Re: FJ80 "Tojka"
: 27 lis 2012, 01:41
W trasie jeździ się 80-100km/h, bo ten samochód jest tak aerodynamiczny jak cegła. Wtedy zejdziesz sobie do 14-16 litrów.
A rurki zdejmij w pierwszej kolejności, bo...
1. Jest to wielkie faux pas. To jak założyć chlapacze do Porsche albo wąskie stalowe felgi do Corvette. FZJ80 wygląda fatalnie z tak cienkim rusztowaniem.
2. Rurki przed niczym nie chronią, bo umocowane są na płaskownikach do ramy i do plastikowego zderzaka (ewentualnie do końcówki ramy). Jestem przekonany, że lekkie uderzenie spowoduje ogromne straty. Normalnie, jak walniesz w coś plastikowym zderzaczkiem, to możesz go pogiąć czy połamać i to tyle. Jak lekko stukniesz o coś tym rusztowaniem, to kładzie się ono na maskę, reflektory i błotniki. Policz sobie naprawę...
Spójrz ile osób wspomniało o tych rurkach. Nie jest to przypadkowe. Zdejmujesz je JUTRO
A poza tym samochód ten to piękny egzemplarz.
A rurki zdejmij w pierwszej kolejności, bo...
1. Jest to wielkie faux pas. To jak założyć chlapacze do Porsche albo wąskie stalowe felgi do Corvette. FZJ80 wygląda fatalnie z tak cienkim rusztowaniem.
2. Rurki przed niczym nie chronią, bo umocowane są na płaskownikach do ramy i do plastikowego zderzaka (ewentualnie do końcówki ramy). Jestem przekonany, że lekkie uderzenie spowoduje ogromne straty. Normalnie, jak walniesz w coś plastikowym zderzaczkiem, to możesz go pogiąć czy połamać i to tyle. Jak lekko stukniesz o coś tym rusztowaniem, to kładzie się ono na maskę, reflektory i błotniki. Policz sobie naprawę...
Spójrz ile osób wspomniało o tych rurkach. Nie jest to przypadkowe. Zdejmujesz je JUTRO
A poza tym samochód ten to piękny egzemplarz.