J15 - okiem użytkownika
Moderator: luk4s7
Re: J15 - okiem użytkownika
Dzisiaj znalazłem jeden "mały" szkopuł w nawigacji, a mianowicie wpisując miasta w Bułgarii można posługiwać się tylko cyrylicą nie ma innej opcji, nazwy miast na mapie występują również w cyrylicy. Trochę to bez sera ponieważ chcąc wpisać cel podróży musimy znać cyrylicę albo mieć nazwę miejscowości przetłumaczoną na cyrylicę
Re: J15 - okiem użytkownika
A mnie w szkole obowiązkowo uczyli rosyjskiego
Re: J15 - okiem użytkownika
Mnie tez. Nawet tam mieszkalem troche czasu......
@ Kylon. Dzieki. Moje graty do HZJota dzisiaj dotarly. Tylko z felgami jest zonk bo z przodu musze dystanse jutro dorobic. Felga oparla sie o zacisk i dupa. Gdybym wiedzial, zlozylbym odpowiednie zamowienie.
@ Kylon. Dzieki. Moje graty do HZJota dzisiaj dotarly. Tylko z felgami jest zonk bo z przodu musze dystanse jutro dorobic. Felga oparla sie o zacisk i dupa. Gdybym wiedzial, zlozylbym odpowiednie zamowienie.
Re: J15 - okiem użytkownika
Musze przyznac, ze jedna rzecz bardzo mnie zaskoczyla w 150. Mianowicie hamulce na suchym przy gwaltownym hamowaniu sa tak mocne, jakby auto z tylu kotwice wyrzucalo. Jezdzilem wieloma autami ale takiego wgryzania sie w asfalt jeszcze nigdy nie widzialem. Mysle jednak, ze jest jakis patent wykrywajacy roznice w ciskaniu hamulcem "na spokojnie" a szybkim wbijaniem pedalu w podloge. Wczoraj jakis pacjent chcial ominac dziure akurat wtedy kiedy zaczalem wyprzedzac i jak nacisnalem hamulec galki oczne malo co mi nie wypadly a sledziona do tej pory nie wrocila na swoje miejsce. Nawet moja zona, ktora nie zauwazylaby, ze ktos jej zamienil kola np na gasienice, stwierdzila, ze czegos takiego jeszcze nie widziala w zadnym aucie.
-
- Klubowicz
- Posty: 1889
- Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
- Auto: 4Runner
- Kontakt:
Re: J15 - okiem użytkownika
Miałem Rav z 2005 i tam było w standardzie wspomaganie awaryjnego hamowania. Szybkie uderzenie w pedał hamulca powodowało gwałtowne dociśnięcie pedała w dół, można było niemalże uzyskać efekt ucieczki hamulca spod stopy. Myślę że 150 ma pewnie coś jeszcze skuteczniejszego.
PozdrawiaM
PozdrawiaM
Re: J15 - okiem użytkownika
Niby to jest dobra rzecz, ale jak się chce np. osobowym (terenowym w sumie też) autem poszaleć to zabiera całą radochę, tak jak nieodłączalne ESP. Nie mam nic przeciwko takim wynalazkom dopóki jest możliwość ich dezaktywowania.
Re: J15 - okiem użytkownika
No jak tam Panowie Kierownicy? Tak cicho, że śmiem twierdzić, że wszyscy zajęci jazdą z bananem na twarzy.
Ja trochę bardziej skupiłem się na hardcorowym paździerzu z rdzą na błotnikach ale do 150 wsiadam zawsze chętnie i z przyjemnością.
Już chodzą mi po głowie mody do zabawy w terenie ale twardo czekam na koniec gwarancji.
Potem pierwsze będzie podniesienie gada i kilka innych udogodnień z wyprawówek.
Czy ktoś już grzebał przy swojej 150tce?
Ja trochę bardziej skupiłem się na hardcorowym paździerzu z rdzą na błotnikach ale do 150 wsiadam zawsze chętnie i z przyjemnością.
Już chodzą mi po głowie mody do zabawy w terenie ale twardo czekam na koniec gwarancji.
Potem pierwsze będzie podniesienie gada i kilka innych udogodnień z wyprawówek.
Czy ktoś już grzebał przy swojej 150tce?
-
- Posty: 675
- Rejestracja: 22 mar 2010, 18:50
- Auto: Gx470 , Hdj80 , AutoLaweta 24h do us?ug , discovery 1
- Kontakt:
Re: J15 - okiem użytkownika
czy mozecie wie wypowiedziec na temat benzyny w 150tce ???
Re: J15 - okiem użytkownika
Odświeżony 1GR-FE, mocny i pięknie pracujący, 30 koni więcej niż w 120-ce, bardziej zrywny (ale ja 120-ką 4.0 jeździłem tylko ze starą skrzynią 4-biegową...), nie mam pojęcia ile pali bo jechałem kawałeczek, popatrz sobie na wątek n.t. spalania benzyny w dziale "J12". Myślę, że może się uda znaleźć więcej info na pradopoint. Jak ktoś mało jeździ, a do tego np. tankuje na firmę to naprawdę warto rozważyć ten silnik
-
- Posty: 675
- Rejestracja: 22 mar 2010, 18:50
- Auto: Gx470 , Hdj80 , AutoLaweta 24h do us?ug , discovery 1
- Kontakt:
Re: J15 - okiem użytkownika
jasna sprawa to akurat moja Mama by jezdziła wiec tyle co 10 tys km rocznie wiec to jest nic a dynamika kosmos w porównaniu z d4d
Re: J15 - okiem użytkownika
Witam,
Wcześniej opisałem swoje wrażenia na temat LC150 (tu jako LC Prado VX). Mam w tym samochodzie silnik 4.0L V6 ze skrzynią automatyczną 5 biegową.
Samochód jeździ bardzo dobrze - jest cichy i dobrze przyspiesza gdy trzeba. Przy pustym samochodzie spokojnie udaje się pokonać LC200 z silnikiem V8 (też benzyna 4.5L). Przy spokojnej jeździe samochód pali średnio 14.5L/100km. Taka jest moja średnia po przejechaniu 18400km od stycznia 2010. Trochę jeździłem poza miastem i sporo w terenie (głównie pustynie). Wybierając się w trasę jadąc poniżej 100km/h można mieć spalanie poniżej 12 L/100km, ale poniżej 10 nie schodzi. Miejcie na uwadze fakt, że samochód nie wie jeszcze co to jest temperatura poniżej +10*C, więc jazda zimą te wartości z pewnością podniesie. W terenie wjeżdżając na wydmy nie potrzeba silnika kręcić więcej niż do 2500 obr/min. Spokojnie sobie radzi na piachu, pod warunkiem wyłączenia trakcji (naciśnięcie przycisku i przytrzymanie go przez 3 sekundy wyłącza wszystko), zablokowania mostu centralnego i spuszczenia powietrze z kół z 29psi na 12psi (po oponach nie widać za bardzo małej ilości powietrza). Tryb MULTI-TERRAIN: SAND nie za bardzo zdaje w tym przypadku egzamin, zwłaszcza przy wysokich wydmach. Już wiele osób mi powiedziało, że samochód jest bardzo cichy i komfortowy w terenie.
Skrzynia pracuje jak narazie bardzo dobrze. Zmienia biegi dosyć szybko i zwykła praca silnika jest w przedziale 1500 do 2000 obr/min przy normalnej jeździe, a przy spokojnej to nawet i jeszcze mniej. Czasami może to być denerwujące w korkach gdy się ruszy, a już bieg zostaje zmieniony na "dwójkę" i zaraz trzeba się zatrzymać. Wtedy można poczuć lekkie szarpnięcia (za dużo zmian: z 1 na 2, a na 2 włącza się tzw. Lock-Up Converter, hamowanie i to samo w odwrotnej kolejności). Dlatego pomaga przełączenie w tryb S i ustawienie "1". Niestety tryb S to nie wybieranie biegów, a wybranie zakresu pracy skrzyni. Szkoda, ale szukam możliwości przeprogramowania skrzyni.
Ogólnie jestem bardzo zadowolony z tego silnika. Nie muszę czekać na schłodzenie turbiny jak to jest Dieslach. Może trochę więcej pali, ale za to tańsze jest utrzymanie silnika benzynowego. Ale przy baku 150L spokojnie przejeżdżam 950 km i wtedy zapala się rezerwa (pozostaje do przejechania około 55 km).
Wcześniej opisałem swoje wrażenia na temat LC150 (tu jako LC Prado VX). Mam w tym samochodzie silnik 4.0L V6 ze skrzynią automatyczną 5 biegową.
Samochód jeździ bardzo dobrze - jest cichy i dobrze przyspiesza gdy trzeba. Przy pustym samochodzie spokojnie udaje się pokonać LC200 z silnikiem V8 (też benzyna 4.5L). Przy spokojnej jeździe samochód pali średnio 14.5L/100km. Taka jest moja średnia po przejechaniu 18400km od stycznia 2010. Trochę jeździłem poza miastem i sporo w terenie (głównie pustynie). Wybierając się w trasę jadąc poniżej 100km/h można mieć spalanie poniżej 12 L/100km, ale poniżej 10 nie schodzi. Miejcie na uwadze fakt, że samochód nie wie jeszcze co to jest temperatura poniżej +10*C, więc jazda zimą te wartości z pewnością podniesie. W terenie wjeżdżając na wydmy nie potrzeba silnika kręcić więcej niż do 2500 obr/min. Spokojnie sobie radzi na piachu, pod warunkiem wyłączenia trakcji (naciśnięcie przycisku i przytrzymanie go przez 3 sekundy wyłącza wszystko), zablokowania mostu centralnego i spuszczenia powietrze z kół z 29psi na 12psi (po oponach nie widać za bardzo małej ilości powietrza). Tryb MULTI-TERRAIN: SAND nie za bardzo zdaje w tym przypadku egzamin, zwłaszcza przy wysokich wydmach. Już wiele osób mi powiedziało, że samochód jest bardzo cichy i komfortowy w terenie.
Skrzynia pracuje jak narazie bardzo dobrze. Zmienia biegi dosyć szybko i zwykła praca silnika jest w przedziale 1500 do 2000 obr/min przy normalnej jeździe, a przy spokojnej to nawet i jeszcze mniej. Czasami może to być denerwujące w korkach gdy się ruszy, a już bieg zostaje zmieniony na "dwójkę" i zaraz trzeba się zatrzymać. Wtedy można poczuć lekkie szarpnięcia (za dużo zmian: z 1 na 2, a na 2 włącza się tzw. Lock-Up Converter, hamowanie i to samo w odwrotnej kolejności). Dlatego pomaga przełączenie w tryb S i ustawienie "1". Niestety tryb S to nie wybieranie biegów, a wybranie zakresu pracy skrzyni. Szkoda, ale szukam możliwości przeprogramowania skrzyni.
Ogólnie jestem bardzo zadowolony z tego silnika. Nie muszę czekać na schłodzenie turbiny jak to jest Dieslach. Może trochę więcej pali, ale za to tańsze jest utrzymanie silnika benzynowego. Ale przy baku 150L spokojnie przejeżdżam 950 km i wtedy zapala się rezerwa (pozostaje do przejechania około 55 km).
Re: J15 - okiem użytkownika
Możesz napisać jaki to chip? Power box?Cruiser pisze:- jedno bujniecie sie ponad 190km/h, reszta drogi w tempie light: 140-160km/h. (chip inside)
Tez szukam solidnyvh oslon podwozia. Ta kratka z przodu to porazka.
Znalazłeś osłony? Jakie?
Re: J15 - okiem użytkownika
Sorki, że post pod postem, ale nie mogę edytować
Na australijskich stronach czytałem, że do wersji z 87 litrowym tankiem można dokupić tam dodatkowy zbiornik 63 litrowy - w ten sposób masz 150 litrów wachy na podorędziu. Rzecz przydatna w różnych sytuacjach - rzucam palenie i zmniejszenie ilości wizyt na stacjach paliwowych jest bardzo, ale to bardzo wskazane
Widział ktoś taki extra tank w jełropie?
Na australijskich stronach czytałem, że do wersji z 87 litrowym tankiem można dokupić tam dodatkowy zbiornik 63 litrowy - w ten sposób masz 150 litrów wachy na podorędziu. Rzecz przydatna w różnych sytuacjach - rzucam palenie i zmniejszenie ilości wizyt na stacjach paliwowych jest bardzo, ale to bardzo wskazane
Widział ktoś taki extra tank w jełropie?
Re: J15 - okiem użytkownika
Oczywi
Re: J15 - okiem użytkownika
Oczywiście tylko w wersji 5-cio osobowej.