Strona 1 z 2

W co wyposażyć swojego LC 150

: 24 sty 2012, 16:40
autor: MiPoX
Kwestia wyposażenia auta wg własnego uznania to już sprawa otwarta.Jest pewnie kilka drobiazgów które powinienem wozić w swoim aucie w razie potrzeby nie tylko dla siebie ale też innych użytkowników dróg.Ja w swoim mam linę holowniczą 5m/5T,kable rozruchowe 800A/4m i ciśnieniomierz Schrader - taki komplet wożę od lat. Co jeszcze dodać :?:

Re: W co wyposażyć swojego LC 150

: 24 sty 2012, 19:43
autor: Cruiser
@ Mipox

Niezła Matka Teresa z Ciebie na drodze. Ja to kable wożę w HZJ bo stary.
LC 150 to wyposażyłem w mnóstwo płyt CD i DVD, kabel do Iphone'a. :lol: Wożę też n.p. klucze do dokręcania wiązań snowboardu..... od ostatniej zimy.
W tamtym roku w zimie woziłem taśmę kinetyczną ale ani razu się nie przydała. :|
Kiedyś woziłem w autach papier toaletowy ale też był zbędnym balastem więc zwolnił miejsce. :mrgreen:

Przy następnym przeglądzie na pewno zainstaluję ten moduł od kierunkowskazów bo to żenada, żeby we wszystkich Audi, VW, nawet Mini albo najbiedniejszej Skodzie Octavii było to standardem, a w aucie za prawie 300.000 PLN nie.
Zastanawiam się też nad ogrzewaniem postojowym ale to ze strony Toyoty jakoś mnie nie przekonuje. No chyba, że ze względu na gwarancję, ale moja i tak już za 1,5 roku upływa. :roll:
Myślałem też o wyciągarce bo można ją fajnie schować za zderzakiem i tylko końcówkę widać ale póki co auto nie jest aż tak eksploatowane. Nawet w tym aucie do błota ostatnio się nie przydała ani razu. :lol:

Myślę, że póki co, to w 150 to najważniejsze są numery telefonów na Toyota Assistance. :roll: Jak Tobie coś padnie to tylko wypada rozsiąść się wygodnie w fotelu i czekać na przyjazd lawety a jeżeli chcesz kogoś ratować to Twoje przydaśki są wystarczające.
Moja np. wczoraj straciła dziewictwo po pobycie mojej żony w "Centrum Handlowym" i przydałby się kij baseball'owy na patafiana który to zrobił. :evil:

Re: W co wyposażyć swojego LC 150

: 24 sty 2012, 19:55
autor: Addams
Toyota Assistance wystarczy całkowicie :wink:

Re: W co wyposażyć swojego LC 150

: 24 sty 2012, 19:59
autor: qberus
Cruiser pisze: ... moduł od kierunkowskazów bo to żenada ...
Chodzi o trzy mrugnięcia po lekkim pyknięciu dźwigni kierunkowskazów ? Można to dołożyć :?: :twisted:

Re: W co wyposażyć swojego LC 150

: 24 sty 2012, 20:17
autor: Cruiser
Tak. Jest na stronach Toyoty za coś kole 250 zeta.

Re: W co wyposażyć swojego LC 150

: 24 sty 2012, 20:18
autor: MiPoX
Pewnie że można dołożyć,bo to niewielki moduł i też mi go brakuje. Nie wspomnę już o zegarku pod navi,który działa w systemie 12-h :| A tak poza tymi niedociągnięciami to auto coraz bardziej mi się podoba :P

Re: W co wyposażyć swojego LC 150

: 24 sty 2012, 20:40
autor: Cruiser
Zegarek w Toyocie zawsze był taki sam, jest i będzie. Na tym polega osobliwość tych samochodów. :mrgreen: Pamiętam, że od kiedy mój ojciec kupił pierwszą Toyotę taki sam zegarek był we wszystkich. Ustawianie za pomocą przycisków i ten display LCD. :mrgreen:

Re: W co wyposażyć swojego LC 150

: 25 sty 2012, 22:48
autor: MiPoX
Jak mi się będzie chciało rozgrzebywać elementy deski to wydłubię ten zegareczek i dam ojcu do zabawy i niech przerobi na 24h,bo czasami mam już go dosyć :evil:

Re: W co wyposażyć swojego LC 150

: 30 sty 2012, 15:41
autor: Zeng
Jakaś łopata do odśnieżenia zasypanej drogi i paru pomocników nie zaszkodzi ;) dobra latarka i ostry scyzoryk lub nóż zawsze się mogą przydać.
Zmiana koła po ciemku nie jest przyjemna.

Poza tym tak jak pisali wyżej dobra muzyka, telefon i numer do assistance w razie czego, ewentualnie znajomego który mógłby nas poratować jak gdzieś utkniemy.

Re: W co wyposażyć swojego LC 150

: 30 sty 2012, 15:58
autor: MiPoX
Niedawno zakupiłem diodową latarkę z możliwością ładowania z auta,więc to już mam. Scyzoryk też się znajdzie gdzieś w domu,no a jakąś saperkę trzeba będzie zakupić :wink:

Re: W co wyposażyć swojego LC 150

: 30 sty 2012, 23:14
autor: Cruiser
Jak lubisz taki sprzęt to wpadnij do mnie, sprezentuję Ci jedną. :mrgreen: Mam dwie sztuki i każda nieużywana. :mrgreen: To dlatego jedna znalazła miejsce na kole zapasowym w HZJ. Częstotliwość jej używania odpowiada sposobowi demontażu z uchwytu na hi-lifta. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Chcesz być cool & trendy, zapadaj sobie porządnego Fiskarsa :lol: Jak wyskoczysz ze 150 z takim sprzętem to wzbudzisz niemały podziw. :wink:

Re: W co wyposażyć swojego LC 150

: 31 sty 2012, 11:13
autor: MiPoX
Cruiser poddałeś mi świetny pomysł,naprawdę :lol: Wiele akcesoriów z Fiskars-a by mi się przydało na już. Dzięki za poddanie pomysłu :wink:

Re: W co wyposażyć swojego LC 150

: 31 sty 2012, 11:43
autor: pablo200
A gdzie ty tą 150 chcesz jeździć czy to wszystko ma służyć do poruszania się po czarnym ( białym)? :roll:

Re: W co wyposażyć swojego LC 150

: 31 sty 2012, 12:23
autor: MiPoX
Teraz przebywam w Szczyrku dlatego zmuszony byłem kupić prawdziwe 4x4. Teraz jest sezon na więcej gości,więc poruszam się w tej okolicy ewentualnie wypady po zakupy do B-B. A poza sezonem to przeważnie asfalt lub utwardzone ścieżki górskie,także tu problemów nie powinno być.

Re: W co wyposażyć swojego LC 150

: 13 wrz 2012, 12:21
autor: Zeng
Odświeżam tamat, ale chodzi mi o dozbrojenie samochodu w sensie płyty, opony, wyciągarkę itp.

1. Opony, felgi. Jak to jest z felgami, czy przy KDSS faktycznie można stosować tylko felgi 18" i rozmiar opon takie jak fabryka? Z oponami jest problem bo na dzisiaj dostępne są w tym rozmiarze tylko At Yokohama i Toyo. Ma ktoś jakieś większe doświadczenie? Z tego co czytam te Yokohamy są ok.
Na orginalnych Bridgestonach nie mam dużo przejechane (ok. 40tys. km), ale są notoryczne problemy z wyważaniem, a na zakrętach piszczą jak szalone, dlatego nie będzie mi żal się ich pozbyć.

2. Płyty, warto? Jeżeli tak to jakie? Stalowa, aluminiowe? Seryjnie jakieś tam stalowe osłony są, z czego przódu mam już wgnieconą :?

3. Wyciągarka. Narazie raczej nie przewiduje, ale w przyszłości raczej tak. Jak będzie wpływać na prowadzenie przy standardowym zawieszeniu, przód nie siądzie za bardzo?

Jeszcze jakieś pomysły? Zastosowanie samochodu: turystyka. Ma dojechać i wrócić z tamtąd gdzie mnie oczy poniosą.