Strona 2 z 2

Re: Który Land Cruiser jest najlepszy Ever?

: 11 lut 2021, 14:18
autor: jezus
Takiego to tylko na dawcę, skubańca źle złożyli.... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Który Land Cruiser jest najlepszy Ever?

: 11 lut 2021, 16:30
autor: kpeugeot
Ja bym szukal ladnej 60
Po lekkim lifcie wizualnie suzo fajniej wyglada niz 80


Opcja druga to j55

Re: Który Land Cruiser jest najlepszy Ever?

: 12 lut 2021, 14:06
autor: stasik
VDJ78
1. Wygląd klasycznego bush taxi.
2. Mocny diesel.
3. Ale jednak V8, dźwięk ma piękny.
4. Da się motać, np. zamontować portale Marks4WD. Nie to co wynalazki typu Prado... (jak mój ;-)
5. Można kupić nowy, ale z elektroniki jest tam tylko ABS i radio :-)
6. Bo tak i już ;-) Brakuje tylko full-time 4x4

Re: Który Land Cruiser jest najlepszy Ever?

: 12 lut 2021, 14:20
autor: tadeo
stasik pisze:
12 lut 2021, 14:06
VDJ78

5. Można kupić nowy, ale z elektroniki jest tam tylko ABS i radio :-)
NIestety, ale tam dosyć dużo elektroniki. To nie to kowadło 4,2

Re: Który Land Cruiser jest najlepszy Ever?

: 12 lut 2021, 15:10
autor: stasik
Miałem na myśli asystentów wszystkiego, łącznie z podtarciem tyłka. No a w silniku faktycznie, tam już tego pełno, ale to mi aż tak nie przeszkadza w jeżdżeniu.

Re: Który Land Cruiser jest najlepszy Ever?

: 12 lut 2021, 15:29
autor: tadeo
stasik pisze:
12 lut 2021, 15:10
Miałem na myśli asystentów wszystkiego, łącznie z podtarciem tyłka. No a w silniku faktycznie, tam już tego pełno, ale to mi aż tak nie przeszkadza w jeżdżeniu.
A to po za tym tak. Stary poczciwy traktor:) z wielką wajchą do zmiany biegów nie trzymającym ręcznym i gównianymi fotelami:):
Kocham swoją 76 miłością czystą i mam nadzieję odwzajemnioną :)

Re: Który Land Cruiser jest najlepszy Ever?

: 13 lut 2021, 16:23
autor: stasik

A to po za tym tak. Stary poczciwy traktor:) z wielką wajchą do zmiany biegów nie trzymającym ręcznym i gównianymi fotelami:):
Kocham swoją 76 miłością czystą i mam nadzieję odwzajemnioną :)
Natomiast mnie zżera zielona zazdrość ;-)

Kocham swoją 95, ale nie jest łatwa miłość z racji wieku. Co prawda jak głosi porzekadło, nie rdzewieje, ale problemów jest sporo. Lubię ją za prosty charakter bez elektronicznych przeszkadzaczy, ale wiek i przwbieg robią swoje. No i niewiele przy niej można motać, a przynajmniej niewiele z sensem ;-)

Inną mocną kandydaturą jest HDJ80, miłość mojej młodości (jedna z wielu, bardzo wielu ;) 30 lat temu był to samochód terenowy najlepiej nadający się do codzienego użytku. Bardzo mocny (jak na tamte czasy) silnik, full-time 4x4, duża buda :-)