co kupić- czy ktoś może oglądał?

Moderator: luk4s7

kierotoyota
Posty: 2
Rejestracja: 09 lut 2019, 15:00

co kupić- czy ktoś może oglądał?

Post autor: kierotoyota »

Dzień dobry wszystkim. Czy ktoś zna może te samochody, ktoś oglądał? Biorę pod uwagę zakup każdego z nich, od kilki tygodni siedzę na forum, ale jestem w temacie używanych 4x4 absolutnie zielony. Szukam samochodu do jazdy na co dzień, ale w terenie górzystym, nierzadko 11 stopni w górę i 25 cm śniegu. Q7 się wygrzebuje, ale potrzebuję drugiego samochodu 4x4 w budżecie 30-35 tys.

https://www.otomoto.pl/oferta/toyota-la ... db6f632252

https://www.otomoto.pl/oferta/toyota-la ... 009a440c8d

https://www.otomoto.pl/oferta/toyota-la ... 2867f9acf0

Czy może lepiej szukać LC100 lub 12 mimo wszystko np. jak ta?

https://www.otomoto.pl/oferta/toyota-la ... e5e9564000

Z tego co się doczytałem silniki raczej są dość odporne jeśli się ich nie przegrzewa, istotne niebezpieczeństwa dla tak wiekowych samochodów to korozja tylnego mostu, niewłączająca się blokada tylnego mostu, (skorodowany silniczek - ostatni którego oglądałem to właśnie taki przypadek), generalnie system przeniesienia napędu oraz zbyt wysoki lift który powoduje naprężenia na sworzniu. Czy to oznacza że nie warto szukać zliftowanej LC9?

z góry dziękuję za podpowiedzi, bo nie ukrywam że im więcej czytam, tym bardziej jestem w kropce. Inna sprawa że na forach zwykle pisze się o problemach a nie o tym że samochód jeździ bez problemu :-)).

Awatar użytkownika
oradek
Posty: 805
Rejestracja: 06 lis 2017, 19:46
Auto: Lj73 po 1990

Re: co kupić- czy ktoś może oglądał?

Post autor: oradek »

Poczytaj na forum, jest sporo informacji o tych autach, zadając takie pytanie otrzymasz powtórzenie opinii z forum.

Jedni lubią 90ki, inni 80 czy 70, a jeszcze inni 100 albo 120.

Moim prywatnym zdaniem, model 90 to najbardziej nieudany model Land cruisera, trapiony wieloma awariami.

Najważniejsze z nich:
-rdza ramy,
-rdza mostów,
-awaria blokady, wynikającą z rdzy,
-rdza karoserii,
-słabe przednie zawieszenie, jeśli źle serwisowane - opadają koła,
-awaryjne głowice w silnikach 1kzt,
-słabe silniki, nastawione raczej na długie przebiegi a nie wysokie osiągi.

Ilość postów o awariach 90tek oraz cena modeli używanych potwierdza tą teorię, ale potwierdza też, że na rynku aut używanych dominują strucle, kupowane na zachodzie dlatego, że były tanie i po lekkim odpicowaniu, cofnięciu licznika, można sprzedać je w Polsce tanio z dużą marżą. Auta kupione w salonie i mające przebiegi po 500kkm mają mniej problemów niż sprowadzone z przebiegiem 200kkm.

Na pewno można znaleźć auto pozbawione rdzy, dobrze utrzymane, ale szansa 1:1000, chociaż osobiście znam kilka osób, które mają te auta i chwalą je za niezawodność. Wszystko kwestia jaki egzemplarz się trafi. Większość niestety jest zajeżdżona.

Jest spora grupa fanów 90ki, bo w tych pieniądzach, to i tak całkiem fajne auto.

Jeśli ma służyć do jazdy wokół domu, to ciekawy wybór.

Chociaż ja bym wybrał isuzu trooper/Opel monterey do jazdy na co dzień.
Właściwości terenowe zbliżone do 90ki, łatwy lift, fajne silniki niektóre, a ceny dużo niższe, za 30% ceny lc90 można kupić.

Nowsze modele (120 I 150) tlc są "nowsze", więc mają mniej problemów, które pojawiają się z wiekiem, ale w budżecie 30tys nie kupi się nic "niezawodnego", do czego nie trzeba będzie dołożyć.
Koszty remontu nawet Audi q7 w stosunku do land cruisera to przepaść.
Zasadnicza różnica to dostępności używanych części i rozwiązania które są znane naszym "mechanikom". Na oryginałach to myślę, że zbliżony koszt, ale chyba nikt nie będzie remontował auta kupionego za 30tys na oryginalnych częściach.

Komfort jazdy Suva do LC też jest nieporównywalny, na korzyść suva.

Zdolności "terenowe" q7 vs j9... Kwestia w jakim terenie. Po górskich drogach myślę, że q7 z dużym silnikiem da więcej radości.

Myślę, że warto pomyśleć o czymś tańszym niż toyota LC (tańszym nie tylko w zakupie ale bardziej w serwisie) dlatego ja osobiście sugeruję jakiś SUV z napędem 4x4.

Chyba, że to ma być zabawka na chwilę, to wtedy można kupić cokolwiek :)


Lj73 2,4 LTII 1991 Oradek

kierotoyota
Posty: 2
Rejestracja: 09 lut 2019, 15:00

Re: co kupić- czy ktoś może oglądał?

Post autor: kierotoyota »

Dziękuję bardzo za szczegółowe i cenne podpowiedzi. Q7 z silnikiem prawie 280 KM i pneumatyką faktycznie daje radę. Sęk w tym że drugi samochód ma być w miarę tani, ma stać czasem 2 tygodnie bez odpalania a potem wygrzebać się pod górkę nawet wtedy gdy będzie 30 cm świeżego śniegu. W zwiazku z tym może ( powinien być zliftowany a w każdym razie miec spory prześwit ( Q7 mozna podnieść maks na 25 cm i już raz i tak się powiesiła brzuchem na śniegu). Czyli w sumie samochód ma być do jazdy wokół komina, tyle że na Podhalu, gdzie potrafi spaść jednak trochę śniegu a drogi są po części gruntowe i nie objęte odśnieżaniem. Niemniej jednak- wygląda - słuchając bardziej doświadczonych - wychodzi na to że LC90 to nie jest najlepszy wybór w tym budżecie. Szukam zatem dalej i dziękuję raz jeszcze za prawdopodobne uratowanie paru złotych z mojego portfela :-))).

Awatar użytkownika
Stanlej
Klubowicz
Posty: 36
Rejestracja: 09 lis 2012, 23:14
Auto: Hilux 3.0D-4D
Kontakt:

Re: co kupić- czy ktoś może oglądał?

Post autor: Stanlej »

Ktoś widział to auto, miał cokolwiek z nim do czynienia?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Stoi w komisie pod Sanokiem (Podkarpackie) miał na sobie jakieś naklejki ale zostały odklejone.
Buda zdrowa (drobne ogniska korozji), rama identycznie, blokady dzialają, wyciągarka mechaniczna podobno też... skręca jeździ, hamuje, warta 55tys?
Będę wdzięczny za wszelkie informacje czy kiedykolwiek ktokolwiek to auto widział.

ODPOWIEDZ