Patent na nawigację GPS

Mapy papierowe, oprogramowanie, urządzenia gps.

Moderator: luk4s7

Kwiatec

Re: Nawigacja

Post autor: Kwiatec »

Zbyszek53 pisze:Nie mogę nic poradzić ale zgłaszam inny pomysł:
Czy w ramach klubu możnaby zrobić jakieś szkolenie na temat GPS, ściąganie i przegrywania map, współpracy GPS z laptopem, wybierania wycinków map dla planowanej trasy gdy cała mapa nie mieści się w pamięci itp ?
Czy wśrod członków klubu jest osobistość mająca te problemy w jednym palcu (w co nie wątpię) i chciałaby się podzielić swoją wiedzą i doświadczeniem?
A może jeżeli nie tylko ja mam takie problemy to może warto jakiegoś profesjonalistę wynająć i zrobić kurs odpłatny?
na ostatniej integracji wawy był sponsorem garmin. i gazfan mówił że ten kolo jest tam bardzo uczynny i pomocny w sprawach technicznych. nawet gościa na rozdaniu nagród przedstawiał go jak coś to mogę zdobyć namiar ;)

Gałka
Sąd Koleżeński
Posty: 4425
Rejestracja: 05 kwie 2007, 21:04
Auto: HZJ73 3w1
Kontakt:

Post autor: Gałka »

Kwiatek, miałeś mi przesłac programik na metromierz do Palma.

Awatar użytkownika
Boryś
Posty: 1268
Rejestracja: 31 maja 2007, 22:33
Auto: HZJ 80
Kontakt:

Post autor: Boryś »

Strasznie tu glośno sie zrobilo na temat GPSów. I dobrze.
Ja nie ukrywam że to urzadzenie zawsze traktowałem jako zbędny luksus. Ale przyznaje ze i mnie wzięło i postanowiłem coś z tym zrobić. Pojechalem wiec do sklepu z tymi nowoczesnymi urzadzeniami i jak mi gość zaczął wyskakiwac z cenami to prawdopodobnie mialem coraz większe oczy. Ale nie wyszedłem stamtąd z niczym :D nabyłem bowiem... antenkę GPS do laptopa :D za 139zeta +mapa europy gratis - teraz pozostało tylko zrobic uchwyt w aucie na lapa i w drogę :D
A tak szczerze to wierze że Garminy i inne palmy są super użyteczne ale skoro jeździmy najczęściej w kraju i na jakimś ograniczonym terenie to zwykła mapka papierowa chyba wystarczy - co innego poważniejszy wyjazd w czarne ludy - ale i to może się ograniczać tylko do podawania szerokości i długości geograficznej ... coby się móc odnaleźć na mapie (rzecz jasna :D )

Kwiatec

Post autor: Kwiatec »

Borys pisze:Strasznie tu glośno sie zrobilo na temat GPSów. I dobrze.
Ja nie ukrywam że to urzadzenie zawsze traktowałem jako zbędny luksus. Ale przyznaje ze i mnie wzięło i postanowiłem coś z tym zrobić. Pojechalem wiec do sklepu z tymi nowoczesnymi urzadzeniami i jak mi gość zaczął wyskakiwac z cenami to prawdopodobnie mialem coraz większe oczy. Ale nie wyszedłem stamtąd z niczym :D nabyłem bowiem... antenkę GPS do laptopa :D za 139zeta +mapa europy gratis - teraz pozostało tylko zrobic uchwyt w aucie na lapa i w drogę :D
A tak szczerze to wierze że Garminy i inne palmy są super użyteczne ale skoro jeździmy najczęściej w kraju i na jakimś ograniczonym terenie to zwykła mapka papierowa chyba wystarczy - co innego poważniejszy wyjazd w czarne ludy - ale i to może się ograniczać tylko do podawania szerokości i długości geograficznej ... coby się móc odnaleźć na mapie (rzecz jasna :D )
że tak powiem pierdolicie hipolicie. z gpsem jest fajnie mapy papierowe ni wuja tak dokładne nie są no chyba że po czarnym tylko śmigasz

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Post autor: fobos »

A ja się zgadzam z @Borys'em. Jakiś czas temu testowałem przez 2 dni jeden z bardziej wypasionych systemów GPS na drogach które dobrze znam. Wniosek jest taki, że jeśli bym "słuchał" nawigacji, to na każdym odcinku nadkładał bym kilka kilometrów, nie mówiąc o próbach wpuszczania mnie pod prąd w ulice jednokierunkowe.
Co innego punkty POI. Tu dobra mapa cyfrowa jest nieoceniona.
Ja GPS'a używam ( eTrex Legend ) jako wskaźnika aktualnej pozycji i punktu docelowego. Nawigację robię sam i daje to dużo więcej radości, a często jest dużo bardziej efektywne.

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Post autor: czobi »

co innego poważniejszy wyjazd w czarne ludy - ale i to może się ograniczać tylko do podawania szerokości i długości geograficznej ... coby się móc odnaleźć na mapie (rzecz jasna :D )[/quote]

! tak wlasnei panowie, bezsprzecznie przydatne jak cholera na pewno!waypointy robia i fajnie ..ale bylem swiadkem jak zczezly po 7 tygodnaich od syfu, kurzu i wsztrzasow laptok i dwa gpsy. jeden np.w ramach latajacego cyrku monhy pytona pokazywal z "letkim" przesunieciem o 1000km i to jak mial humor,
......... skonzcylismy na na kompasie i mapie tak poprostu. refleksje mam taka ze traktujmy to jako dopust bozy i duze ulatwienei ale nie zdawajmy sie tak do konca na elektronike bo lubi choooj ja strzelici jasny w najmniej oczekiwanym momencie,wtedy trzeba po harcersku

karate ,karate a sztacheta jest sztacheta 8)

ODPOWIEDZ