam gdzie zastanie nas noc), więc jakby Cię to interesowało to naprawdę serdecznie zapraszam :D

jezus
Posty: 1807
Rejestracja: 05 lut 2009, 20:58
Auto: IVECO 168M11
Kontakt:

Re: Wyciągara ze Stara po mojemu.

Post autor: jezus »

Sobota i niedziela ? .Obecny. Do kompletu zaproszę znajomego (byłego nurka MW) ,niekoszernym parchem ale lubiącego takie klimaty noclegów zimą. Zapodaj na PW namiary spotkania. Lub na maila jazu4x4@tlen.pl

Awatar użytkownika
LeszekSodoma
Posty: 356
Rejestracja: 30 sty 2012, 20:06
Auto: wcze?niej :Gaz67b ,Gaz63sanitarka ,Aro, teraz hj 60turbo 609 328 162.
Kontakt:

Re: Wyciągara ze Stara po mojemu.

Post autor: LeszekSodoma »

To może napiszę ,czas włóczęgi to 25-26 listopad roku pańskiego 2017 . Jezus przyśle ci telefony kolegów jadących zez Gdańska :D obędzie się bez potrzebnego błądzenia :wink:

jezus
Posty: 1807
Rejestracja: 05 lut 2009, 20:58
Auto: IVECO 168M11
Kontakt:

Re: Wyciągara ze Stara po mojemu.

Post autor: jezus »

Koorwa mać ........ termin Expedycji Kaszubia. Miałem nadzieję że to będzie 2-3 grudnia :-(. Ale zpodaj tel. do znajomków może zmienię plany. W sumie byem już na .......jakiś 25-ciu Expedycjach , a już dawno chciałem się zapoznać z towarzyszem :-)

Awatar użytkownika
LeszekSodoma
Posty: 356
Rejestracja: 30 sty 2012, 20:06
Auto: wcze?niej :Gaz67b ,Gaz63sanitarka ,Aro, teraz hj 60turbo 609 328 162.
Kontakt:

Re: Wyciągara ze Stara po mojemu.

Post autor: LeszekSodoma »

No ja bym się nie wahał :D Ale obiecałem ; Andrzej 797235962 i Tomek 602608988 . No i oczywiście trochę się powłóczył :lol: te zamieszczone zdjęcia na pewno nie oddadzą atmosfery ale uwierz mnie Jezus Nuda :D po prostu nuda :D
Załączniki
22883996_295066927663983_1666329704_o.jpg
22883996_295066927663983_1666329704_o.jpg (89,82 KiB) Przejrzano 6962 razy
22879441_295066920997317_1704166502_o.jpg
22879441_295066920997317_1704166502_o.jpg (119,37 KiB) Przejrzano 6962 razy

ODPOWIEDZ