Re: TLC Camp 2018 - luźne gatki
: 14 lut 2018, 11:34
Przepraszam, że wtrącam się w dyskusję bardziej doświadczonych członków TLC, ale z pozycji "świeżego" chciałbym zaproponować miejsce w centralnej Polsce, żeby więcej osób mogło przyjechać na 1 dniowa imprezę.
Moja propozycja to 35km na północ od Warszawy - gminy Zakroczym lub Pomiechówek.
Na przykład w lesie fajna miejscówka:
http://www.wilczyjar.pl/
W pobliżu genialne trasy przeprawowe nad Wisłą i ładne tereny "wyprawowe" z unikalnymi atrakcjami.
Długo można wymieniać, ale przede wszystkim można wpaść przy okazji takiej imprezy np do(wszystko w promieniu 10km):
-genialna Twierdza Modlin z zabytkami od Napoleona przez carskie po IIWŚ,
-piękne i dzikie tereny nadrzeczne "widły Wisły i Bugo - Narwi",
-dolina dzikiej rzeki Wkry,
-jest też lotnisko Modlin dla miłośników samolotów a przy lotnisku jest też profesjonalny tor rajdowy
Trochę dalej (10-20km) są kolejne wspaniałe miejsca do odwiedzenia np. Czerwińsk, tysiąc miejsc w Puszczy Kampinoskiej (gdzie można jeszcze dojechać legalnie autem po ciekawych trasach dla aut 4x4), poligony, setka ruin bunkrów.
Umiejscowienie imprezy w centralnej Polsce ma kilka zalet, poza wyżej wymienionymi - po pierwsze, z każdego miejsca Polski będzie w miarę równy dojazd. Dojazd z każdego miejsca będzie w miarę dobrymi drogami. Jest spora baza noclegowa. Jest sporo zróżnicowanych atrakcji. W pobliżu mieszka dużo członków TLC, więc szansa że dojdą, nawet "na chwilę" będzie większa, niż gdyby impreza była np w Szczecinie. Nie mam nic do Szczecina czy innego skraju naszego pięknego kraju, ale logistycznie lepszym miejscem do spotkania dla osób z całej Polski jest centralny punkt %)
Jeśli nie w tym "Jarze" w lesie, to można spróbować w okolicznych "bazach" np.jest tam pole golfowe "Lisia Polana" http://lisiapolana.pl/ są też "Miętowe wzgórza" http://www.mietowewzgorza.pl/
i od groma innych miejsc do organizacji imprez.
W pobliżu są też dwaj główni partnerzy każdego offrodowca czyli Inter Cars i bazy Kylona, jedna bliżej a druga tylko trochę dalej więc można też przy okazji odwiedzić
Jest też wokół masa ciekawych miejsc gdzie można zorganizować zlot nie komercyjnie np.remizy,szkoły itp.ale wtedy i tak trzeba znaleźć źródło paszy
Pewnie inter cars mógłby udostępnić teren, ale to już bardziej "partnerski/sponsorski" układ będzie, a nie wiem czy to pasuje do idei zlotu.
Wiem, że w IC sami organizują masę imprez samochodowych na swoim terenie i mocno wspierają sponsorsko różne imprezy 4x4. Chyba mają nawet jakieś namioty, tor i na pewno od groma terenu.
Mogę zapytać, jeśli mnie ktoś z "kierownictwa" TLC upoważni do rozmów, ale podejrzewam, że sami macie tam swoje kontakty i na nic się nie przyda moja pomoc, ale deklaruje chęć pomocy, żeby nie było, że tylko "do wskazywania palcem" są chętni a nie ma nikogo do roboty.
Mogę też porozmawiać w sprawie udostępnienia terenu w samej Twierdzy Modlin.
Jednak robienie imprezy "na polu" tzn nie ogrodzony teren, bez właściciela to może być duże ryzyko dla organizatora - odpowiedzialność za wszelką aktywność uczestników zaproszonych i nieproszonych.
W razie potrzeby Hashid i Kylon znają do mnie numer. U Kylona jestem nie rzadziej niż raz w tygodniu dzięki swoim pomysłom na udoskonalanie zabytkowego pojazdu, więc mogę pomóc.
Lj73 2,4 LTII 1991 Oradek
Moja propozycja to 35km na północ od Warszawy - gminy Zakroczym lub Pomiechówek.
Na przykład w lesie fajna miejscówka:
http://www.wilczyjar.pl/
W pobliżu genialne trasy przeprawowe nad Wisłą i ładne tereny "wyprawowe" z unikalnymi atrakcjami.
Długo można wymieniać, ale przede wszystkim można wpaść przy okazji takiej imprezy np do(wszystko w promieniu 10km):
-genialna Twierdza Modlin z zabytkami od Napoleona przez carskie po IIWŚ,
-piękne i dzikie tereny nadrzeczne "widły Wisły i Bugo - Narwi",
-dolina dzikiej rzeki Wkry,
-jest też lotnisko Modlin dla miłośników samolotów a przy lotnisku jest też profesjonalny tor rajdowy
Trochę dalej (10-20km) są kolejne wspaniałe miejsca do odwiedzenia np. Czerwińsk, tysiąc miejsc w Puszczy Kampinoskiej (gdzie można jeszcze dojechać legalnie autem po ciekawych trasach dla aut 4x4), poligony, setka ruin bunkrów.
Umiejscowienie imprezy w centralnej Polsce ma kilka zalet, poza wyżej wymienionymi - po pierwsze, z każdego miejsca Polski będzie w miarę równy dojazd. Dojazd z każdego miejsca będzie w miarę dobrymi drogami. Jest spora baza noclegowa. Jest sporo zróżnicowanych atrakcji. W pobliżu mieszka dużo członków TLC, więc szansa że dojdą, nawet "na chwilę" będzie większa, niż gdyby impreza była np w Szczecinie. Nie mam nic do Szczecina czy innego skraju naszego pięknego kraju, ale logistycznie lepszym miejscem do spotkania dla osób z całej Polski jest centralny punkt %)
Jeśli nie w tym "Jarze" w lesie, to można spróbować w okolicznych "bazach" np.jest tam pole golfowe "Lisia Polana" http://lisiapolana.pl/ są też "Miętowe wzgórza" http://www.mietowewzgorza.pl/
i od groma innych miejsc do organizacji imprez.
W pobliżu są też dwaj główni partnerzy każdego offrodowca czyli Inter Cars i bazy Kylona, jedna bliżej a druga tylko trochę dalej więc można też przy okazji odwiedzić
Jest też wokół masa ciekawych miejsc gdzie można zorganizować zlot nie komercyjnie np.remizy,szkoły itp.ale wtedy i tak trzeba znaleźć źródło paszy
Pewnie inter cars mógłby udostępnić teren, ale to już bardziej "partnerski/sponsorski" układ będzie, a nie wiem czy to pasuje do idei zlotu.
Wiem, że w IC sami organizują masę imprez samochodowych na swoim terenie i mocno wspierają sponsorsko różne imprezy 4x4. Chyba mają nawet jakieś namioty, tor i na pewno od groma terenu.
Mogę zapytać, jeśli mnie ktoś z "kierownictwa" TLC upoważni do rozmów, ale podejrzewam, że sami macie tam swoje kontakty i na nic się nie przyda moja pomoc, ale deklaruje chęć pomocy, żeby nie było, że tylko "do wskazywania palcem" są chętni a nie ma nikogo do roboty.
Mogę też porozmawiać w sprawie udostępnienia terenu w samej Twierdzy Modlin.
Jednak robienie imprezy "na polu" tzn nie ogrodzony teren, bez właściciela to może być duże ryzyko dla organizatora - odpowiedzialność za wszelką aktywność uczestników zaproszonych i nieproszonych.
W razie potrzeby Hashid i Kylon znają do mnie numer. U Kylona jestem nie rzadziej niż raz w tygodniu dzięki swoim pomysłom na udoskonalanie zabytkowego pojazdu, więc mogę pomóc.
Lj73 2,4 LTII 1991 Oradek