Kradna Toyki !!!!
Moderator: luk4s7
Re: Kradna Toyki !!!!
niestety .
Ale do kiedy bedziemy kupowac uzywane czesci na allegro czy na gieldach auta beda znikac. Do kiedy beda ogloszenia o kupnie skupowaniu aut na czesci ... beda znikac.
niestety malo kogo stac na kupowanie np. polosiek, dyfrow czy reduktorow w serwisach
Niegdy nie wiadomo czy te niby legalne zrodla z rozbitkow, anglikow itd. nie maja zaplacza w jakies dziuplach
Ale do kiedy bedziemy kupowac uzywane czesci na allegro czy na gieldach auta beda znikac. Do kiedy beda ogloszenia o kupnie skupowaniu aut na czesci ... beda znikac.
niestety malo kogo stac na kupowanie np. polosiek, dyfrow czy reduktorow w serwisach
Niegdy nie wiadomo czy te niby legalne zrodla z rozbitkow, anglikow itd. nie maja zaplacza w jakies dziuplach
Re: Kradna Toyki !!!!
Mojemu synowi ukradli miesiąc temu nowego L200, już po tygodniu na allegro ukazały się części z jego samochodu.Oczywiście policja na wyraźnie prosbę namierzyła szrot pod Wołominem ale znaleziono już tylko kupę jego cześci.Okazyjnie kupowane części na allegro zawsze niesie ze sobą ryzyko kupowania od złodzieja.
Jak walczyć z tym-dokumentujmy fotograficznie nasze samopchody i śledzmy allegro tylko w ten sposób można z tym walczyć.Policja w tym procederze nam nie pomoże.Oni najchętniej umarzają sprawy i wystawiają kwity do ubezpieczycieli.Dla nich to problem,długie dochodzenia,przesłuchiwanie świadków.
Walczmy z tym procederem
Jak walczyć z tym-dokumentujmy fotograficznie nasze samopchody i śledzmy allegro tylko w ten sposób można z tym walczyć.Policja w tym procederze nam nie pomoże.Oni najchętniej umarzają sprawy i wystawiają kwity do ubezpieczycieli.Dla nich to problem,długie dochodzenia,przesłuchiwanie świadków.
Walczmy z tym procederem
Re: Kradna Toyki !!!!
jedna tyoka wiosny nie czyni.... jak narazie mało powtarzają się informacje o zaginięciach toyek..oby tendencje nie wzrastały...
Re: Kradna Toyki !!!!
A ja przy okazji zachęcam do robienia własnych patentów na odcięcie zapłonu, pompy paliwa itd...
Alarmy nie mają znaczenia bo złodzieje mają ich dokumentację techniczną
Klucze tym bardziej nie mają znaczenia, bo wystarczy mocny śrubokręt na uporanie się ze stacyjką.
Nie ma ratunku przed kradzieżą z lawetą, ale takie 'akcje' są rzadkie i dotyczą najczęściej bardzo drogich samochodów.
Nie zostawiajmy kluczyków w domu, gdy gdzieś pieszo wychodzimy, bo najczęściej złodzieje włamują się do domu, biorą kluczyki ze stolika i sobie odjeżdżają.
A więc bierzmy się za patenty-samoróbki. Ja teraz mam tak, że nawet jak komuś oddam kluczyki, to trudno będzie samochód odpalić. Mam też własną blokadę elektryki
Alarmy nie mają znaczenia bo złodzieje mają ich dokumentację techniczną
Klucze tym bardziej nie mają znaczenia, bo wystarczy mocny śrubokręt na uporanie się ze stacyjką.
Nie ma ratunku przed kradzieżą z lawetą, ale takie 'akcje' są rzadkie i dotyczą najczęściej bardzo drogich samochodów.
Nie zostawiajmy kluczyków w domu, gdy gdzieś pieszo wychodzimy, bo najczęściej złodzieje włamują się do domu, biorą kluczyki ze stolika i sobie odjeżdżają.
A więc bierzmy się za patenty-samoróbki. Ja teraz mam tak, że nawet jak komuś oddam kluczyki, to trudno będzie samochód odpalić. Mam też własną blokadę elektryki
Re: Kradna Toyki !!!!
Zabezpieczenia wlasne - jak najbardziej tak.
Tylko jedna uwaga - jesli uzywamy auta wyprawowo, zbyt skomplikowane immo na pompie, zaplonie itp moze byc grozne w przypadku jakiejkolwiek awarii, nawet wyczerpania akumulatora. Bylem swiadkiem czegos takiego, jakies male 8 tys km od domu
Czyli wszystko z glową.
Tylko jedna uwaga - jesli uzywamy auta wyprawowo, zbyt skomplikowane immo na pompie, zaplonie itp moze byc grozne w przypadku jakiejkolwiek awarii, nawet wyczerpania akumulatora. Bylem swiadkiem czegos takiego, jakies male 8 tys km od domu
Czyli wszystko z glową.
Re: Kradna Toyki !!!!
Jezeli ktoś będzie chcial zakoscić to i tak zakosi. Nawet przystawiając wam giwere do głowy Zgadzam się z Kwiatciem, jedna toya plagi nie czyni.
Re: Kradna Toyki !!!!
ja dla spokoju zamontowałem GPS'a i teraz ci z monitoringu dzwonią przy każdym spadku zasilania nawet
nie mówiąc o załączeniu alarmu
permanentny spokój za 80 zeta w miesiącu
ps
jak siedzę w biurze, to mogę sobie zerknąć w necie czy stoi jeszcze setuchna na parkingu i nawet jakie ma obecnie napięcie
nie mówiąc o załączeniu alarmu
permanentny spokój za 80 zeta w miesiącu
ps
jak siedzę w biurze, to mogę sobie zerknąć w necie czy stoi jeszcze setuchna na parkingu i nawet jakie ma obecnie napięcie
Re: Kradna Toyki !!!!
powiem wam ze gps to fajna teraz sprawa. mamy w samochodach cięzarowych pomontowane i w osobówkach. pokazuje pozycje prędkość, i ilość paliwa i kiprowania. można do tych modułów podpiąć co się chce. np czy otwarte są drzwi samochodu. cena montażu to ok 1200zł a abonament miesięczny to 65zł
myślę nad założeniem sobie do miśka
myślę nad założeniem sobie do miśka
Re: Kradna Toyki !!!!
dla niezdecydowanych stanowczo polecam
ja jestem bardzo zadowolony
co prawda żona nie jeździ moją, ale gdyby nawet to wiem o trasie wszystko
ja jestem bardzo zadowolony
co prawda żona nie jeździ moją, ale gdyby nawet to wiem o trasie wszystko
Re: Kradna Toyki !!!!
GrzegorzM pisze:Zabezpieczenia wlasne - jak najbardziej tak.
Tylko jedna uwaga - jesli uzywamy auta wyprawowo, zbyt skomplikowane immo na pompie, zaplonie itp moze byc grozne w przypadku jakiejkolwiek awarii, nawet wyczerpania akumulatora. Bylem swiadkiem czegos takiego, jakies male 8 tys km od domu
Czyli wszystko z glową.
Ukryty przełącznik odłączający jakiś obwód w samochodzie (zapłon, ECU, pompa itd.) nie pobiera prądu. Tylko zlitujcie się i nie montujcie pod kolumną kierownicy
-
- Posty: 181
- Rejestracja: 27 sie 2007, 12:42
- Auto: Hilux D-4D
- Kontakt:
Re: Kradna Toyki !!!!
Jeśli można to rzuć na priva adres do tej firmy.Kwiatec pisze:powiem wam ze gps to fajna teraz sprawa. mamy w samochodach cięzarowych pomontowane i w osobówkach. pokazuje pozycje prędkość, i ilość paliwa i kiprowania. można do tych modułów podpiąć co się chce. np czy otwarte są drzwi samochodu. cena montażu to ok 1200zł a abonament miesięczny to 65zł
myślę nad założeniem sobie do miśka
Dzięki
Re: Kradna Toyki !!!!
ja mam tutaj
http://gps.samset.pl/
http://gps.samset.pl/
Re: Kradna Toyki !!!!
my mamy tu: http://www.mobitel.com.pl/ można dostać na 1 tydzień na testy urządzonko i popatrzeć co robi. tylko to testowe pokazuje lokalizacje. jest wpinane pod zapalniczkę
aha i to urządzenie jest fajniejsze od tych z monitoringu gdyz oni widzą tylko daną lokalizacje pojazu i były przypadki schowania samochodzów przez złodzieji w ołowianych kontenerach i dupa. a to urządzenie zapisuje traskę i można zobaczyć w którym miejscu auto znikło... chyba ze wsadzili do kontenera na tirze i pojechali
ale zabawka przednia i bardzo dokładna dla chetnych mogę przy okazji zaprezentować co i jak
aha i to urządzenie jest fajniejsze od tych z monitoringu gdyz oni widzą tylko daną lokalizacje pojazu i były przypadki schowania samochodzów przez złodzieji w ołowianych kontenerach i dupa. a to urządzenie zapisuje traskę i można zobaczyć w którym miejscu auto znikło... chyba ze wsadzili do kontenera na tirze i pojechali
ale zabawka przednia i bardzo dokładna dla chetnych mogę przy okazji zaprezentować co i jak
Re: Kradna Toyki !!!!
mojej żonie też kiedyś zostawiłem moją służbówkę na weekendzik a po powrocie kazałem jej pokazać co sobie zakupiła w tym i w tamtym sklepie była w szoku że ja śledzę jak miałem na działce być teraz jest czujanlucjan pisze:dla niezdecydowanych stanowczo polecam
ja jestem bardzo zadowolony
co prawda żona nie jeździ moją, ale gdyby nawet to wiem o trasie wszystko
fajna opcja tego giepsa jest że jak nasz kierowca błądzi dzwoni do biura my się logujemy i mówimy mu gdzie i jak ma pojechać