Strona 1 z 1

przebieg na życzenie ?

: 08 cze 2020, 17:04
autor: szelma
Jest Hilux do kupienia. https://www.otomoto.pl/oferta/toyota-hi ... D48tL.html sprzedawca podaje wszystkie dane umożliwiające sprawdzenie auta, zakupionego w polskim salonie. Przebieg 183 tys. km. Wpisujemy dane do ewidencji cepik i znajdujemy odczyty, w 2015 r 448 tys, w 2018 r. 468 tys. W 2019 r, przebieg 180 tys i zapis z policyjnej kontroli też 180 tys. km. W jakich okolicznościach auto może się tak radykalnie odmłodzić, wymiana drogomierza ?

Re: przebieg na życzenie ?

: 08 cze 2020, 17:15
autor: oradek
Bardzo smutne.

o.Radek LJ73 1991


przebieg na życzenie ?

: 08 cze 2020, 17:54
autor: luk4s7
Jeśli auto ma wymieniany drogomierz to powinno mieć to gdzieś udokumentowane. Tak na oko to mi to wygląda na zwykły szwindel.

Jakie są realne konsekwencje kręcenia licznika? Z automatu się ktoś tym interesuje? Przy kontroli policja porównuje aktualny stan z CEPIKiem? Co zrobi jak stwierdzi różnicę?

Re: przebieg na życzenie ?

: 08 cze 2020, 18:09
autor: stachu_l
Jak stwierdzi różnicę to powinna zatrzymać dowód i obecnie jest to wykroczenie albo przestępstwo (nie pamiętam) ale to obowiązuje chyba od połowy zeszłego roku. Ten stan wygląda na akcje - poprawię stan licznika bo potem będzie kara. Jak zostało zrobione przed zmianą ustawy to nic nie grozi.
CEPIK wymagał od diagnostów stanu już wcześniej ale nie było konsekwencji.

Re: przebieg na życzenie ?

: 08 cze 2020, 18:14
autor: czobi
auto wybitnie uzytkowe, jak T4, do tego 20 lat, do tego jeszcze handlarz, i polska.
i ktos naprawde łudzi sie ze to bedzie mialo mniej niz mimmmimum 400 tys ?... Panowie..

przebieg na życzenie ?

: 08 cze 2020, 19:50
autor: luk4s7
Od wiary to jest jedna taka organizacja w tym kraju która niejeden już cud objawiła. Widocznie tutaj też miał miejsce.

Przyzwyczailiśmy się przez ostatnie lata że samochody jeżdżą do 180k km i koniec. Dalej już tylko stoją (im liczniki). Widać już jednak w ogłoszeniach coraz więcej aut mających 300k i 400k km. Czyli idzie w dobrym kierunku.

Re: przebieg na życzenie ?

: 08 cze 2020, 19:51
autor: TomekW
przechodziłem procedurę wymiany drogomierza
bodajże do 7 dni od wymiany należy udać się do SKP i zgłosić ten fakt
konieczne też jest wypełnienie odpowiedniego druczku gdzie należy podać przyczynę wymiany
diagnosta rejestruje nowy przebieg i powód wymiany w CEPIK i informuje odpowiedni miejscowo urząd
procedura kończy się w tym miejscu, w CEPIKU widać przebieg zarejestrowany w dniu wizyty w SKP
zatem skok z 400 na 100 ileś jest możliwy; świadczy to też o fakcie, że na wymianę został zastosowany drogomierz używany

Re: przebieg na życzenie ?

: 08 cze 2020, 21:23
autor: Rokfor32
Ale skoro korekta licznika jest u nas popularna - to przecież nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zmieniając licznik z powodu jego uszkodzenia (na przykład) skorygować jego wskazanie (tego nowego) do wartości, jaką pokazywał poprzedni. I koszt takiej operacji jest w zasadzie identyczny jak wizyta na SKP - przecież badanie częściowe też nie jest za darmochę.

Mógł bym zrozumieć taką operację (brak korekty dla "nowego" drogomierza) w starych konstrukcjach - trza licznik wyjąć, a korekta to robota dla zegarmistrza - nie taka łatwa, łapki sie trząść nie mogą. Ale w nowszych autach, gdzie koryguje sie wskazanie przez złącze diagnostyczne? Cena tej usługi jest delikatnie mówiąc niewygórowana. Czemu wiec koniecznie trza zaniżać wskazanie (nawet legalnie, z wpisem do ewidencji)?

Odpowiedź jest chyba oczywista - nieprawdaż? :wink:

Bo tak jest łatwiej auto sprzedać - a nawet jak szwindel wyjdzie - to właściciel jest kryty - wszak zgodnie z przepisem dokonał zgłoszenia na SKP. A że "zapomniał" o tym w ogłoszeniu? cóż - pamięć ludzka ułomna przecież ... 8) :mrgreen:

Tym sposobem, nic sie w zasadzie w temacie nie zmieniło: ci, którzy mają świadomość że wózki ponad dwudziestoletnie nie miewają mikrych przebiegów - i tak się oszukać nie dadzą. A ci, którzy lubią dawać się oszukiwać, wierząc z "magiczne" 180 tysi od Niemca co do kościoła ino jeździł - cóż. Nadal mają tak jak pragną ... :mrgreen:

Re: przebieg na życzenie ?

: 09 cze 2020, 08:42
autor: sebastian44
Przecież wszystkie sprowadzone LC maja krecone przebiegi, nie ma możliwości że w DE taka toyota z wiekszym przebiegiem jest droższa niż u nas a nagle cudownie po sprowadzeniu i opłatach mamy samochód z mniejszym przebiegiem w cenie bardziej korzystnej niż analogiczny samochód wystawiony w niemczech.

Tutaj akurat komus ten zabieg nie wyszedł lub też faktycznie wymienił licznik. W każdym razie żadna sensacja ale tylko pokazuje jaka jest powszechna praktyka.

Re: przebieg na życzenie ?

: 09 cze 2020, 11:03
autor: pinc6x6
Oczywiście że można kupić auto z małym przebiegiem ale trzeba to sprawdzać a nie ufać sprzedawcy .Kontrola podstawą zaufania jak powiedział znany polityk😁

Re: przebieg na życzenie ?

: 09 cze 2020, 11:23
autor: Rokfor32
Ale ja o czym innym - o tym mianowicie, ze argument o wymianie licznika uzasadnia zmianę wskazania przebiegu auta.

Nie uzasadnia, bo koszt skorygowania wskazania do wartości rzeczywistej jest żaden, trudność też niewielka - więc nie jest to w zasadzie żadne uzasadnienie żeby wystawiać w ogłoszeniu auto i pisać "stan licznika 180 tyś" . A potem tłumaczyć się - jak kto złapie za rękę - że "stary licznik padł". I co z tego? Przecież ten "nowy" można bez problemu ustawić, żeby wskazywał właściwy przebieg auta. W koszcie porównywalnym z wizyta na SKP celem legalizacji zmiany.