Charczący głośnik

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
021CLT
Posty: 205
Rejestracja: 15 cze 2012, 21:34
Auto: Toyota LC120
Kontakt:

Re: Charczący głośnik

Post autor: 021CLT »

kylon pisze:
13 paź 2021, 16:13
Ja lubię w samochodzie posłuchać fajnej, głośnej muzyki ;-)
W Hilu pierdziało mi non stop :mrgreen:
Fajna i głośna muzyka to jedno, a jakość odsłuchu to drugie.
Przyznaje rację, że Prado ma całkiem dobrą jakoś dźwięku.
Jeśli masz dobrą kopię swojej ulubionej muzyki to nie będzie wstydu.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Charczący głośnik

Post autor: kylon »

Nie no może jestem stary ale dźwięki dobrej jakości to jeszcze rozróżniam ;-). Nie będę do auta wkładał adapteru i kolumn na granitowych podstawach ale z tych głośników (oryginał Toyoty z mojego auta) to się dźwięku poza jakością porównywalną z radiem Safari 5 nie uzyska ;-).

Obrazek

Obrazek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Awatar użytkownika
mamut
Posty: 252
Rejestracja: 21 mar 2012, 08:56
Auto: GDJ150 '18
Kontakt:

Re: Charczący głośnik

Post autor: mamut »

Zgodzę się z kylon-em. Podobnie było w moim starym Hilu. Po kilku latach padło na wymianę radia to i od razu wymieniłem głośniki w drzwiach i dołożyłem wysokotonowe przy lusterkach. Jak zobaczyłem co było włożone przez fabrykę ..no cóż .. po zmianie dźwięk na duży plus.

Co do różnicy pomiędzy serią w Prado a dopłatą do JBL - różnica chyba tylko w szczupłości portfela. Nie oszukujmy się. Jeżeli ktoś oczekuje czegoś więcej to musi wyrzucić seryjny sprzęt i wstawić coś dobranego pod jego gusta..

Awatar użytkownika
roro
Posty: 52
Rejestracja: 20 wrz 2019, 14:11
Auto: był: Land Cruiser 150 2012r. 3.0 190 KM
będzie: na pewno kiedyś jakiś LC :)

Re: Charczący głośnik

Post autor: roro »

„Co do różnicy pomiędzy serią w Prado a dopłatą do JBL - różnica chyba tylko w szczupłości portfela.”

Nie wiem jak gra seria, ale ja na JBL nie narzekam a słyszałem różne nagłośnienia w różnych markach premium. W moim poprzednim X5 tez miałem dobre nagłośnienie i nie widzę za dużej różnicy z tym JBL-em który teraz mam w LC150.

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Charczący głośnik

Post autor: luk4s7 »

Myślę że to wszystko dość akademickie rozważania. Dla jednego gra fajnie, dla innego kiepsko. Dużo zmienia rodzaj muzyki której się słucha i punkt odniesienia. Jak podzwoniłem kiedyś po firmach car audio pytając co można fajnego zrobić w LC to pierwsze wszyscy sugerują wygłuszenie drzwi „a potem pan zdecyduje czy chce coś zmieniać czy już poprawa jest taka że wystarczy”.

Jak ktoś jeździł lepiej wygłoszonym autem czyli czymś bardziej z segmentu premium to może mieć inne oczekiwania. No i jak słucha koncertów jazz’owch a inny popu to też mówimy o innych wymaganiach względem stereo.

Myślę że w Hilu głośniki mogą być gorszej jakości niż w LC bo z założenia to auto użytkowe. Pewnej jak już ma JBL to coś tam lepszego jest i włożyli w to trochę więcej pracy na etapie projektowania.

Moje LC J15 w wersji Prado gra dobrze. Dla mnie nawet bardzo dobrze. Mam odniesienie do takiego samego LC w wersji Invincible z JBL’em i gra tam lepiej. Sporo lepiej ale nie jest to żadna przepaść. To wszystko na moje laickie ucho. Ot tak po prostu.

A prawdziwi fani car audio się uśmiechają z politowaniem czytając te nasze tutaj wypociny

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Charczący głośnik

Post autor: kylon »

Ooo. Wstał. Skrzypienia łóżka posłucha 8)

Awatar użytkownika
Mirekk
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 12 wrz 2017, 21:46
Auto: KZJ95, A6 Allroad
Kontakt:

Re: Charczący głośnik

Post autor: Mirekk »

kylon pisze:
13 paź 2021, 16:13
Ja lubię w samochodzie posłuchać fajnej, głośnej muzyki ;-)
Z ciekawości zapytam, jakiej?

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Charczący głośnik

Post autor: luk4s7 »

Mirekk pisze:
kylon pisze:
13 paź 2021, 16:13
Ja lubię w samochodzie posłuchać fajnej, głośnej muzyki ;-)
Z ciekawości zapytam, jakiej?
Fajnej, głośnej. Pisze przecież. Jest napisane.

Awatar użytkownika
Mirekk
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 12 wrz 2017, 21:46
Auto: KZJ95, A6 Allroad
Kontakt:

Re: Charczący głośnik

Post autor: Mirekk »

Łukaszu. Jest napisane, ale ciekawość pozostaje.
Czy to Tool, marsze wojskowe, a może Krzysztof Antkowiak?

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Charczący głośnik

Post autor: kylon »

Dość szeroki wachlarz zainteresowań. Nie lubię Jazzu, Bluesa, Country, Heavy Metalu no i Disco Polo. Reszta jak w padnie w ucho to gra.

Awatar użytkownika
Mirekk
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 12 wrz 2017, 21:46
Auto: KZJ95, A6 Allroad
Kontakt:

Re: Charczący głośnik

Post autor: Mirekk »

Krzysiek, tak czułem. Drogą eliminacji obstawiam, ze jesteś fanem Charlesa Berthouda.
Idealnie wpisuje się w nojazz, nometal, noblues, nocountryshit. A propos, disco-polo to muzyka country ;)

https://youtu.be/JV3FgaJD-wM

Kawałek powyżej dobrze testuje harczace glosniki.

Chickend
Posty: 7
Rejestracja: 26 wrz 2018, 20:27

Re: Charczący głośnik

Post autor: Chickend »

Lc 150 z JBL - to samo - brzęczenie z głośnika od strony pasażera. Na gwarancji rozbierane / odkręcane / dokładane jakieś gumy itd i nic. U mnie kwestia audio - bo w schowkach nic. Zdjąłem dużo niskich / już się przyzwyczaiłem do dźwięku ale uraz w psychice jest


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

ODPOWIEDZ