Strona 1 z 2

Mongol Rally 2012

: 30 sty 2012, 11:28
autor: Pyrka
Fajna impreza dla mających w rodzinie auto z silnikiem o pojemności 1 litra, zarejestrowane po 2003 roku. W zeszłym roku było grubo, bo mogły startować auta z silnikiem do 1,2l :). 10000 mil po Azji.

Informacje: http://www.theadventurists.com/the-adve ... ngol-rally
Polska załoga podczas edycji 2011, Fordem Fiestą:http://mongolrally.pl/


Re: Mongol Rally 2012

: 30 sty 2012, 13:29
autor: czobi
:lol: absolutnie calkiem crejzii impreza popaprancow
z budapest-bamako i london-ulan przeciely mi sie szlaki wracajac z naszych wycieczek
jak pierszwsza nosi znamiona rywalicaji i napinania sie tak druga jest pieknym festynem szalenstwa
nie od opisania ale proporcje sa wprost odwrotne w tych imprezakch, moze dlatego ze afryka
echa paryz dakar etc co s takeigo jest ze na tym piochu jakos powazneij jest a przez stepy na luzie.
L-U odebralem jak filmowe i duchowe skrzyzowanie mad maxa-priscilli krolowej pustyni- easy rajder.
chlopaki wszyscy ktorym na rozny sposob pomagalismy w mongolii absolutnie i nazawsze mnie ujely
bez map,bez zarcia, wody neiraz, bez kluczy nawet tych do kol, bez szyb w kurzu i bandamach etc etc
to teraz chyba jedyna impreza ktora mnei osobiscie grzeje bo ma spore znamiona wolnosci i kompletnego luuusuuu
co najfajniejsze gdzies tam kiedys dojezdzaj do ulana, popisane oklejone wraki zostawiaja na parkingu
chleja i pala blanty wspolnie wszytskie nacje i ... pakuja sie do samolotu i papapa
zero obciazenia ktore nam towarzyszy zeby te nasze ukochane zelaza jechaly i dojechaly
zero budowania 700l bakow, oraganizwaonia przegladow , brania czesci i calej pierdiologii
powazengo wyprawowania, tez fajnego ale zupelnie innego w charakterze i dla psychy.

marze o takim czyms, podpiety do jakies tam rajdu , czy poprsotu prywatnie- mega zajebioza.! 8)

Re: Mongol Rally 2012

: 30 sty 2012, 15:24
autor: czaya
tak, luz to najlepsze słowo które opisuje ten event :mrgreen:
w zeszłym roku wiem że jakiś van startujący zepsuł się w PL i ktoś ich pod Warszawą ratował częściami zamiennymi i naprawą.

Ci np byli moimi ullubieńcami chyba z 3 lata temu, wygrali nawet jakiś wewnętrzny konkurs na posiadanie najmniej niezbędnej rzeczy na pokładzie :mrgreen:

Obrazek

nie dość że mieli budkę telefoniczną na dachu mini :shock: to jeszcze jechali w melonikach, białych koszulach z muchą i czarnych garniturach.

Re: Mongol Rally 2012

: 30 sty 2012, 15:26
autor: czaya
czobi pisze:marze o takim czyms, podpiety do jakies tam rajdu , czy poprsotu prywatnie- mega zajebioza.! 8)
też o tym marzę - ale znowu powrót do tego co kiedyś pisałem - spakuj się i wyjedź na "niewiadomojakdługo"... jak zaplanujesz że masz 21 dni urlopu i pojedziesz to już nie będzie tak fajnie a żeby podjąć decyzję o rzuceniu wszystkiego w pi.du trzeba mieć niestety więcej odwagi niż ja mam :(

Re: Mongol Rally 2012

: 30 sty 2012, 16:33
autor: czobi
Czajus ty to od razu z grubej berty,,, :lol:
najakniewiadomodlugo to inna sparwa,wtedy albo bym gnal na powaznie 4x4- albo-beckpackersko rower piechota
ale w wersji homoseksualnego oszukiwania sie bo, korpo kredyty i swietlista kariera :mrgreen: ,
autao-bylejakie cel-bylejaki byle ogranac wizy i patataj na 3tygi gdzies tam to juz wystarczy
, qurcze bo fajnie opowiadac na starosc ze jakims grzomotem z arcy trolami pojechalo sie do kazachu na punka,
a luuz.... to sie juz znajdzie. przynajmniej powinien. cholernie mnie to kreci.

z przemyslen dziada borowego - kiedys mnie krecily tylko i wylacznie te heroiczne wycieczki czaka norisa
przez lata na szczescie udowaodnilem sobie kilka rzeczy , kilka wciaz nie, zweryfikowali sie znajomi jzu wszyscy
we wszystkich konfigurachach .co nei mieli czasu, mataczyli, sciemniali, jechali na ollikluzif z oczekiwaniami
nic nei dajac od siebie, obarazacze, upierdliwce, zmarzluchy i cepeliowcy etc etc .
teraz co raz bardziej mysle jak polaczyc luuuzik w czystej postaci i podroz z ludzmi ktorzy sie sprawdzili
sa pijakami zwyrodnialcami ale szczere serca ogrom przezylismy i duch ten sam. jakos takos cos tam gdzioes tam
8)

ad budki telefonicznej my spotkalismy na stepie takich co mieli musze z kibla
i guuupio i praktycznie :mrgreen: miszcze !

Re: Mongol Rally 2012

: 30 sty 2012, 17:46
autor: Gałka
czaya pisze:
czobi pisze:marze o takim czyms,

też o tym marzę - trzeba mieć niestety więcej odwagi niż ja mam :(
Podejrzewam, że koszty mniejsze niż 2 tygodnie w Norwegii :mrgreen:
tylko ta odwaga...

Re: Mongol Rally 2012

: 30 sty 2012, 19:01
autor: czaya
Gałka pisze:
czaya pisze:
czobi pisze:marze o takim czyms,
też o tym marzę - ..................... - trzeba mieć niestety więcej odwagi niż ja mam :(
Podejrzewam, że koszty mniejsze niż 2 tygodnie w Norwegii :mrgreen:
tylko ta odwaga...
nawet na pewno, ale jak wyjadę z kraju na dwa miesiące w środku sezonu to z czego będę żył poza nim - o taką odwagę chodzi.
czobi pisze:Czajus ty to od razu z grubej berty,,, :lol:
e no na trzy tygodnie to mam dwie koncepcje już :mrgreen:

Re: Mongol Rally 2012

: 30 sty 2012, 20:33
autor: Gałka
czaya pisze: - o taką odwagę chodzi. To samo u mnie :(
czobi pisze: e no na trzy tygodnie to mam dwie koncepcje już :mrgreen:
jakieś szczegóły ?

Re: Mongol Rally 2012

: 30 sty 2012, 21:40
autor: czaya
to na żywo kiedyś... :wink:

czobi... to jest i tak wszystko ch,j...
właśnie przeczytałem dwóch gościach którzy planują iść z Katowic do Singapuru.. :mrgreen:

Re: Mongol Rally 2012

: 31 sty 2012, 10:06
autor: czobi
som asy na swiecie, popa na http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=7800" onclick="window.open(this.href);return false;

12 lat temu, dzizas jak czas leci, jadac przez syryjska pustynie zatrzymalismy sie
przy wiekowym panu blizej 70tki. dlugie wlosy broda siwa z tylu przypiety wozek dwukolka
pan szwed, szedl od 2 lat, nie pamietam tylko dokad ale to chyba bylo dosyc niewazne
bo facet uduchowiony( ale z tych naprawde) postanowil wyruszyc w swiat skromnie
po zyciu spedzonym w pracy i miec czas pomyslec nad tym zyciem. dostal wode i uscisk dloni
zostal mi na cale zycie we lbie..
tak mi sie przypomnialo

czajus no i jedz do tego misia juz zeby chociaz jeden watek na tym forumie byl ciekawy.. 8)

Re: Mongol Rally 2012

: 31 sty 2012, 11:03
autor: czaya
mapa jest, autko też, dokupię kilka kartuszy z gazem i ruszamy w lipcu :wink:

Re: Mongol Rally 2012

: 31 sty 2012, 12:08
autor: consigliero
Zawsze przecież można stworzyć własne TLC Rally albo BMW(Beata Marek W.) Rally i jechać. Pozostaje tylko wybrać cel wycieczki. Idea Mongol Rally jest bardzo bliska naszemu własnemu Złombol Rally. Być może ze względu na niechęć syna do motocykla powinienem go zabrać na taką wycieczkę 8)
PozdrawiaM

Re: Mongol Rally 2012

: 07 lut 2012, 21:03
autor: czaya
nowy projekt
http://www.theadventurists.com/the-adventures/ice-run" onclick="window.open(this.href);return false;
:mrgreen:

Re: Mongol Rally 2012

: 08 lut 2012, 09:17
autor: Gałka
Twój ?

Re: Mongol Rally 2012

: 08 lut 2012, 09:39
autor: czobi
bardzo fajna mocna sprawa. chociaz osobiscie sobie nigdy bym nie zafundowal takiej wycieczki.zima lamie mi psyche
ale szacun tym chlopakom ze wpdali na taki pomysl.
Galeczka czaja kupil co prawda atlas rosjii ale bardziej chodzi o pierwsze dwie, trzy kartki tegoz
a ma ich ze 60 :mrgreen: spij spokojnie.