Re: Bfg ko2 problem
: 10 lip 2020, 10:55
To bardzo zależy od konkretnej konfiguracji: wielkość opony do masy pojazdu.
Ja się np. bardzo pozytywnie zdziwiłem, jak się zachowywały KM2 na ubitym śniegu - ciężej je było wyprowadzić z równowagi niż AT. Serio. Ale to była wąska opona, na aucie około 2tony.
Na 4R miałem zapodane duratracki - 31/10,5", i one się mi na mokrym mocno ślizgają. Na białym też - 4R jest po prostu lekki, i wymaga opony dającej większy nacisk jednostkowy. A więc albo wąska opona - albo "rzadki" bieżnik.
A że ja z zasady stosuję szerokie kapcie, jako bardziej uniwersalne - to zostaje ten rzadszy bieżnik. A KM3 są zadziwiająco ciche, i nie piszę tu o nowych. Nawet nieco zużyte, a więc i wyząbkowane siłą rzeczy - są akceptowalnie głośne.
U mnie to będzie następny set.
Ja się np. bardzo pozytywnie zdziwiłem, jak się zachowywały KM2 na ubitym śniegu - ciężej je było wyprowadzić z równowagi niż AT. Serio. Ale to była wąska opona, na aucie około 2tony.
Na 4R miałem zapodane duratracki - 31/10,5", i one się mi na mokrym mocno ślizgają. Na białym też - 4R jest po prostu lekki, i wymaga opony dającej większy nacisk jednostkowy. A więc albo wąska opona - albo "rzadki" bieżnik.
A że ja z zasady stosuję szerokie kapcie, jako bardziej uniwersalne - to zostaje ten rzadszy bieżnik. A KM3 są zadziwiająco ciche, i nie piszę tu o nowych. Nawet nieco zużyte, a więc i wyząbkowane siłą rzeczy - są akceptowalnie głośne.
U mnie to będzie następny set.