Czy warto?

Moderator: luk4s7

got100
Posty: 7
Rejestracja: 06 wrz 2022, 21:35

Czy warto?

Post autor: got100 »

Dzień dobry, jestem nowym użytkownikiem tego forum, w związku z tym, wszystkich pięknie witam.
Do tej pory, znaczy się 12 lat, jeździłem samymi patrolami, najpierw Y60, a przez ostatnie parę lat Y61 z silnikiem 4.2 tdi.
Tydzień temu jadąc na wakacje, na autostradzie w Słowenii miałem wypadek, dachowanie i niestety parch został skasowany.
Dzisiaj nadarzyła mi się okazja zakupu Toyoty 100 czwarta generacja rocznik 2006, pojemność 4.2 disel automat. Wygląda solidnie, bogate wyposażenie, przebieg około 300000 km, w porównaniu z patrolem, to luksus na kołach. Na co zwrócić uwagę przy zakupie, czy te auta nadają się do motania, jak wygląda sprawa z automatem, czy jest w miarę wytrzymały? Jak taki samochód robi w terenie, czy silnik z takim przebiegiem dla tych samochodów to dużo, czy mało . Auto jest mi potrzebne do turystyki offroadowej - raczej Europa, w błocku po pachy już się naczochrałem. Nie chcę wiązać się ze 120, rozważałem to, jednak przyzwyczajenie do dużych gabarytów jest większe. Z góry dziękuję za wszelkie informację.
https://www.otomoto.pl/oferta/toyota-la ... ErtIu.html

Awatar użytkownika
aadamuss
Posty: 538
Rejestracja: 23 paź 2012, 23:26
Auto: Hdj 100
Kontakt:

Re: Czy warto?

Post autor: aadamuss »

Mam ten sam rocznik z mniejszym przebiegiem i wygląda gorzej :-) Ta jest albo zadbana albo dobrze przygotowana do sprzedaży.
Automat nie powinien stukać ani szarpać przy wrzucaniu na DPR.
Zawieszenie powinno chodzić góra dół i nie opadać podczas jazdy.


Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka


Kryhu
Posty: 51
Rejestracja: 10 lis 2021, 18:11
Auto: HDJ100, LJ70, S6 C8, Touareg R5

Re: Czy warto?

Post autor: Kryhu »

Szczerze to do turystyki wyprawowej po Europie i dalej poszukałbym podstawowej wersji z welurami zamiast starej skóry w budyniu ;)
Z zewnątrz za chwilę i tak tu porysujesz, tam obetrzesz i tyle będzie z dzisiejszego stanu zachowania.
Fabryczne zderzaki marszczą się na sam widok krzaków ;)
Stara bogata elektryka na wyprawach może być kłopotliwa, o regulowanym zawieszeniu nie wspominając...
Poszukałbym coś za ~40 tys mniej i jeśli chciałbyś mieć samochód na długie lata, to tak czy inaczej trzeba zrobić konserwację z prawdziwego zdarzenia, że zdejmowaniem budy i piaskowaniem rama + buda.
Rdzy przy starym japońcu nie oszukasz, nawet jeśli na wierzchu wszystko wygląda ładnie ;P

ODPOWIEDZ