Nowa 150 2022/2023

Moderator: luk4s7

rzemanki
Posty: 68
Rejestracja: 10 gru 2008, 01:23

Nowa 150 2022/2023

Post autor: rzemanki »

Takie nowości: https://www.carsguide.com.au/car-news/t ... el-v6-from

Ciekawe jakie silniki będą na EU?

TomekW
Posty: 304
Rejestracja: 26 wrz 2014, 01:40
Auto: VDJ76
Kontakt:

Re: Nowa 150 2022/2023

Post autor: TomekW »

ale to na razie pogłoski czy potwierdzony plan?
bo wygląda ciekawie

rzemanki
Posty: 68
Rejestracja: 10 gru 2008, 01:23

Re: Nowa 150 2022/2023

Post autor: rzemanki »

TomekW pisze:
24 lis 2021, 21:06
ale to na razie pogłoski czy potwierdzony plan?
bo wygląda ciekawie
Na chwilę obecna pogłoski. Gdyż gdzieś czytałem, że zostanie obecne 2.8 diesel

tutaj: https://www.carsguide.com.au/car-news/p ... powertrain

Wiener
Posty: 129
Rejestracja: 13 lut 2017, 15:21

Re: Nowa 150 2022/2023

Post autor: Wiener »

Na UE wsadzą 2.0d od BMW i elo, ludzie z biedackiej UE i tak kupią. Jak ma być launch w sierpniu 2022 to obecnie jest to wróżenie ze szklanej kuli.

Tych plotek o 300 też było mnóstwo. Miał być od razu hybrid 3.5 twin turbo i co? I jajco. Za to Tundra 2022 ma już 3.5 twin turbo hybrid i koło 450KM. Gdzie tu sens? Gdzie logika? Może chodzi o to, że w USA takich full size pickupów sprzedaje po 100 000 sztuk rocznie (sama Tundra) i już konkurencja jak Ford ma hybrydy. Pickupy fullsize w USA to ogromny rynek. A duże luksusowe SUVy to kupują i tak bogaci ludzie, którym wisi czy pali 10l czy 20l.

Z innej strony no przecież ten sam silnik to jest, ta sama platforma. Dziwne.

stasik
Posty: 274
Rejestracja: 09 sty 2021, 21:42
Auto: KDJ95

Re: Nowa 150 2022/2023

Post autor: stasik »

Nie, nie wsadzą niczego w rodzaju BMW B47. Zostanie 1GD-FTV. Hybryda? Lepiej jednak nie żartuj :-P Gdyby chodziło o oszczędność, oferowaliby diesle, chodzi raczej o politykę Toyoty i złudną obietnicę oszczędności bez rezygnacji z benzyny. Żyjesz w jakimś równoległym świecie, RAM i Chevrolet hybryd nie mają, oferuje je tylko Ford. A wszystkie te firmy oferują diesle. Sprawdzone przed chwilą.

Giszter
Posty: 97
Rejestracja: 12 maja 2019, 15:53
Auto: Toyota Hilux VIII gen

Re: Nowa 150 2022/2023

Post autor: Giszter »

Czemu hybryda byłaby zła? W bardzo ciężki teren masz serie 70. Zamontowanie rozsądnej hybrydy z wspomagającym silnikiem elektrycznym, który dawałby duży moment obrotowy od "0" byłoby na warunki bardzo ciekawą opcją :) A jak coś się zepsuje, chociaż nie powinno, bo toyota ma zacykane hybrydy to naprawa czegoś takiego w Europie nie będzie problemem.

Wiener
Posty: 129
Rejestracja: 13 lut 2017, 15:21

Re: Nowa 150 2022/2023

Post autor: Wiener »

Hybryda jest świetna. A jak ktoś uważa że prund i offroad się wykluczają to niech zobaczy jak Rivian się wdrapuje po skałach.
Silnik elektryczny jest lepszy od spalinowego: pełny moment od początku. Problemem jest magazynowanie energii: tutaj benzyna jest świetna. W hybrydzie nie chodzi koniecznie o spalanie, ale także o dopędzenie silnikami elektrycznymi i nagięcie norm tak, żeby w UE przeszło euronormy ustawione pod VAG/BMW/Daimler. Jak Porsche Cayenne plugin, spalanie oficjalnie 2l/100km. :)

Hybrydy są też prostsze i mniej psujne, wbrew pozorom.

RAM ma hybrydę, właśnie sprawdziłem. Od 2018. Zaraz będzie Silverado elektryczny.

stasik
Posty: 274
Rejestracja: 09 sty 2021, 21:42
Auto: KDJ95

Re: Nowa 150 2022/2023

Post autor: stasik »

Nie napisałem, że off-road wyklucza napęd elektryczny. Wręcz przeciwnie :-) Zasadniczo to silnik spalinowy nie nadaje się do napędzania pojazdów, a terenowych to już całkiem ;-) Elektryczny ma bez porównania lepszą charakterystykę, jest lżejszy itd. itp. Wszyscy wiedzą. Ale już jego magazyn energii w postaci akumulatorów to już porażka na całej linii i to z gatunku wykluczających użycie w samochodach - ciężkie, mało pojemne, ładowanie trwa wieki itd.. Marzę o napędzie elektrycznym, ale samo wspomnienie o bateriach odrzuca mnie od na cztery parseki. Być może ogniwa wodorowe są rozwiązaniem, ale to się jeszcze okaże.
Hybrydy plug-in to oszukiwanie systemu, nic więcej. Zwykłe hybrydy dają zaś oszczędności tylko w bardzo gęsty ruchu miejskim.

Nie ma hybrydowego RAMA 1500. No chyba, że liczysz eTorque jest i 3,6 V6 i 5,7 V8), ale to nie jest porównywalne z układami hybrydowymi Toyoty.

Ja o tym wszystkim myślę zupełnie bez emocji, zwyczajne chłodne inżynierskie rozumowanie poparte empirycznie. Samochód wcale nie musi warczeć, gulgotać i mieć gulajki do mieszania w podłodze ;-) Musi natomiast spełniać pewne wymagania techniczne.

Giszter
Posty: 97
Rejestracja: 12 maja 2019, 15:53
Auto: Toyota Hilux VIII gen

Re: Nowa 150 2022/2023

Post autor: Giszter »

Wiesz z tym zasięgiem to elektrykach trochę przesadzone marudzenie. Tesla w swoich modelach podaje w zależności od wersji 500km zasięgu z hakiem. Pickup tesli ma mieć jeszcze większy coś koło 800km? Nawet zakładając, że w ciężkim terenie będzie sporo mniej to i tak będzie to całkiem pokaźna wartość. Wszytko zależy od zastosowania, jasne na wycieczkę z rodziną do Hiszpanii słabo ale już do pracy nawet w ciężkim terenie sądzę, że jak najbardziej :)

stasik
Posty: 274
Rejestracja: 09 sty 2021, 21:42
Auto: KDJ95

Re: Nowa 150 2022/2023

Post autor: stasik »

Dane z katalogów są z katalogów, a nie z rzeczywistego używania. W prawdziwym świecie zasięg nie przekracza 70% wartości katalogowej, a w trudniejszych warunkach (autostrada, zima, upalne lato itd.) sporo mniej. W zużycie paliwa podawane przez producentów samochodów też wierzysz? ;-)
Problemem jest nie tylko zasięg, ale też czas ładowania, masa i marna trwałość. Do tego jeszcze słaba infrastruktura, ale to ewentualnie dałoby się jakoś nadrobić - dobudować elektrowni i sieci przesyłowych, a na ich końcu stacji ładowania. Pff! Taki drobiazg :mrgreen:

Awatar użytkownika
021CLT
Posty: 205
Rejestracja: 15 cze 2012, 21:34
Auto: Toyota LC120
Kontakt:

Re: Nowa 150 2022/2023

Post autor: 021CLT »

Jak to jest...
W całej profesjonalnej motoryzacji walczy się o każdy kilogram. Urwać 10, 20, 50kg to świetny wynik. Lżejsze felgi, carbonowe klapy, spojlery itp. Walka jak na Giro di Italia o gramy...
I nagle hybryda, coś cudownego, co wozi w podłodze 90-140kg baterii. Nie ma znaczenia że pusty samochód jest już obciążony 2-3 dorosłymi osobami. Nagle waga i to, o co walczy ten profesjonalny świat nie ma znaczenia ,bo mydlenie oczu ekoterorystow jest tak wielkie, że odwieczne prawa fizyki nie mają znaczenia.
Jak widzę te super elektryczne terenowe bryczki co ścigają się gdzieś w piaskach Arabii to pytam sam siebie: kto promuje takie gówno i zachwyca się na siłę samochodami skaczącymi na hopkach jak małe czołgi. Po wyskoku nurkują przodem w taki sposób, że nawet dziecko widzi zależność masy od szybkości i zachowania samochodu.
Gówno gówno i jeszcze raz gówno póki wielkość, masa, wydajność baterii nie będzie porównywalna z pełnym zbiornikiem.
Apropo nowej 150. Skoro 300 obcięli z V8 do V6 to jakim cudem 2.8 ma urosnąć do 3,3 V6? To chyba wbrew ekoteroryzmowi. Już 3.0 było, więc nie wchodzimy do tej samej rzeki 2 razy. Być może 2,7 benzyna jak u ruskich plus elektryk. Bo 2,5 hybryda jak w highlander czy rav4 to nie ta droga...

Wiener
Posty: 129
Rejestracja: 13 lut 2017, 15:21

Re: Nowa 150 2022/2023

Post autor: Wiener »

Ale to nie tyle walka o kilogramy, co walka o zbicie kosztów. Jak wymyślisz w automotive coś, co zbije koszt produkcji o $10 na sztuce to jesteś mistrz. Dla wielu osób kupujących SUVa duża masa to plus, dla mnie też. Niech fura waży i 3 tony, przynajmniej jak mi ktoś wyjedzie na czołówkę golfem 4 to nie będzie to mój problem, a jego.

A czy ja wiem czy 2.5 hybryda to nie ta droga dla land cruisera mini czyli prado? W RAV4 phev jest to ponad 300KM, a 150ka miała już diesla 177KM. To byłby upgrade i może by nawet miało to to przyspieszenie lepsze od Opla Astry z 1992. Bo 177KM w prado to była porażka, wręcz niebezpieczne to to było przy wjeżdżaniu na autostrady, gorsze od dostawczaka. Ale diesel pewnie będzie, bo w Australii lubią, a tam prado to najpopularniejszy SUV i musi być diesel. Stąd moja złośliwa uwaga, że będzie 2.0d od BMW. Ewentualnie wyżyłowany 2.4d, bo 3.3d nie sądzę, żeby dali.

Co przemawia za elektrykami to ładowanie z panela na dachu domu: strasznie mi się ten pomysł podoba, że nie musiałbym ładować pazernej władzy haraczów typu akcyza, opłata paliwowa, emisyjna, sryjna etc.

stasik
Posty: 274
Rejestracja: 09 sty 2021, 21:42
Auto: KDJ95

Re: Nowa 150 2022/2023

Post autor: stasik »

Dla wielu osób kupujących SUVa duża masa to plus, dla mnie też. Niech fura waży i 3 tony, przynajmniej jak mi ktoś wyjedzie na czołówkę golfem 4 to nie będzie to mój problem, a jego.
Jeżeli to żart, to zupełnie nieśmieszny. Kup Scanię, może ukoi Twoje poczucie zagrożenia. A w terenie im wyższa masa tym gorzej, samochody terenowe kupuje się również do jazdy w terenie. Posiadanie terenówki tylko po to, żeby czuć się bezpiecznie na czarnym to bzdura i masochizm.
A czy ja wiem czy 2.5 hybryda to nie ta droga dla land cruisera mini czyli prado? W RAV4 phev jest to ponad 300KM, a 150ka miała już diesla 177KM.
To tylko liczby, zachowanie samochodu to co innego.
To byłby upgrade i może by nawet miało to to przyspieszenie lepsze od Opla Astry z 1992. Bo 177KM w prado to była porażka, wręcz niebezpieczne to to było przy wjeżdżaniu na autostrady, gorsze od dostawczaka.
Chyba w automacie, przy normalnej skrzyni jeździ jak trzeba. To kolejny punkt, w którym masa ma ogromne znaczenie.
Ale diesel pewnie będzie, bo w Australii lubią, a tam prado to najpopularniejszy SUV i musi być diesel.
W Australii użytkują te samochody zgodnie z przeznaczeniem, stąd takie preferencje. Do tego spore odległości, a żadna hybryda nie jest tak oszczędna jak diesel, szczególnie w cięższych samochodach (przypominam, że hybryda jest sporo cięższa od diesla).
Stąd moja złośliwa uwaga, że będzie 2.0d od BMW. Ewentualnie wyżyłowany 2.4d, bo 3.3d nie sądzę, żeby dali.
A od kiedy do Prado trafiają silniki od "dużych" LC? Tak jak nie było 1HD-T, 1HD-FT, 1HD-FTE (4,2) i 1VD-FTV (4,5) tak też F33A-FTV (3,3) nie trafi do Prado, zostanie 1GD-FTV (2,8), raczej nie będzie 2GD-FTV (2,4) ale kto ich tam wie. Jedyne wyjątki to "mniejsze" silniki benzynowe pakowane do Lexusów GX (czyli Prado w przebraniu) - 2UZ-FE (4,7), 1UR-FE (4,6) i 1GR-FE (4,0 - ten trafiał też do Toyot)
Co przemawia za elektrykami to ładowanie z panela na dachu domu: strasznie mi się ten pomysł podoba, że nie musiałbym ładować pazernej władzy haraczów typu akcyza, opłata paliwowa, emisyjna, sryjna etc.
Dobry żart tynfa wart :-D Czyli ładujesz przez cały listopad i już możesz pojechać 150 km w jedną stronę, a i to pod warunkiem, że nie będzie zbyt zimno :mrgreen: Znajomy ma od niecałego roku cały dach w panelach PV. Przez cały styczeń wyprodukował tyle energii co jednego słonecznego dnia w czerwcu. Podobnie było w lutym. Proponuję nieco mniej wiary w chwytliwe hasła, a nieco więcej analitycznego, inżynierskiego myślenia.

Wiener
Posty: 129
Rejestracja: 13 lut 2017, 15:21

Re: Nowa 150 2022/2023

Post autor: Wiener »

Daj spokój, jakiej terenówki? SUV na ramie gotowy na teren. Terenówka to Land Cruiser 76 (dalej produkowany). Jak myślisz, ile sprzedanych w USA/Europie/Rosji/Japonii Land Cruiserów 200 czy 150 widzi prawdziwy teren i jest kupowana z myślą o użytkowaniu głównie w terenie? To nie Jimny.

W 300 jest 4.0 i w 150 też jest 4.0.

Teraz się śmiej z żartu, ciekawe jak do śmiechu Ci będzie jak UE wprowadzi podatek unijny od paliw i będzie na stacji 8zł. Sama idea mi się mega podoba. A że jeszcze to nie ten etap, to też prawda i tu masz rację.

Awatar użytkownika
021CLT
Posty: 205
Rejestracja: 15 cze 2012, 21:34
Auto: Toyota LC120
Kontakt:

Re: Nowa 150 2022/2023

Post autor: 021CLT »

Wiener pisze:
01 gru 2021, 11:09
Ale to nie tyle walka o kilogramy, co walka o zbicie kosztów. Jak wymyślisz w automotive coś, co zbije koszt produkcji o $10 na sztuce to jesteś mistrz. Dla wielu osób kupujących SUVa duża masa to plus, dla mnie też. Niech fura waży i 3 tony, przynajmniej jak mi ktoś wyjedzie na czołówkę golfem 4 to nie będzie to mój problem, a jego.
A skąd te dane że 10$ i już mistrz?
Proszę bardzo,może żadna nowinka, ale rezygnacja z 2 aku na rzecz 1 przynosi więcej niż 10$.
A czy ja wiem czy 2.5 hybryda to nie ta droga dla land cruisera mini czyli prado? W RAV4 phev jest to ponad 300KM, a 150ka miała już diesla 177KM.
Mam wrażenie że nie jeździłeś prado 177KM. Nie będę argumentował bo to kwestie indywidualne, ale jesteś pewien że tak się sumuje KM w rav4 plugin? 300KM Jezu to już chyba powinno zmieniac geometrię skrzydeł :mrgreen:
A tak poważnie niestety masa masa masa.
Niektórzy kupują duże samochody żeby się dowartościować. Hej patrzcie jaki jestem SUPER. A jak byle gówniarz wyprzedzi Mini to cały urok mija. I wtedy nawet 177KM ba 300KM nie połechta ego. Co zrobisz, trza kupić Astrę albo dostawczaka :D
Co do fotowoltaiki to się nie znam. Taki mit szkanych domów. Załóż, ładuj te baterie, zrób serwis instalacji co jakiś czas, wymień przetwornik falownik ,czy jakoś tak, co jakiś czas. Podlicz koszty, czy na pewno ten prund jest za darmo :mrgreen: :mrgreen:

ODPOWIEDZ