FAJNE MIEJSCE NA SPOD

[Kames]

Rozamwiałem ostatnio z włascicielką przepięknego domu wypoczynkowego w Gorcach , nie pod lasem ,tylko typowo juz w górach -chetnie przyjmie brac toyotową , miejsce bardzo urokliwe ,utrzymane w stylu Japonskim włascicielką jest pani Akiko ---
rodowita Japonka mieszkająca na stałe w Polsce . Poleca sie pyszne jedzonko - kuchnia naprawde wysmienita oczywiscie orjentalna .wiecej na http://www.akiko.pl/

[duch]

I co,trzeba będzie na bosaka po domu biegać i ciągle sie kłaniać

Tak na serio to podoba mi sie miejsce i jestem za

[onasz]

Dojazd na miejsce to już lekki off road a zimą to prawdziwa uciecha Jak ktoś nie da rady swoim autkiem to pani ma na dole zaparkowane PATROLE

[Kames]

Dojazd na miejsce to już lekki off road a zimą to prawdziwa uciecha Jak ktoś nie da rady swoim autkiem to pani ma na dole zaparkowane PATROLE

Oczywista to zrobimy w nowym roku jakąs integracje z dzieciakami co

[duch]

Dojazd na miejsce to już lekki off road a zimą to prawdziwa uciecha Jak ktoś nie da rady swoim autkiem to pani ma na dole zaparkowane PATROLE

Oczywista to zrobimy w nowym roku jakąs integracje z dzieciakami co

Jak z dzieciakami to przyjeżdżam a Patrolami mnie nie strasz

[piekarz]

Czytałem dużo dobrego o tym miejscu.

[MaxLux]

Fajnie, orginalnie ale... drogo bo za dzwiwactwa sie placi !
Oczywiscie kwestia biustu ale wolablym wolny czas inaczej spozytkowac - np. Chatka u Mariusza w Gorcach

[Kames]

Fajnie, orginalnie ale... drogo bo za dzwiwactwa sie placi !
Oczywiscie kwestia biustu ale wolablym wolny czas inaczej spozytkowac - np. Chatka u Mariusza w Gorcach

ja wiem czy drogo jak 28 osób to 100 ze sniadaniem

[MaxLux]

Fajnie, orginalnie ale... drogo bo za dzwiwactwa sie placi !
Oczywiscie kwestia biustu ale wolablym wolny czas inaczej spozytkowac - np. Chatka u Mariusza w Gorcach

ja wiem czy drogo jak 28 osób to 100 ze sniadaniem

Przy grupie cena jest OK,
ale qumpel byl i twierdzi ze przereklamowane, japonki stare i zarcie drogie

[Kames]

ale qumpel byl i twierdzi ze przereklamowane, japonki stare i zarcie drogie

[kylon]

A moja przygoda z Toyotą rozpoczęła się właśnie od tej Pani. Sprzedała starego Hila w benzynie firmie w której pracowałem. Samochód ten stał się częściowo moim służbowym autkiem. Było to chyba w 91 roku.

[Kames]

A moja przygoda z Toyotą rozpoczęła się właśnie od tej Pani. Sprzedała starego Hila w benzynie firmie w której pracowałem. Samochód ten stał się częściowo moim służbowym autkiem. Było to chyba w 91 roku.

Sam ją musze namówic na tojke ,bo nissany sie jej konczą

[Kames]

Jeszcze jedno fajne miejsce na wypad , bajkowo wkomponowane w przyrode Babiogórskiego parku narodowego
http://www.beskidzkiraj.pl/o-nas