Toyota Land Cruiser BJ73

Moderator: luk4s7

Mareknet
Posty: 83
Rejestracja: 21 lis 2009, 17:18
Auto: LJ70 po 90 roku
Kontakt:

Toyota Land Cruiser BJ73

Post autor: Mareknet »

Witam wszystkich forumowiczów.

Mam do Was takie pytanie odnośnie toyoty Bj73 - rozglądam się za takim modelem ale chciałbym zapytać o ich awaryjność, dostępność części i ogólne wady, superlatywy - warto jeszcze kupować takie dziadki z lat 84-86? czy lepiej w to nie wchodzić?

Z góry wielkie dzięki.

Pozdrowienia.

Awatar użytkownika
sebastian44
Posty: 2143
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
Kontakt:

Re: Toyota Land Cruiser BJ73

Post autor: sebastian44 »

Cześć. Mam taka jedna, samochód jak najbardziej w porzadku. Fakt ze mi trafił sie egzemplarz z paroma rzeczami do remontu typy tylny most itd, ale nie sa to kosmiczne pieniadze. Generalnie auto idiotoodporne, niesamowicie solidnie wykonane, a wiek w zasadzie nie ma w nim wiekszego znaczenia jezeli jest zadbane. Silnik wolnossacy z rozrzadem na kołach zębatych nie sprawia żadnych problemów. Części sa do zdobycia, trzeba czasem troche poczekać ale są i nie odbiegaja cenami od innych modeli (typu LJ7). Wady to zawieszenie na resorkach, niezbyt komfortowe, ale da sie przeżyc (czujesz ze jedziesz). Osobiście uważam że ceny na allegro tych samochodów są w jakiś dziwny sposób zaniżane, BJ to super auta, może nie grzeszące mocą HZJotów ale pod innymi względami nawet je przewyzszające. Ogolnie polecam.

Awatar użytkownika
sebastian44
Posty: 2143
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
Kontakt:

Re: Toyota Land Cruiser BJ73

Post autor: sebastian44 »

Jeśli myślisz o tej zielonej na allegro to wydaje sie fajna. Trzeba sprawdzić dokładnie stan blachy (była przemalowywana)-w mojej z '89 blacha jest praktycznie nietknieta, purchle są w 2 miejscach, a tak poza tym podłoga, rama, nadkola, progi- zero rdzy.

Mareknet
Posty: 83
Rejestracja: 21 lis 2009, 17:18
Auto: LJ70 po 90 roku
Kontakt:

Re: Toyota Land Cruiser BJ73

Post autor: Mareknet »

sebastian44 pisze:Jeśli myślisz o tej zielonej na allegro to wydaje sie fajna. Trzeba sprawdzić dokładnie stan blachy (była przemalowywana)-w mojej z '89 blacha jest praktycznie nietknieta, purchle są w 2 miejscach, a tak poza tym podłoga, rama, nadkola, progi- zero rdzy.

Dokładnie - tak myślę aby zawiesić na niej oko :) skąd wiesz że była przemalowywana (głupie pytanie..... taki rok to coś z blachą musiało być robione)

Gościu napisał niby nie jest mocno zjedzona....

Mareknet
Posty: 83
Rejestracja: 21 lis 2009, 17:18
Auto: LJ70 po 90 roku
Kontakt:

Re: Toyota Land Cruiser BJ73

Post autor: Mareknet »

Mareknet pisze:
sebastian44 pisze:Jeśli myślisz o tej zielonej na allegro to wydaje sie fajna. Trzeba sprawdzić dokładnie stan blachy (była przemalowywana)-w mojej z '89 blacha jest praktycznie nietknieta, purchle są w 2 miejscach, a tak poza tym podłoga, rama, nadkola, progi- zero rdzy.

Dokładnie - tak myślę aby zawiesić na niej oko :) skąd wiesz że była przemalowywana (głupie pytanie..... taki rok to coś z blachą musiało być robione)

Gościu napisał niby nie jest mocno zjedzona....

mógłbyś podać jeszcze jakieś superlatywy BJ73? wady wrodzone? albo coś na co można zwrócić uwagę przy oglądaniu Bj'ów?

Dzięki i pozdro

Awatar użytkownika
sebastian44
Posty: 2143
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
Kontakt:

Re: Toyota Land Cruiser BJ73

Post autor: sebastian44 »

Przemalowanie widać jak na dłoni-chociażby w środku podłoga jest innego koloru. Poza tym toyoty chyba nie wystepowały w takim kolorze, a jest on popularny przy autach terenowych malowanych w w garażu.
Moge powiedzieć co u mnie jest nie tak: ramka przedniej szyby jest jakas niepewna, nie weryfikowałem jej, ale podobno warto sprawdzić, dwa- kule przedniego mostu ciekną, luzy na wieloklinie przedniego wału, tylny most ciekł. Wszystko wynika z zaniedbania, a nie z wad wrodzonych. Jedyna wada wrodzona to reduktor i jego terkotanie na luzie. Można to sprawdzić wrzucając N i wrzucać po kolei biegi. Na piatce bedzie juz ostro napieprzać. To łozysko na wałku głównym reduktora. Jest to troche wkurzające, nie robiłem tego jeszcze, ale podobno można z tym jeżdzić bez problemu, szybko to sie nie rozpadnie.
Jeśli chodzi o superlatywy. Porównuje tutaj do HZJ7 bo w sumie tylko ten samochod można jakos porównać. KZJ i LJ to wersje light duty, na europe, KZJ raczej do zabawy niż uzytkowy. Wiec BJ ma mniejszą moc, ale lepszy rozkład masy ze względu na mniejszy silnik od HZJ. Nie trzeba w niej wymienac rozrządu. Pali podobnie. Mosty ma takie same lub mocniejsze, zależy od wersji.Generalnie podobny samochód, tyle że starszy, ale cena rynkowa jest ponad dwukrotnie mniejsza.
Z mojej strony to juz chyba wszytsko, może teraz niech powiedzą coś bardziej doświadczeni koledzy z forum. Powodzenia w zakupie:)

ODPOWIEDZ