Toyota Radosc - Wystawa prac dzieci z Kamerunu
Moderator: luk4s7
Toyota Radosc - Wystawa prac dzieci z Kamerunu
Wszystkich Toyotowcow zapraszamy do TOYOTA RADOSC na:
Re: Toyota Radosc - Wystawa prac dzieci z Kamerunu
Czy ktoś się wybiera?
Jak tam z czasem chłopaki?
Jak tam z czasem chłopaki?
- potrzeba
- Posty: 591
- Rejestracja: 05 paź 2007, 11:41
- Auto: 80'tka by?a przefajna... co by tu teraz...
Yamaha Grizzly 700 EPS :-) - Kontakt:
Re: Toyota Radosc - Wystawa prac dzieci z Kamerunu
Ja postaram się być.
Raczej się uda.
Raczej się uda.
Re: Toyota Radosc - Wystawa prac dzieci z Kamerunu
Ja muszę być na białołęce o 20 więc teoretycznie powinienem dać radę wpaść.
- potrzeba
- Posty: 591
- Rejestracja: 05 paź 2007, 11:41
- Auto: 80'tka by?a przefajna... co by tu teraz...
Yamaha Grizzly 700 EPS :-) - Kontakt:
Re: Toyota Radosc - Wystawa prac dzieci z Kamerunu
No i spotkanie już za nami.
Mała kawka, ciacho i do rzeczy…
Sprawcą całego zamieszania był o. Dariusz, nasz klubowy kolega „tj1gd”, świetny człowiek, szacunek i respekt za całość…
Oj jak ja chciałbym umieć tak opowiadać jak on, zresztą ma o czym!
Na spotkanie zawitała grupa ludzi już powiązana z całym przedsięwzięciem, ludzi działający w temacie na co dzień. Ale nie tylko...
Wraz z Darkiem do Polski przyjechała Jacky, która po wielu miesiącach starań sporej grupy ludzi będzie studiować w Polsce.
Wystawa prac, rysunków tamtejszych dzieci dała do zrozumienia w jak innym świecie żyjemy, jak „pojechane” marzenia mamy w stosunku do niektórych na świecie…
...kilka rysunków zmieniło właścicieli w mini licytacji.
Generalnie przemiłe spotkanie.
Szkoda że reprezentacja TLC nie dopisała i Darek nie mógł osobiście podziękować za naszą „szpej-akcję” większej grupie ludzisk w nią zaangażowanych…
Kto nie słyszał z jego ust na żywo historii, choćby czego musiał dokonać by odebrać szpej z miejsca gdzie wylądował, niech żałuje… BEZCENNE
Mnie osobiście to spotkanie trochę "ruszyło".
Może ktoś chce pomóc to ...
Potrzeba więcej szczegółów? Jak komuś zależy to sam je znajdzie
Mała kawka, ciacho i do rzeczy…
Sprawcą całego zamieszania był o. Dariusz, nasz klubowy kolega „tj1gd”, świetny człowiek, szacunek i respekt za całość…
Oj jak ja chciałbym umieć tak opowiadać jak on, zresztą ma o czym!
Na spotkanie zawitała grupa ludzi już powiązana z całym przedsięwzięciem, ludzi działający w temacie na co dzień. Ale nie tylko...
Wraz z Darkiem do Polski przyjechała Jacky, która po wielu miesiącach starań sporej grupy ludzi będzie studiować w Polsce.
Wystawa prac, rysunków tamtejszych dzieci dała do zrozumienia w jak innym świecie żyjemy, jak „pojechane” marzenia mamy w stosunku do niektórych na świecie…
...kilka rysunków zmieniło właścicieli w mini licytacji.
Generalnie przemiłe spotkanie.
Szkoda że reprezentacja TLC nie dopisała i Darek nie mógł osobiście podziękować za naszą „szpej-akcję” większej grupie ludzisk w nią zaangażowanych…
Kto nie słyszał z jego ust na żywo historii, choćby czego musiał dokonać by odebrać szpej z miejsca gdzie wylądował, niech żałuje… BEZCENNE
Mnie osobiście to spotkanie trochę "ruszyło".
Może ktoś chce pomóc to ...
Potrzeba więcej szczegółów? Jak komuś zależy to sam je znajdzie
Re: Toyota Radosc - Wystawa prac dzieci z Kamerunu
najważniejsza była odpowiedź na apel. w tlc sami skromni ludzie nie chcieli się widocznie lansować... wiesz jak to jest z dobroczynnością. ale na fotkach widzę Lopexa więc reprezentacja była.
Re: Toyota Radosc - Wystawa prac dzieci z Kamerunu
Żenua, niestety nie dałem rady, o 23.30 do domu wróciłem, szkoda że takie spotkanie pewnie się to nie powtórzy.
Re: Toyota Radosc - Wystawa prac dzieci z Kamerunu
Ja też siedziałem w robocie do 18-ej, a potem szybko do domu aby jeszcze kilka rzeczy zrobić przed wyjazdem. Myślę, że będzie jeszcze okazja na taką akcję. A może Darek miałby w przyszłym tygodniu chwilkę skoro jest w Polsce kilka tygodni i zrobilibyśmy spotkanie na Modlińskiej. Ze zdjęciami i jego opowieściami - taka powtórka dla zapominaczy.
- potrzeba
- Posty: 591
- Rejestracja: 05 paź 2007, 11:41
- Auto: 80'tka by?a przefajna... co by tu teraz...
Yamaha Grizzly 700 EPS :-) - Kontakt:
Re: Toyota Radosc - Wystawa prac dzieci z Kamerunu
toś pojechał ...hashid pisze:najważniejsza była odpowiedź na apel. w tlc sami skromni ludzie nie chcieli się widocznie lansować... wiesz jak to jest z dobroczynnością. ale na fotkach widzę Lopexa więc reprezentacja była.
to się Darek wylansował... od 94 roku się tak lansuje ... za glinianym płotkiem jak mu deszcz nie rozmyje... szkoda że 25 dzieciaków z nim nie przyjechało bo by sobie się też polansowały ...
A 2 klubowiczów na kilkadziesiąt numerków i przeszło 500 użytkowników ... rzeczywiście potężna reprezentacja ... no chyba że Lopex był delegowany oficjalnie przez zarząd to co innego
Zaraz ktoś powie że to nie obowiązkowa impreza była i takie inne piardy ale właśnie pokazała czym jest klub (jeszcze niby zaangażowany w sprawę )
Ja tam nie pojechałem by zobaczyć księdza Darka w sutannie mówiącego jak im ciężko tylko spotkać się z naszym klubowy kolegą który przyjechał nam pod nos z końca świata... a że przy okazji jest kim jest i robi co robi... szacun
PS. dodaj w swoim poście proszę jakiś uśmieszek czy coś takiego, bo pomyśle że jako nasz prezes i główny przedstawiciel TLC na serio tak myślisz
Re: Toyota Radosc - Wystawa prac dzieci z Kamerunu
Ja zrozumiałem to inaczej. Nie Darek się lansował tylko Hashid się nie chciał lansować. A Klub chyba zadziałał bo niezłe paki tam pojechały. Luz Kuba .
Re: Toyota Radosc - Wystawa prac dzieci z Kamerunu
Może jak bym się dowiedział wcześniej niż kilka dni to bym dał radę to zaplanować - mówię za siebie. Był długi weekend i trzy dni na przeorganizowanie napiętych planów czasem może być trudne. I tak musiałem odwołać imprezę ze względu na sprawy osobiste. Nadal deklaruję chęć pomocy i nie jest mi potrzebne do tego spotkanie w Toyocie.
Darku- masz czas i jesteś w Wa-wie w przyszłym tygodniu wtorek, środa lub czwartek?
Darku- masz czas i jesteś w Wa-wie w przyszłym tygodniu wtorek, środa lub czwartek?
- potrzeba
- Posty: 591
- Rejestracja: 05 paź 2007, 11:41
- Auto: 80'tka by?a przefajna... co by tu teraz...
Yamaha Grizzly 700 EPS :-) - Kontakt:
Re: Toyota Radosc - Wystawa prac dzieci z Kamerunu
to o Darku było ironicznie...kylon pisze:Ja zrozumiałem to inaczej. Nie Darek się lansował tylko Hashid się nie chciał lansować. A Klub chyba zadziałał bo niezłe paki tam pojechały. Luz Kuba .
luzu mi nie brak ale czasem człowiek musi...
Każdy ma prawo do swojego zdania jakie by nie było... ale ja to widzę tak!
Była, może niepowtarzalna, okazja do poznania kogoś komu się wojskowym transportem wysłało 300 kg szpeju... mi zależało i tyle ...
Re: Toyota Radosc - Wystawa prac dzieci z Kamerunu
Qbus Clue programu to towar zebrany i sprezenie d**y kiedy byla potrzebana..
realna pomoc a nie tam jakies klubikowe pseudoaktywnosci
nie szukajmy aferek.
a ze swiat bywa inny niz wycieczki z przyciskiem help to moze ruszyc wzruszyc
oczy otworzyc ale zeby odrazu bojowke radia z torunia otwierac....
ciesz sie ze byles, po prostu
realna pomoc a nie tam jakies klubikowe pseudoaktywnosci
nie szukajmy aferek.
a ze swiat bywa inny niz wycieczki z przyciskiem help to moze ruszyc wzruszyc
oczy otworzyc ale zeby odrazu bojowke radia z torunia otwierac....
ciesz sie ze byles, po prostu
Re: Toyota Radosc - Wystawa prac dzieci z Kamerunu
Kuba wymień ten olej z Twojego podpisu bo faktycznie jest zużyty.
Wydawało mi się, że nie muszę używać pisma obrazkowego ale Tobie jest to potrzebne
To był taki żart bo o lansie często piszemy w naszych klubowych dyskusjach zawsze żartobliwie. Chwała Dobroczyńcom. Z dobroczynności niestety tak jest - dajesz i cieszysz się w duchu, że pomogłeś a nie kalkulujesz ile odliczyć z dochodu za darowiznę. Proszę nie doszukuj się analogii z tą akcją. Może po prostu niewiele osób miało czas aby wpaść na imprezę, starczyło im splendoru na forum.
Każdej niedzieli uczestnicząc w wieczornych mszach u Dominikanów słucham różnych historii o o.Dominikanach robiących dobre rzeczy w różnych dziwnych miejscach. pomagam jak mogę. Przyjdź i sam posłuchaj.
Opacznie zrozumiałeś mój żart wiec nie podniecaj się i nie pier..l.
Wydawało mi się, że nie muszę używać pisma obrazkowego ale Tobie jest to potrzebne
To był taki żart bo o lansie często piszemy w naszych klubowych dyskusjach zawsze żartobliwie. Chwała Dobroczyńcom. Z dobroczynności niestety tak jest - dajesz i cieszysz się w duchu, że pomogłeś a nie kalkulujesz ile odliczyć z dochodu za darowiznę. Proszę nie doszukuj się analogii z tą akcją. Może po prostu niewiele osób miało czas aby wpaść na imprezę, starczyło im splendoru na forum.
Każdej niedzieli uczestnicząc w wieczornych mszach u Dominikanów słucham różnych historii o o.Dominikanach robiących dobre rzeczy w różnych dziwnych miejscach. pomagam jak mogę. Przyjdź i sam posłuchaj.
Opacznie zrozumiałeś mój żart wiec nie podniecaj się i nie pier..l.
Ostatnio zmieniony 18 cze 2009, 11:16 przez hashid, łącznie zmieniany 1 raz.
- potrzeba
- Posty: 591
- Rejestracja: 05 paź 2007, 11:41
- Auto: 80'tka by?a przefajna... co by tu teraz...
Yamaha Grizzly 700 EPS :-) - Kontakt:
Re: Toyota Radosc - Wystawa prac dzieci z Kamerunu
czyli chodziło o jednorazowy lans TLC?
wrzuta szpeju i basta?
chodzi mi o to że praktycznie nikt nie chciał face to face poznać kogoś komu pomógł...
To tak jakby np. do Wilejki wysłać wszystko kurierem
@hashid - nie godzi się katolikowi przekleństw nawet wykropkowywać
wrzuta szpeju i basta?
chodzi mi o to że praktycznie nikt nie chciał face to face poznać kogoś komu pomógł...
To tak jakby np. do Wilejki wysłać wszystko kurierem
@hashid - nie godzi się katolikowi przekleństw nawet wykropkowywać