Ukraińskie przypadki Noricka - Jesień 2011

[Kwieczor]

wydalo sie, Norick pewnie jedzac hamburgera we wlasna brame wjechal i teraz cyka sie przypucowac

albo jakiś wyjątkowo wypasiony kozioł dokonał zemsty za kozy...

[czobi]

albo stojac na swiatlach kibolom arki gdynia wmawial ze sa homoseksulaistami

[Kames]

NOO jak by zaprzęg kozi stacjonował na burcie hilla- to wprawnym gwizdem przewodnika stada pomocnym stac by sie mógł taki kozzzzzzziiwinch
a po robocie przyjemnosci czyli koza na barana

[Norick]

Napisałem już wcześniej

Poczekajmy na opinię rzeczoznawcy, szacunek itp...

I póki co ciągu dalszego na forum nie będzie

[Norick]

jeszcze jeden link...jest niepubliczny i jako taki publikowany tylko tutaj, by zadać kłam niektórym pomówieniom

I wciąż szczekam na oględziny

[irko]

Na Twoim miejscu pojechałbym do warsztatu gdzie zrobia to bezgotówkowo.
Im bedzie zalezało żeby robić
A jak jeszcze sami robia ogledziny to zupełnie nie powinno byc sprawy.

W Wawie na Towarowej 33 robiłem SXa lubej.
tak to wyglądało!

[Norick]

spoko, od tygodnia czeka w Toyotowni na brzezińskiej (ASO), Jak dowiedziałem się na infolinii PIZETJU, oględzinator pobrał kwity i powinien się pojawić , tyle że się nie pojawił. A przy okazji zostanie przejrzany też mechanicznie ..wspominałem już o wtryskach reszta w trakcie. Bądźmy dobrej myśli. Oczywiście bezgotówkowo, ma zostać przywrócony do stanu poprzedniego, jedynie paka zostanie "pognieciona " na pamiątke

[dzikus1200]

Norick co ty z tymi wtryskami ? Coś nie tak ?

[irko]

Ukraiński diesel ??

[Norick]

Wcześniej o tym pisalem

już wiem że mój haluks nie podlega toyotowej kampanii wymiany wtrysków bo ma już ok

Na ukraińską rope nie narzekalem nigdy a bylem tam trzy razy i zadnych zastrzeżeń
W poniedzialek idzie do rozbiórki. Wartość naprawy to 60-70% wartości auta. Chlopaki mi go umyli. Obok stoi Hilux z walnietym przodem...koszt naprawy 105 tysi..bo rama do wymiany
Ech bez haluksa źle...plaskate dobre ale nie dla wszystkich

[Norick]

no niestety kolejne oględziny konieczne, zawiasy, okulary inne pierdy, musialem hamować kolegow z toyoty bo już bym mial "calke" czyli szkode calkowita. A tego chcę uniknąć . Jak powiedzialem ze mam w tylku pare minimetrów na drzwiach itp że tego nie trza szpachlować to spoglądali na mnie jak na zielonego czlowieka ( bylo slonce może kolor samochodu przeszedl na mnie?) I mam im podpisać że zgadzam sie na takie postawienie sprawy.

[dzikus1200]

Norick, szkoda całkowita to dobre rozwiązanie.,jak chcesz sobie auto zostawić. Ale wszystko zależy jak to masz skalkulowane. Jak chcesz szczegółów to na PW przerabiałem ten temat - niedawno

[Norick]

Dzieki dzikus za wyjaśnienia
Parę fotek z wyjazdu od kolegów
http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 292&type=1" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 292&type=3" onclick="window.open(this.href);return false;
Milego oglądania

[dzikus1200]

Piękne zdjęcia , super scenerie, widoki zapierające dech - tylko pozazdrościć . Widzę ,że wyjazd był konkretny

[Norick]

No dobra paździerz w trakcie renowacji

Zmian koloru nie wchodzi w grę, warunek ubezpieczyciela