Niedziela na autodromie w Włościejewkach
Moderator: luk4s7
Niedziela na autodromie w Włościejewkach
Właśnie zadzwonił do mnie znajomy, że w najbliższą niedzielę czyli 05.09 jest impreza Piknik 4x4 Pożegnanie z Wakacjami na autodromie we Włościejewkach ( tym na którym odbył się tegoroczny TLCCamp ).
Więcej informacji na stronie http://www.autodrom4x4.pl/index.php?MENU=imprezy&id=79
Może spotkamy się w większym, toyotowym gronie.
My jedziemy, czyli :
fobos + ela - J70
Jarek M - J73
Więcej informacji na stronie http://www.autodrom4x4.pl/index.php?MENU=imprezy&id=79
Może spotkamy się w większym, toyotowym gronie.
My jedziemy, czyli :
fobos + ela - J70
Jarek M - J73
Re: Niedziela na autodromie w Włościejewkach
To my też pojedziemy
milczący + rodzina
milczący + rodzina
Re: Niedziela na autodromie w Włościejewkach
Pozdrówcie Romka i Mietka (chyba będą na Buschtaxi). Ja mam zajęcia rodzinne, poza tym to nie na moje auto impreza.
Re: Niedziela na autodromie w Włościejewkach
No to startujemy. Do zobaczenia we Włościejewkach
Re: Niedziela na autodromie w Włościejewkach
My już wróciliśmy. Sympatyczny piknik 4x4. Chłopaki z Autodromu naprawdę zacne imprezy organizują.
I jakże miło było zobaczyć Fobosa kozakującego na torze
I jakże miło było zobaczyć Fobosa kozakującego na torze
Re: Niedziela na autodromie w Włościejewkach
Eee tam, zaraz Kozak. Byli więksi
Ale po kolei. Dojechaliśmy na autodrom tym razem w rozszerzonym składzie. W końcu udało mi się namówić do potaplania w błotku synka Mareczka .
Razem z nami przyjechał swoją Toyotą Jarek z Sieradza, ze swoim siostrzeńcem.
To zdjęcie które zamieścił Milczący i te dwa poniżej są z naszych pierwszych dwóch pieczątek które braliśmy. Wyraźnie widać brak rozgrzewki .
Dalej już szło dużo lepiej, dopadł mnie amok zdobywania pieczątek, w związku z czym zdjęcia można mi było robić tylko od tyłu
Co do Kozaków, to tu macie dwóch
A teraz coś do działu "zrób to sam". Mam nowego idola
Najfajniejsze zostawiłem na koniec. "Fobos Team" ( tak nas ochrzcił Romek z autodromu ) zajął 3 miejsce w klasie bez wyciągarek ( turystycznej ).
W najbliższym czasie na stronie autodromu będzie opublikowana klasyfikacja punktowa. Podobno wzięliśmy więcej pieczątek, niż niektóre załogi z extremu.
Podsumowując. Bardzo fajnie było wrócić do Włościejewek. Już od dłuższego czasu nie brałem udziału w off-road'owej rywalizacji i przyznam, że przypomniały mi się stare dobre czasy. Trochę brakło czasu na integrację ( szkoda, że Milczący tak szybko uciekł, bo nawet nie było kiedy pogadać ).
Markę Toyota reprezentowało z tego co zauważyłem 5 samochodów. 3xJ70 i 2xHilux.
Ale po kolei. Dojechaliśmy na autodrom tym razem w rozszerzonym składzie. W końcu udało mi się namówić do potaplania w błotku synka Mareczka .
Razem z nami przyjechał swoją Toyotą Jarek z Sieradza, ze swoim siostrzeńcem.
To zdjęcie które zamieścił Milczący i te dwa poniżej są z naszych pierwszych dwóch pieczątek które braliśmy. Wyraźnie widać brak rozgrzewki .
Dalej już szło dużo lepiej, dopadł mnie amok zdobywania pieczątek, w związku z czym zdjęcia można mi było robić tylko od tyłu
Co do Kozaków, to tu macie dwóch
A teraz coś do działu "zrób to sam". Mam nowego idola
Najfajniejsze zostawiłem na koniec. "Fobos Team" ( tak nas ochrzcił Romek z autodromu ) zajął 3 miejsce w klasie bez wyciągarek ( turystycznej ).
W najbliższym czasie na stronie autodromu będzie opublikowana klasyfikacja punktowa. Podobno wzięliśmy więcej pieczątek, niż niektóre załogi z extremu.
Podsumowując. Bardzo fajnie było wrócić do Włościejewek. Już od dłuższego czasu nie brałem udziału w off-road'owej rywalizacji i przyznam, że przypomniały mi się stare dobre czasy. Trochę brakło czasu na integrację ( szkoda, że Milczący tak szybko uciekł, bo nawet nie było kiedy pogadać ).
Markę Toyota reprezentowało z tego co zauważyłem 5 samochodów. 3xJ70 i 2xHilux.
Re: Niedziela na autodromie w Włościejewkach
Biję się w pierś Uciekaliśmy faktycznie gdyż jeszcze popołudniowe obowiązki nas czekały.fobos pisze:Trochę brakło czasu na integrację ( szkoda, że Milczący tak szybko uciekł, bo nawet nie było kiedy pogadać ).
Markę Toyota reprezentowało z tego co zauważyłem 5 samochodów. 3xJ70 i 2xHilux.
Re: Niedziela na autodromie w Włościejewkach
Gratulacje Fobos.
Coś mi się wydaje, że Zmota w klasie bez wyciągarek jest dla Ciebie. Serio!
Coś mi się wydaje, że Zmota w klasie bez wyciągarek jest dla Ciebie. Serio!
Re: Niedziela na autodromie w Włościejewkach
Nie ma się co bić w piersi. Ja do momentu oddania karty drogowej byłem pod działaniem amoku opentańczego i byłem raczej mało komunikatywnymilczacy pisze: Biję się w pierś Uciekaliśmy faktycznie gdyż jeszcze popołudniowe obowiązki nas czekały.
Re: Niedziela na autodromie w Włościejewkach
Fakt - tego się nie da ukryćfobos pisze:Nie ma się co bić w piersi. Ja do momentu oddania karty drogowej byłem pod działaniem amoku opentańczego i byłem raczej mało komunikatywnymilczacy pisze: Biję się w pierś Uciekaliśmy faktycznie gdyż jeszcze popołudniowe obowiązki nas czekały.
Re: Niedziela na autodromie w Włościejewkach
no nie ale jaja takiego snorkla jeszcze nie widziałem
Re: Niedziela na autodromie w Włościejewkach
Kamesik, przeca to jest prawidłowo dobrany, cudownie bezstratny snorkel . Cały wątek o tym był....
Gorzej jak z takich rurek robią imitację klatki i to już nie jest zabawne...
Gorzej jak z takich rurek robią imitację klatki i to już nie jest zabawne...
Re: Niedziela na autodromie w Włościejewkach
Dziękuję .hashid pisze:Gratulacje Fobos.
Coś mi się wydaje, że Zmota w klasie bez wyciągarek jest dla Ciebie. Serio!
Co do Zmoty to był taki chytry plan, ale do Rutki Tartak mam strasznie daleko.
Zresztą na Taką Imprezę, to już się powinno pojechać na lawecie, by spokojnie katować żelazo w błocie, a nie czaić się, bo trzeba wrócić 500 km do domu na kołach.
Re: Niedziela na autodromie w Włościejewkach
Ale fajnych górek to Wam brakuje,południe je ma