Rybka - LJ70 na landrynke.
Moderator: luk4s7
- rybkabartek
- Posty: 167
- Rejestracja: 10 sty 2012, 20:59
- Auto: LJ70
- Kontakt:
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
Porobię zdjęcia i pokażę.
Były reanimowane tj. boki w siedziskach zostały zastąpione naturalną skórą.
Oprócz tego fotele ostro prane , tapicerka była zdejmowana z obić i prana ręcznie w wannie.
Były reanimowane tj. boki w siedziskach zostały zastąpione naturalną skórą.
Oprócz tego fotele ostro prane , tapicerka była zdejmowana z obić i prana ręcznie w wannie.
- rybkabartek
- Posty: 167
- Rejestracja: 10 sty 2012, 20:59
- Auto: LJ70
- Kontakt:
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
Fotele wyprane, miejsca przetarte zastąpione skórą.
- rybkabartek
- Posty: 167
- Rejestracja: 10 sty 2012, 20:59
- Auto: LJ70
- Kontakt:
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
Auto w dniu dzisiejszym miało sesje zdjęciową razem ze swoją młodszą toyką.
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
Witam - stary super robotę odwaliłeś - nie ma co ... ja jestem dopiero na początku tej podróży i jedno pytanko tylko mam - powiedz mi koniecznie jakie masz felgi i oponki na tych zdjęciach bo są boskie ....
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8420
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
Opony to maxxis mudzilla, 33/13,5-15. Mieszczą sie w fabrycznych poszerzeniach - więc fele nie większe jak 8" szerokości.
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
Ldn ladne - ale zrob cos z tymi tylnymi zderzakami bo wygladaja jak bez "dupy"
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
Rokfor32 pisze:Opony to maxxis mudzilla, 33/13,5-15. Mieszczą sie w fabrycznych poszerzeniach - więc fele nie większe jak 8" szerokości.
dzięki za info. jestem w trakcie zmiany kapci i te zdecydowanie wezmę po rozwagę przy wymianie.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8420
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
Ja bym się zastanowił pięć razy. Raz ze jodełka to specyficzny wzór, nie wszędzie się sprawdza, a dwa - to diagonalna guma - ciężka i sztywna, przy lekkim aucie niekoniecznie działa jak trzeba.
- MilitarniKris
- Posty: 121
- Rejestracja: 29 lis 2010, 09:46
- Auto: LJ70 - CeJota
- Kontakt:
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
WIdzę, że temat schodzi teraz na opony. Tak się składa, że też się rozglądam za MT 33x12,5r15, macie jakieś sugestie?
Mają dobrze robić w błocie ale i też dobrze by było w miarę bezpiecznie poruszać się po twardym. Obecnie mam 32x11,5r15 BFG KM1, felga 8", et-20, bieżnik 13mm.
Mają dobrze robić w błocie ale i też dobrze by było w miarę bezpiecznie poruszać się po twardym. Obecnie mam 32x11,5r15 BFG KM1, felga 8", et-20, bieżnik 13mm.
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
jak MT do wszystkiego to stary dobry BFG 33x10,5 - mam doskonale porownanie w dwoch identycznych autach i 10,5 lepiej robi
12.5 lepiej wyglada
12.5 lepiej wyglada
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
Co masz na myśli że niekoniecznie działa jak trzeba ?Rokfor32 pisze:Ja bym się zastanowił pięć razy. Raz ze jodełka to specyficzny wzór, nie wszędzie się sprawdza, a dwa - to diagonalna guma - ciężka i sztywna, przy lekkim aucie niekoniecznie działa jak trzeba.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8420
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
Nie ugina się - i nie rozkłada nacisku.A to oznacza, że zamiast trzymać się gleby jak gekon ściany - opona zagrzebuje sie do jądra ziemi.
jak ktoś jeździ tylko na simexach (czy tam ogólnie małych kapciach nabitych stale na kamień) - to nie poczuje różnicy. Ale jak ktoś już się naumie wykorzystywać bonusy oferowane przez większe opony dzięki dopasowaniu cisnienia do warunków jazdy - to to zjawisko co napisałem wcześniej o maxxisach cc - męczy i jest upierdliwe. Nie po to sie kupuje wielgachnego kapcia - żeby w piasku na plaży się auto zagrzebywało ...
W mojej RJ max co przy maxxisach było powietrza - to jakieś 1,0 na czarne (coby troche spalanie zmniejszyć - przy większym ciśnieniu i masie tej opony amory nie wyrabiały), a na szutry i lekki teren 0,5. Przy cięższym terenie 0,2, ale na śniegu (głębokim) nie dało się tak wypuścić powietrza - żeby opona zachowywała się prawidłowo. Za sztywna.
jak ktoś jeździ tylko na simexach (czy tam ogólnie małych kapciach nabitych stale na kamień) - to nie poczuje różnicy. Ale jak ktoś już się naumie wykorzystywać bonusy oferowane przez większe opony dzięki dopasowaniu cisnienia do warunków jazdy - to to zjawisko co napisałem wcześniej o maxxisach cc - męczy i jest upierdliwe. Nie po to sie kupuje wielgachnego kapcia - żeby w piasku na plaży się auto zagrzebywało ...
W mojej RJ max co przy maxxisach było powietrza - to jakieś 1,0 na czarne (coby troche spalanie zmniejszyć - przy większym ciśnieniu i masie tej opony amory nie wyrabiały), a na szutry i lekki teren 0,5. Przy cięższym terenie 0,2, ale na śniegu (głębokim) nie dało się tak wypuścić powietrza - żeby opona zachowywała się prawidłowo. Za sztywna.
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
czyli klasyk BFGoodrich MT KM2 33x12,5r15 ?
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8420
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
Klasyk bfg był dosyć ujowy jakościowo - i przy dłuższej jeździe na niskich ciśnieniach szlag trafiał konstrukcję opony (rozwarstwiał się kord na bokach opony).
Ale może być maxxis - model big horn. Lub na wypasie (i zabójcze cenowo u nas) opony interco - model tsl radial.
Ale może być maxxis - model big horn. Lub na wypasie (i zabójcze cenowo u nas) opony interco - model tsl radial.
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
ok. dzięki za info.
Już teraz mam dość klarowny obraz opon i wiem chyba ci kupić .....
podsumowując na pewno nie maxxis mudzilla ....
Już teraz mam dość klarowny obraz opon i wiem chyba ci kupić .....
podsumowując na pewno nie maxxis mudzilla ....