Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

rolkos pisze:Odchodzimy od tematu, ale zbiornik long ranger 180L wyrówna zasięg, a koszt znacznie mniejszy niż akcyza. I jazda z GRJ przyjemniejsza.
http://thelongranger.com.au/toyota/land ... es/tr58wdc

a jakie jest realne spalanie w trakcie jazdy wyprawowej?

Tego nie wiem, może załóż wątek o tym w odpowiednim dziale.

Dzisiaj się trochę zaczęli wycofywać rakiem - że to nie było na serio - ta tabelka - że to tylko przykładowo było i takie tam...
zobaczymy co będzie finalnie ale mam trochę lepszy humor...

sodden pisze:Dzisiaj się trochę zaczęli wycofywać rakiem - że to nie było na serio - ta tabelka - że to tylko przykładowo było i takie tam...
zobaczymy co będzie finalnie ale mam trochę lepszy humor...

Ale "giełdy już zareagowały"
http://allegro.pl/discovery-v8-z-usa-wy ... 61955.html
I humor też...

Ja miałem frotkę starą na złom odwieźć. Ale się jednak wstrzymałem, bo w przyszłym roku zgliszcza mogą zwielokrotnić wartość bez dokładania nawet grosza ...

W zeszłym tygodniu "dobra zmiana" zmąciła z odpisami samochodów firmowych . Minęło kilkadziesiąt godzin i chorągiewka opadła w drugą stronę - chwilowo anulowali swoje słowa .
Zaczynam postrzegać tych ludzi jako niepoczytalnych oszołomów. Tylko dlaczego - za nasze - podatników pieniądze ?

Jutro ma ostatecznie zostać przedstawiona kwestia akcyzy od samochodów.
Cyrku ciąg dalszy

Cruiser pisze:A to już wiem. Faktycznie jakiś kod dostałem. Mój jeszcze w czarnej d... Dopiero koło Filipin przepływa. Termin dostawy to 15.12, ewentualnie 02.01.

Podniosę temat twojej dostawy. Zapomnij o terminie z umowy. Toyota ma spory obsów i nie jest w stanie precyzyjnie określić się co do terminu dostawy do dealera.
Wg twojej informacji - trzymam kciuki jeśli wyjedziesz przed 1-szym lutego.

Nomad pisze:Zaczynam postrzegać tych ludzi jako niepoczytalnych oszołomów

Dopiero teraz?!

Cruiser pisze:A to już wiem. Faktycznie jakiś kod dostałem. Mój jeszcze w czarnej d... Dopiero koło Filipin przepływa. Termin dostawy to 15.12, ewentualnie 02.01.

Auto dojdzie terminowo do Zebrige (Belgia). Po dwóch dniach pokaże się w Mszczonowie.
I tu kończy się profeska i program. Wisi info ,że masz skontaktować się z dealerem.
Termin dostawy do dealera - przeterminowany i nieznany. (?)
Loteria.
Mój stoi w Mszczonowie już 4-ty tydzień i nie jestem w stanie uzyskać gwarantowanego terminu.
Do tego dochodzi panika "końcowo-roczna" więc nastaw się na termin w okolicach połowy stycznia lub lepiej.

Cruiser

Auto dojdzie terminowo do Zebrige (Belgia). Po dwóch dniach pokaże się w Mszczonowie.
I tu kończy się profeska i program. Wisi info ,że masz skontaktować się z dealerem.
Termin dostawy do dealera - przeterminowany i nieznany. (?)
Loteria.
Mój stoi w Mszczonowie już 4-ty tydzień i nie jestem w stanie uzyskać gwarantowanego terminu.
Do tego dochodzi panika "końcowo-roczna" więc nastaw się na termin w okolicach połowy stycznia lub lepiej.

Auto dojdzie terminowo do Zebrige (Belgia). Po dwóch dniach pokaże się w Mszczonowie.
I tu kończy się profeska i program. Wisi info ,że masz skontaktować się z dealerem.
Termin dostawy do dealera - przeterminowany i nieznany. (?)
Loteria.
Mój stoi w Mszczonowie już 4-ty tydzień i nie jestem w stanie uzyskać gwarantowanego terminu.
Do tego dochodzi panika "końcowo-roczna" więc nastaw się na termin w okolicach połowy stycznia lub lepiej.

luk4s7 pisze:

Nomad pisze:Zaczynam postrzegać tych ludzi jako niepoczytalnych oszołomów

Dopiero teraz?!

......hmmm chyba byłem mało spostrzegawczy

Sorki ,że się dubluję z wpisami ale coś mi się pozajączkowało z programem...(chyba)

Faktycznie, auto jest podobno już w Mszczonowie. Trochę przespałem temat i zacząłem na szybko załatwiać leasing.
A tu info od dealera, że dopiero upolowali świnię na skórę na fotele. Buuuhahaha!
Tak! Fotele są obszywane w Polsce. Zapewne parę innych elementów też dokładają tu na miejscu.... LC made in Poland. Wstępny termin jest na ostatni tydzień roku, ale czy silnik też zdążą zamontować i nie będzie złożony z 4 małych?
Na szczęście udało mi się zmotać trochę Hila i dotrzeć nowego Trafica, więc jeździć,póki co, mam czym.

Pozdro.

@ Nomad

Jakieś wieści o Twoim? Mój już podobno stoi u dealera. W sobotę przejeżdżałem obok i widziałem, że jakiś grafit stoi na placu. Odbiór w czwartek lub w piątek, jeszcze parę rzeczy trzeba domontować.

Cruiser pisze:@ Nomad

Jakieś wieści o Twoim? Mój już podobno stoi u dealera. W sobotę przejeżdżałem obok i widziałem, że jakiś grafit stoi na placu. Odbiór w czwartek lub w piątek, jeszcze parę rzeczy trzeba domontować.

Czwartek minął , piątek minął i....
Żyjesz ?

Ja odebrałem w czwartek przed Świętami.
Jutro odbieram po dodatkowym malowaniu ramy i wykonaniu zabezpieczenia/konserwacji podwozia i profili.

Teraz mam problem - iść na Sylwka czy jechać w trasę ?