Po prostu, uważam i opieram się na doświadczeniu, że jeśli dziecko spędza podróż z nosem w tablecie, to nie ma sensu go zabierać.Beduin pisze:A ten sprzeciw to przeciw czemu?Mirekk pisze:O! tu zgłaszam sprzeciw!Beduin pisze:Jak spędzają dzień przed tabletem, to zabierz im tablet.
Ale nie oceniam.
To jacy jesteśmy, to w większości składowa doświadczeń z całego życia. Dzieci powinny również uczyć się radzenia sobie z nudą. Dlatego uważam, że tablet nie powinien byc kluczową rozrywka w podróży.
Wyobrażam sobie świat złożony z dorosłych, którzy całe dzieciństwo patrzyli w tablety. Jest to równie przerażająca wizja, co obserwowanie dzisiejszych dorosłych, wychowywanych bezstresowo.
Ale to chyba bardziej dyskusja na Campowe wieczory, niż forum.