Meris pisze:5"...7"...8"... ekrany dobze, ale jak rozdzielcosc ekrana ta sama jak i na 4,3"... 480 x 272, to nic z tej wielkosi, tyko ze znaczki grubsze, ale pole widzenia zostanie to same...
Masz racje, rozdzielczosc mogłaby byc lepsza. Ale dla mnie zaleta jest taka, że mogę używać nawigacji bez zakladania patrzałek
jjb pisze:Za 1200 masz 7 calowego NavRoada z Automapa (cena sklepowa). Pisze o nim troche w wątku "JAKA TO NAWIGACJA"
pozdrawiam
jjb
kupiłem go i ... następnego dnia oddałem .
Ekran fatalny i wtedy jeszcze nie chodził z automapą a sprzedawca twierdził w ogłoszeniu że chodzi. Badziewie!.
Skoro jesteśmy przy nawigacji to mam drobny off-topic.
Która nawigacja nie zadręcza człowieka jakimś durnym pytaniem w stylu 'przestrzegać kodeksu (OK)' Mam beckera i często go włączam, gdy naprawdę potrzebuję, a on zamiast się odpalać to czeka na moje cholerne klikania.
I drugie pytanie to czy wszystkie nawigacje mają taką badziewną rozdzielczość (jakieś 480px)?
Ja długo szukałem czegoś odpowiedniego dla siebie i w końcu znalazłem - nawigacja z ekranem 7" ale koniecznie o rozdzielczości 800x480.
AutoMapa działa i wygląda na tym bardzo dobrze - ale najlepszy efekt jest na Ozim - rewelacja!
Na rynku są 2 takie nawigacje - Mio C725 oraz Aristo Voyager M700.
Szczerze polecam.
Ja założyłem dualizm formy. Czyli na trasy po czarnym, do pracy idzie Mio 701. Tylko bez karty sim, coby jakieś pilne sprawy nie przeszkadzały na tym jedynym, ważnym zjeździe. AM i GarminXP spokojnie mi wystarczają. Wady: zasilanie na "stałe" z gniazda zapalniczki, mały ekran, brak ekspresu do kawy. Zalety: gada (ale nie śpiewa), poza nawigacją typowe PDA, dobry moduł GPS. Poza drogą cywilizowaną proszę o pomoc Garmina 60CSx, czyli turystę. Zasilany przez USB jak wyżej. Ale jak jest potrzeba to go sobie wypinam i z zapasem baterii (2xAA) mogę sporo przejść. Nie wykluczam takiej sytuacji i śmiem twierdzić, że ta opcja może być kluczowa przy pewnych zdarzeniach. Jest to też mały twardziel i jak uwolni się z uchwytu i go przydepczę to powinien przeżyć. Dotyczy to też zamoczenia. Moduł gps i obsługa poprawek powodują, że wyznaczanie pozycji jest bardzo dokładne. Ekran "widać" w słońcu. Zawiera wysokościomierz, kompas itp. Wady: nie gada ale piszczy (też nie śpiewa), mały ekran.
I jeszcze ta kolekcja map. ponad 9giga. Między innymi Rumunia, Czarnogóra, Słowenia, Bułgaria, Słowacja, Węgry, Hiszpania, Czechy, Słowacja itp. Też parę map takich jak TOPO. Generalnie większość dedykowana na Garmina. Większość z FIND.
Taka konfiguracja na chwilę obecną mnie zadowala więc polecam.
milczacy12 pisze:Ja długo szukałem czegoś odpowiedniego dla siebie i w końcu znalazłem - nawigacja z ekranem 7" ale koniecznie o rozdzielczości 800x480.
AutoMapa działa i wygląda na tym bardzo dobrze - ale najlepszy efekt jest na Ozim - rewelacja!
Na rynku są 2 takie nawigacje - Mio C725 oraz Aristo Voyager M700.
Szczerze polecam.
Ano jest, nie robiłem doświadczeń z OziCe ale za to zupełnie fajnie działa z AutoMapą na MioPocket.
Dobra rodzielczość i bardzo dobry odbiornik GPS - wada w porównaniu z c725 to brak AV-in natomiast zaletą jest zdecydowanie mniejsza waga i 2x lepsze mocowanie.