J150 czy J200 + jaki zawias
Moderator: luk4s7
J150 czy J200 + jaki zawias
Witam wszystkich forumowiczów.
Mam nie lada dylemat w wyborze następcy J120 3.0 173KM.
Pomińmy ceny, i silniki bo w zasadzie z diesli w J150 do wyboru jest tylko 2.8 D-4D a w J200 V8 4.5 D-CAT.
Obecny J120 jest na 'tradycyjnym' zawieszeniu, jeśli tak to możemy nazwać i ogólnie jeździ się nim rewelacyjnie!
Zastanawiam się nad wyborem J150 a J200, główne przeznaczenie 60-70% drogi utwardzone, 40-30% teren.
No i właśnie, o ile w przypadku J200, zawieszenie jest chyba tylko pneumatyczne (jeśli się mylę proszę o poprawkę), a przynajmniej w egzemplarzach dostępnych w Polsce, i 'u sąsiadów', bo w salonie dostałem informację, że J200 nie jest już u nas osiągalny :/
Czy w J150 w wersji Invincible zawieszenie jest 'tradycyjne'? Natomiast w dwóch pozostałych jest tzw. aktywne (rozumiem przez to pneumatyczne)?.
Zwracam się jako szary użytkownik, do pasjonatów i znawców tematu, bo J120 jest dla mnie samochodem rewelacyjnym, ale czas na zmiany, a jak mówi przysłowie, nie chciałbym zamienić siekierki na kijek
Pozdrawiam
Mam nie lada dylemat w wyborze następcy J120 3.0 173KM.
Pomińmy ceny, i silniki bo w zasadzie z diesli w J150 do wyboru jest tylko 2.8 D-4D a w J200 V8 4.5 D-CAT.
Obecny J120 jest na 'tradycyjnym' zawieszeniu, jeśli tak to możemy nazwać i ogólnie jeździ się nim rewelacyjnie!
Zastanawiam się nad wyborem J150 a J200, główne przeznaczenie 60-70% drogi utwardzone, 40-30% teren.
No i właśnie, o ile w przypadku J200, zawieszenie jest chyba tylko pneumatyczne (jeśli się mylę proszę o poprawkę), a przynajmniej w egzemplarzach dostępnych w Polsce, i 'u sąsiadów', bo w salonie dostałem informację, że J200 nie jest już u nas osiągalny :/
Czy w J150 w wersji Invincible zawieszenie jest 'tradycyjne'? Natomiast w dwóch pozostałych jest tzw. aktywne (rozumiem przez to pneumatyczne)?.
Zwracam się jako szary użytkownik, do pasjonatów i znawców tematu, bo J120 jest dla mnie samochodem rewelacyjnym, ale czas na zmiany, a jak mówi przysłowie, nie chciałbym zamienić siekierki na kijek
Pozdrawiam
Re: J150 czy J200 + jaki zawias
Mówisz o pneumatyce? Ta jest tylko w wersji Executive. Dotyczy jednak tylko tylnej osi. Nie miałem tego w pierwszym LC150, w drugim mam. Owszem, auto jest trochę wygodniejsze, nie nazwałbym tego jednak koniecznym dodatkiem. Tylny rząd potrafi mieć czasem mdłości.
Chyba, że masz na myśli zmienną charakterystykę amortyzatorów? W trybie sport potrafi trochę wytelepać.
Nie zrezygnowałbym jednak z KDSS. Wzwyż od Prado jest w standardzie.
Chyba, że masz na myśli zmienną charakterystykę amortyzatorów? W trybie sport potrafi trochę wytelepać.
Nie zrezygnowałbym jednak z KDSS. Wzwyż od Prado jest w standardzie.
J150 czy J200 + jaki zawias
A czemu? Rozwiniesz? (Wiem jak działa oczywiście ale ciekaw jestem praktyki)Cruiser pisze:Nie zrezygnowałbym jednak z KDSS. Wzwyż od Prado jest w standardzie.
Re: J150 czy J200 + jaki zawias
Jeździłem kiedyś amerykańskimi wynalazkami jak Grand Cherokee, Suburban, Tahoe, niemieckimi jak Frontera i zawsze miałem wrażenie, że przy wchodzeniu w zakręt zaraz z niego wypadnę, auto się przewróci albo conajmniej powypadają z niego pasażerowie. Nie dlatego, że jeżdżę za szybko, najczęściej moimi pasażerami są dzieciaki.
W pierwszym LC był KDSS i różnica była znacząca. Wchodząc w zakręt zniknął strach przewrócenia szafy do góry nogami.
System jest w sumie stworzony do jazdy w terenie, na asfalcie robi jednak też swoje.
Kolejny raz doceniłem jego zalety (a właściwie brak) jak się zepsuł w pierwszym egzemplarzu. Trasa, którą codziennie rano pokonywałem zaczęła mieć inne oblicze. Na rondach przypomniały mi się wychyły jak w Tahoe, noga w zakrętach coraz częściej spadała z pedału gazu.
Toyota w nowszych modelach poprawiła wykonanie i takie poprawione ustrojstwo dostałem też do mojego auta. Dodam, że dosyć długo po upływie gwarancji system został wymieniony na nowy bez ponoszenia kosztów.
W necie jest kilka filmów Toyoty pokazujących zasady działania i zalety KDSS. Ja tylko mogę dodać, że to nie jest lipa i cenię go bardziej niż pneumatykę czy jakiś Crawl Control.
Pozdrawiam
W pierwszym LC był KDSS i różnica była znacząca. Wchodząc w zakręt zniknął strach przewrócenia szafy do góry nogami.
System jest w sumie stworzony do jazdy w terenie, na asfalcie robi jednak też swoje.
Kolejny raz doceniłem jego zalety (a właściwie brak) jak się zepsuł w pierwszym egzemplarzu. Trasa, którą codziennie rano pokonywałem zaczęła mieć inne oblicze. Na rondach przypomniały mi się wychyły jak w Tahoe, noga w zakrętach coraz częściej spadała z pedału gazu.
Toyota w nowszych modelach poprawiła wykonanie i takie poprawione ustrojstwo dostałem też do mojego auta. Dodam, że dosyć długo po upływie gwarancji system został wymieniony na nowy bez ponoszenia kosztów.
W necie jest kilka filmów Toyoty pokazujących zasady działania i zalety KDSS. Ja tylko mogę dodać, że to nie jest lipa i cenię go bardziej niż pneumatykę czy jakiś Crawl Control.
Pozdrawiam
J150 czy J200 + jaki zawias
No brzmi to sensownie ale... chyba jednak nie do końca wiem jak działa
W autach bez KDSS jest po prostu stabilizator na każdej osi utrzymywany w ryzach łącznikami i gumami. Jadąc prosto nic on nie robi. Na zakręcie trzyma aby nadwozie się nie wychylała. I tutaj wchodzi KDSS (cały na biało) - zamiast łączników są siłowniki. Pracują one w zależności od terenu. Na asfalcie są „skurczone” a w terenie puszczają aby umożliwić większy zakres pracy każdego z kół (tym samym zwiększyć wykrzyż).
Tyle teorii. Domyślam się więc że KDSS musi na asfalcie w zakrętach aktywnie sterować tymi siłownikami w zależności od wychylenia nadwozia. Tak to działa? Czy po prostu: asfalt = jedna sztywność i do widzenia?
Wiesz jak to działa dokładnie?
W autach bez KDSS jest po prostu stabilizator na każdej osi utrzymywany w ryzach łącznikami i gumami. Jadąc prosto nic on nie robi. Na zakręcie trzyma aby nadwozie się nie wychylała. I tutaj wchodzi KDSS (cały na biało) - zamiast łączników są siłowniki. Pracują one w zależności od terenu. Na asfalcie są „skurczone” a w terenie puszczają aby umożliwić większy zakres pracy każdego z kół (tym samym zwiększyć wykrzyż).
Tyle teorii. Domyślam się więc że KDSS musi na asfalcie w zakrętach aktywnie sterować tymi siłownikami w zależności od wychylenia nadwozia. Tak to działa? Czy po prostu: asfalt = jedna sztywność i do widzenia?
Wiesz jak to działa dokładnie?
Re: J150 czy J200 + jaki zawias
Przepraszam za tak długi okres bez odpowiedzi z mojej strony.
Wszelkie informacje, które przeczytałem w poście poszerzyły moją wiedzę, rozmawiałem jeszcze z kilkoma użytkownikami TLC usłyszałem to samo, KDSS obowiązkowo!!
Teraz pytanie J150 czy J200 :>
Dodatkowe pytanie (wiem, że może nie uzyskam na nie odpowiedzi tutaj na forum, ale zapytam), jak w tym wszystkim ma się Lexus LX ?
Wszelkie informacje, które przeczytałem w poście poszerzyły moją wiedzę, rozmawiałem jeszcze z kilkoma użytkownikami TLC usłyszałem to samo, KDSS obowiązkowo!!
Teraz pytanie J150 czy J200 :>
Dodatkowe pytanie (wiem, że może nie uzyskam na nie odpowiedzi tutaj na forum, ale zapytam), jak w tym wszystkim ma się Lexus LX ?
Re: J150 czy J200 + jaki zawias
Lexus ma trochę inaczej zestrojone zawieszenie i więcej plastiku dookoła. Wyposażenie jest już chyba na podobnym poziomie jak w LC w Europie.
Re: J150 czy J200 + jaki zawias
Obowiązkowo to nowe i dobre opony. Obowiązkowo to sprawne hamulce i zawieszenie.Mokrot pisze:KDSS obowiązkowo!!
KDSS jest dodatkiem jak wszystkie inne nowoczesne systemy. Fajnym i fajnie działa ale również może się zepsuć i bywa kosztowny w naprawie. Podobnie jak Multi Terrain Select jest dodatkiem. Bajerem. Przydatnym jak zeznają użytkownicy ale nie elementem obowiązkowym.
Re: J150 czy J200 + jaki zawias
To wiadomo, ale przy nowym samochodzie w ogóle o tym nie wspominałem, bo raczej oczywistością jest że hamulce i zawieszenie będą sprawne. Fakt mój błąd, że nie napisałem jasno w 1 poście, że szukam auta nowego, wspomniałem tylko o salonieluk4s7 pisze:Obowiązkowo to nowe i dobre opony. Obowiązkowo to sprawne hamulce i zawieszenie.Mokrot pisze:KDSS obowiązkowo!!
KDSS jest dodatkiem jak wszystkie inne nowoczesne systemy. Fajnym i fajnie działa ale również może się zepsuć i bywa kosztowny w naprawie. Podobnie jak Multi Terrain Select jest dodatkiem. Bajerem. Przydatnym jak zeznają użytkownicy ale nie elementem obowiązkowym.
Poszukałem, porozmawiałem i z tego co się dowiedziałem J200 jest cały czas dostępny na rynku wschodnim. W najbliższym czasie mam umówioną jazdę testową J200 i będę miał porównanie "na żywo" z J150
Re: J150 czy J200 + jaki zawias
Nie ma co porownywać. Jesli pieniadze nie są problemem to nie ma nad czym sie zastanawiać.
Re: J150 czy J200 + jaki zawias
Nie zawsze tak jest.
Re: J150 czy J200 + jaki zawias
Masz na mysli to, ze nie zawsze drozsze znaczy lepsze. Ale rozpatrujemy 200 v8 vs 150 2.8 przy braku, jak rozumiem, ograniczenia finansami.
Re: J150 czy J200 + jaki zawias
Nie. Mam na myśli zdolności motoryczne uczestników ruchu drogowego. Nie wszyscy przyswajają te gabaryty. Pomiędzy 150 a 200 różnica jest nie tylko w oznaczeniu wyższym o 50 i cenie.
Oczywiście nie mam na myśli założyciela wątku, tylko jak widzę foczki w Q7, czy V8, czy nawet w Superbie, to tego rodzaju stwierdzenie jest chybione.
Sam się zastanawiałem nad V8 (jak zamawiałem swoją 150 były dostępne V8 z silnikiem 4.7) i stwierdziłem, że auto jest trochę za duże, jednocześnie pojawiła się u mnie obawa, że model jest trochę nadgryziony zębem czasu i zaraz pojawi się nowszy model. Jak widać moja opinia była chybiona. V8 nadal jest w ofercie (szkoda tylko, że nie u nas).
Oczywiście nie mam na myśli założyciela wątku, tylko jak widzę foczki w Q7, czy V8, czy nawet w Superbie, to tego rodzaju stwierdzenie jest chybione.
Sam się zastanawiałem nad V8 (jak zamawiałem swoją 150 były dostępne V8 z silnikiem 4.7) i stwierdziłem, że auto jest trochę za duże, jednocześnie pojawiła się u mnie obawa, że model jest trochę nadgryziony zębem czasu i zaraz pojawi się nowszy model. Jak widać moja opinia była chybiona. V8 nadal jest w ofercie (szkoda tylko, że nie u nas).
Re: J150 czy J200 + jaki zawias
Jest duże ale w użytkowaniu nie ma dużej roznicy, bo jest zwrotne. Moja żona jezdzi tym i parkuje czesto w środmiesciu i problemu nie ma. Poza tym to jedno z niewielu aut, w ktorych siedzisz wyzej niz kierowca autobusu na sąsiednim pasie