Strona 1 z 1
Ukraina Sierpniowa z TLC
: 02 gru 2018, 19:41
autor: rolkos
Pierwsza część z wyjazdu TLC w karpaty Ukraińskie.
link do wideo (klik w obrazek):
Ukraina cz. 1
Re: Ukraina Sierpniowa z TLC
: 02 gru 2018, 21:54
autor: sasza
No miło popatrzeć na tyle 70-ątek w akcji, choć 40-tka też niczego sobie.
Już się nie mogę doczekać drugiej części.
Re: Ukraina Sierpniowa z TLC
: 03 gru 2018, 20:48
autor: plum76
Chłopaki co to za muzyka jest na wejściu, ta co kończy się po 1 min.
paweł
Re: Ukraina Sierpniowa z TLC
: 03 gru 2018, 21:22
autor: rolkos
Crosses 2 - Niklas Ahlström (epidemicsound.com)
Re: Ukraina Sierpniowa z TLC
: 28 wrz 2019, 09:48
autor: rolkos
Już po ponad roku jest gotowa druga części filmiku, jest jeszcze materiał na 3 część.
Ten i kilka innych filmików na YT:
https://youtu.be/gi2JEYvI8gg
Re: Ukraina Sierpniowa z TLC
: 06 paź 2019, 14:06
autor: rolkos
Trzecia część z sierpniowej Ukrainy na YouTube:
https://youtu.be/SNFlZ75PpTk
Re: Ukraina Sierpniowa z TLC
: 06 paź 2019, 15:18
autor: wojtekland
jeżdzi ktoś z was na takie wypady z małymi dziećmi?
Re: Ukraina Sierpniowa z TLC
: 06 paź 2019, 16:46
autor: rolkos
Tak, jeździmy z dziećmi też.
Re: Ukraina Sierpniowa z TLC
: 06 paź 2019, 18:47
autor: wojtekland
taki off road lubię najbardziej.narazie jeżdzimy po czarnym bo dzieci malutkie.po czarnym i płaszczakiem (corolla 4wd)ale lasy koło wilczego szańca objechała załadowana bez liftu. może ruszę kiedyś tam moim traktorem
Re: Ukraina Sierpniowa z TLC
: 06 paź 2019, 20:47
autor: rolkos
Malutkie dziecko to zła wymówka
Nasz pierwszy raz był w Albanii/Czarnogórze jak miał 4 mc.
Re: Ukraina Sierpniowa z TLC
: 06 paź 2019, 22:40
autor: wojtekland
takie malutkie jest najlepsze do podróży,córka przyjechała do mnie pierwszy raz jak miała 3mce. jeśli chodzi o syna to mama musi kierować bo ja się lepiej z nim bawię w aucie.podróżujemy płaszczakami po czarnym.nawet Rumunia płaskim
jak dacia da radę to co dopiero toyota.przygoda musi być.zacznę je oswajać od nowego roku z namiotami ogniskami i spaniem pod chmurką
ale w takiej eskorcie landków to dopiero przygoda.już widzę minę syna
))