Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Panowie, proszę was o poradę żeby się nie wpakować w niepotrzebne problemy. Moja FJ 95 3.0 D4D już prawie wyzionęła ducha po kilku latach w terenie. Ostatnio przytrafiła mi się rolka i chyba już nie ma sensu tego reanimować. Samochód był standardowo przygotowany - lift 2", wyciągarka, stalowy zderzak, osłony silnika i skrzyni, polibusze z poliuretanu, usunięte stabilizatory przód/tył. Generalnie, co mi najbardziej doskwierało to przednie zawieszenie - nie wytrzymywało zbyt długo w połączeniu z Simexem i ciężką nogą. Wymiana przegubów 2 razy w miesiącu. Na dzień dzisiejszy mam chyba w tej kwestii większe doświadczenie niż ASO

Myślę o zakupie HDJ 80 4.2TD, czy to dobry wybór? Będzie wytrzymalsza? Samochód nie jeździ po drogach (jedynie na stację benzynową ok. 5km) dlatego myślę o zakupie "angola" - będzie taniej, a jak coś to rozumiem, że da radę zrobić przekładkę?. Jeżdżę głównie w lesie w głębokim błocie i śniegu oraz po sporych, skalistych górkach. Proszę o poradę, a poniżej kilka fotek mojego "trupka"- służył całej rodzinie 18 lat Po głowie chodził mi też "pancerny" patrol + swap silnika.

Czas start! Offroad





Urwany przegub, złamana obudowa wyciągarki - powrót 7km na nogach do drogi głównej A na drugi dzień piękna wiadomość zostawiona od ekipy jeżdżącej Patrolami



Po rolce

FJ95? Nie żebym się od razu czepiał ale Toyota nigdy takiego auta nie wyprodukowała

Do takiego orania kup 70tke

70 może nie wytrzymać

może 120

jak fura tylko do orania a czarne to tylko do tankowania to pod prostuj na tyle dach aby szybę wkleić, boczne szyby uzupełnij i katuj aż do śmierci zawodnika (j9), w między czasie złap fajną j7 i już, j8 jest droższe w utrzymaniu i bardziej podatne na usterki przy takim traktowaniu.
a tego powyżej spytaj czemu j7 jeździ a nie j12

Ja jeżdzę J12 chyba z oczywistych powodów ale do tego zastosowania polecałbym J7

I to chyba w wersji HD z 4.2D i wzmocnionymi mostami. Moja była J73 w wersji HD wygrywa rajdy u nowego właściciela i patrzac po tym co juz przeżyła musze powiedzieć że to mocne auto.

kmiecio pisze:jak fura tylko do orania a czarne to tylko do tankowania to pod prostuj na tyle dach aby szybę wkleić, boczne szyby uzupełnij i katuj aż do śmierci zawodnika (j9), w między czasie złap fajną j7 i już, j8 jest droższe w utrzymaniu i bardziej podatne na usterki przy takim traktowaniu.
a tego powyżej spytaj czemu j7 jeździ a nie j12

Pysiu sam pokazywałem j125 i chwaliles. Lj nie wytrzyma. Hzj wytrzyma

Nie słuchaj tych powyżej.....kup HDJ 80.....zazdrość przez nich przemawia....

Wersja ciezka patrol 4.2 zrób ramę, budę i ciuraj, średnia 70/73 tylko nie przesadzaj z kołami, wersja lekka stary hill na sztywnych mostach. W tych toyotach przeważnie nieszczęsny 2.4 siedzi, ale da się tym jeździć. 120ka do mocnego ciurania nie ma sensu.

jezus pisze:Nie słuchaj tych powyżej.....kup HDJ 80.....zazdrość przez nich przemawia....

Nie... no jeżeli 80 to nie śmierdziel przecież, tylko FZJ

FZJ niby 205 kucy, ale przy 35 cala słaby moment i zbyt dużo trzeba obrotami nadrabiać... a to szybko kopie do jądra ziemi w terenie. taś taś lepiej do mnie przemawia...... nawet przy średniej 130 km/h na autostradzie.

W Ołtarzewie w GT4 stoi FZJ80 i czeka właśnie na zestaw turbo, chłopaki będą niedługo montować i na hamownię, Więc się pewnie da trochę więcej wycisnąć. Tylko znajdź teraz dobry egzemplarz.

można z niego wykrzesać całkiem sporo

https://engineswapdepot.com/?p=9544
https://engineswapdepot.com/?p=27104

Przy 450 KM skrzynia nie daje rady. Sprawdzone.

Z tego co wiem w GT4 sprowadzają set do skrzyni z Australii, ale samochód też ma mieć rozsądną moc.