u mnienie ma tego mocowania - moze to jakiś intercooler?rybkabartek pisze:i teraz kilka pytań, gdyż muszę kilka części dokupić, również do silnika.
Czy w tym miejscu powinna być klima? dobrze myślę?
tak to chyba klima szczególnie że u mnie nie ma tego kółka
___________________________________
Tutaj powinna iść jakaś osłonka?
to są raczej punky mocowania haczyków od osprzętu np przytrzymujących przewody do nagrzewnicy
Tutaj też powinna być osłonka?
Rybka - LJ70 na landrynke.
Moderator: luk4s7
- kpeugeot
- Klubowicz
- Posty: 2513
- Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
- Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991 - Kontakt:
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
- rybkabartek
- Posty: 167
- Rejestracja: 10 sty 2012, 20:59
- Auto: LJ70
- Kontakt:
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
Zbiorniczek od pompy wspomagania mam od strony pasażera, będę musiał pokombinować z doprowadzeniem wężyków albo zmienię umiejscowienie zbiorniczka.
Być może w zaznaczonym miejscu powinien być intercooler, nie znam budowy tych silników, zawsze przytrafiał mi się model z silnikiem 2LT.
Być może w zaznaczonym miejscu powinien być intercooler, nie znam budowy tych silników, zawsze przytrafiał mi się model z silnikiem 2LT.
- rybkabartek
- Posty: 167
- Rejestracja: 10 sty 2012, 20:59
- Auto: LJ70
- Kontakt:
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
Konserwacja podwozia zakończona powodzeniem : )
Robiłem to na spokojnie, zdejmując sprężyny i amorki dla lepszego podejścia, więc jestem z tej roboty zadowolony.
Dobrze że już ten etap za mną bo chyba będę przez to krócej żył - wdychany pył, farby itp.
Dodatkowo odebrałem drzwi od lakiernika, założyłem, ale muszę zreanimować jeden zawias.
W drzwiach kazałem zaspawać wszystkie otwory, oprócz tych które mocują koło zapasowe.
Tablicę przeniosę na zderzak.. Hmm, tylko jeszcze muszę zrobić zderzak : )
Robiłem to na spokojnie, zdejmując sprężyny i amorki dla lepszego podejścia, więc jestem z tej roboty zadowolony.
Dobrze że już ten etap za mną bo chyba będę przez to krócej żył - wdychany pył, farby itp.
Dodatkowo odebrałem drzwi od lakiernika, założyłem, ale muszę zreanimować jeden zawias.
W drzwiach kazałem zaspawać wszystkie otwory, oprócz tych które mocują koło zapasowe.
Tablicę przeniosę na zderzak.. Hmm, tylko jeszcze muszę zrobić zderzak : )
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
Pomalowałbyś też wewnątrz bo tak to troszkę szkoda pracy
- rybkabartek
- Posty: 167
- Rejestracja: 10 sty 2012, 20:59
- Auto: LJ70
- Kontakt:
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
wewnątrz od ramy "wpsikałem" takiego specyfiku antykorozyjnego.. jakaś taka płynna oliwka. Ma niby konserwować. z farbą na ostro nie mam tam jak podejść.. : )
- rybkabartek
- Posty: 167
- Rejestracja: 10 sty 2012, 20:59
- Auto: LJ70
- Kontakt:
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
Święta, trochę czasu wolnego dobrze spożytkowanego : )
"na warsztat" poszły poszerzenia - zdemontowałem z tylnych nakładki plastikowe, po czy zaślepiłem otwory mocujące je.
poszpachlowane, wyrównywane - robione ręcznie papierami ściernymi, zajęło mi to już ponad 10h, a jeszcze muszę zadbać o dobre polakierowanie na "glanz".
Mimo iż osprzęt silnika dalej nie jest podłączony - to już mnie przerasta - nie mogłem się oprzeć aby uzbroić przód.
Tak więc auto odzyskało faciate
w chwili obecnej walczę z zawiasem tylnych drzwi - rozłożyłem go, przewiercę, poszukam jakiejś tulei i będzie pracował jak nowy
"na warsztat" poszły poszerzenia - zdemontowałem z tylnych nakładki plastikowe, po czy zaślepiłem otwory mocujące je.
poszpachlowane, wyrównywane - robione ręcznie papierami ściernymi, zajęło mi to już ponad 10h, a jeszcze muszę zadbać o dobre polakierowanie na "glanz".
Mimo iż osprzęt silnika dalej nie jest podłączony - to już mnie przerasta - nie mogłem się oprzeć aby uzbroić przód.
Tak więc auto odzyskało faciate
w chwili obecnej walczę z zawiasem tylnych drzwi - rozłożyłem go, przewiercę, poszukam jakiejś tulei i będzie pracował jak nowy
- rybkabartek
- Posty: 167
- Rejestracja: 10 sty 2012, 20:59
- Auto: LJ70
- Kontakt:
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
Zawias drzwi tylnych już dawno zwalczony, wystarczyło przewiercić, dać nowy trzpień i działa rewelacyjnie.
Dalszy ciąg prac:
Zamówione wieki temu szyby nie dzielone wreszcie doszły, cztery tylne szybki poszły do przyciemnienia, już zamontowałem:
Przyszła również kolej na wnętrze, jest przy tym trochę więcej roboty niż przypuszczałem, naprawiam mechanizm składania się tylnej kanapy, wyciąłem z blachy alu wszystkie boczki (pójdą pod lakierowanie proszkowe, mocowanie - nitonakrętki), wyprałem podsufitkę, nakładki plastikowe (demontowałem - w wannie łatwiej wyczyścić), wykładzinę prałem karcherem po kilka razy, oasy bezpieczeństwa demontowałem i wyczyściłem - super efekt. Zostało zająć się fotelami i finito.
Dalszy ciąg prac:
Zamówione wieki temu szyby nie dzielone wreszcie doszły, cztery tylne szybki poszły do przyciemnienia, już zamontowałem:
Przyszła również kolej na wnętrze, jest przy tym trochę więcej roboty niż przypuszczałem, naprawiam mechanizm składania się tylnej kanapy, wyciąłem z blachy alu wszystkie boczki (pójdą pod lakierowanie proszkowe, mocowanie - nitonakrętki), wyprałem podsufitkę, nakładki plastikowe (demontowałem - w wannie łatwiej wyczyścić), wykładzinę prałem karcherem po kilka razy, oasy bezpieczeństwa demontowałem i wyczyściłem - super efekt. Zostało zająć się fotelami i finito.
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
Pięknie nie chcesz foteli mam cały środek ?
- rybkabartek
- Posty: 167
- Rejestracja: 10 sty 2012, 20:59
- Auto: LJ70
- Kontakt:
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
Hmm, auto jest już całkowicie złożone i jest jeżdżące, jedynie nie miałem czasu na aktualizację postu.
Zdemontowałem pasy bezpieczeństwa.
Prane w wannie, obustronnie, po kilka razy. Efekt rewelacyjny - masa brudu usunięta.
Mechanizmy przedmuchane sprężonym powietrzem.
Zdemontowałem pasy bezpieczeństwa.
Prane w wannie, obustronnie, po kilka razy. Efekt rewelacyjny - masa brudu usunięta.
Mechanizmy przedmuchane sprężonym powietrzem.
- rybkabartek
- Posty: 167
- Rejestracja: 10 sty 2012, 20:59
- Auto: LJ70
- Kontakt:
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
Wiele pracy położyłem na wnętrze auta, głównie jeżeli chodzi o boczki.
Blacha alu 1,5mm - wolałbym 2mm ale w takich niewielkich formatkach to nie ma większego znaczenia.
Wzornikiem do wycinania były stare boczki, jedynie do drzwi przednich musiałem kroić wg własnego projektu.
Wycinane wyrzynarką, gradowane. Montowane na śruby, przed lakierowaniem przewiercałem otwory a w karoserii montowałem nitonakętki.
Lakierowane proszkowo - w dwóch kolorach - wybrałem możliwie najbliższe odcienie względem deski rozdzielczej.
Na drzwi przednie będą szły dwie blachy na siebie więc różnica szarości będzie widoczna)
Pod blachy nakleiłem jednostronnie klejoną taśmę gumową - wygłuszenie.
Efekt końcowy pokażę wkrótce.
Blacha alu 1,5mm - wolałbym 2mm ale w takich niewielkich formatkach to nie ma większego znaczenia.
Wzornikiem do wycinania były stare boczki, jedynie do drzwi przednich musiałem kroić wg własnego projektu.
Wycinane wyrzynarką, gradowane. Montowane na śruby, przed lakierowaniem przewiercałem otwory a w karoserii montowałem nitonakętki.
Lakierowane proszkowo - w dwóch kolorach - wybrałem możliwie najbliższe odcienie względem deski rozdzielczej.
Na drzwi przednie będą szły dwie blachy na siebie więc różnica szarości będzie widoczna)
Pod blachy nakleiłem jednostronnie klejoną taśmę gumową - wygłuszenie.
Efekt końcowy pokażę wkrótce.
- rybkabartek
- Posty: 167
- Rejestracja: 10 sty 2012, 20:59
- Auto: LJ70
- Kontakt:
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
Piaskowanie, lakierowanie proszkowe.
Kątowniki do mocowania poszerzeń - kilogodzin pracy przy nich.
Przy demontażu obrywały się śruby.
Nakrętki zwiercałem, nowe przyspawane.
Wypiaskowane, Polakierowane proszkowo, Nowe śruby z podkładkami.
Blachy do wnętrza auta również wróciły z lakierni.
____________________________
Za niedługo zdjęcia skończonego auta, muszę go umyć, nawoskować i w ładną pogodę około południa porobić zdjęcia.
Kątowniki do mocowania poszerzeń - kilogodzin pracy przy nich.
Przy demontażu obrywały się śruby.
Nakrętki zwiercałem, nowe przyspawane.
Wypiaskowane, Polakierowane proszkowo, Nowe śruby z podkładkami.
Blachy do wnętrza auta również wróciły z lakierni.
____________________________
Za niedługo zdjęcia skończonego auta, muszę go umyć, nawoskować i w ładną pogodę około południa porobić zdjęcia.
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
Bardzo mi się podoba taka praca
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
mnie też, dokładnie!
- rybkabartek
- Posty: 167
- Rejestracja: 10 sty 2012, 20:59
- Auto: LJ70
- Kontakt:
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
Boczki
Proces wytwórczy:
Wycięcie względem drzwi a nie oryginalnego boczka (przednie drzwi);
Wycięcie otworów na uchwyt i sterowanie (sterowanie ułożyłem w jednej linii z klamką);
Wywiercenie otworów pod mocowanie (wszystkie w linii utrzymywane);
Fazki w otworach pod stożkowy łeb śrub mocujących;
Szlifowanie rantów po cięciu na równe i nieostre;
Matowienie powierzchni szlifierką oscylacyjną pod lakier;
Lakierowanie proszkowe - względem kolorystyki deski rozdzielczej;
Od wewnętrznej strony przyklejenie taśmy jednostronnie klejącej z gumą - wygłuszenie; naklejenie wokoło boczka.
Przykręcenie - śruby z łbem stożkowym wkręcane we wcześniej usytuowane nitonakrętki
Efekt:
Proces wytwórczy:
Wycięcie względem drzwi a nie oryginalnego boczka (przednie drzwi);
Wycięcie otworów na uchwyt i sterowanie (sterowanie ułożyłem w jednej linii z klamką);
Wywiercenie otworów pod mocowanie (wszystkie w linii utrzymywane);
Fazki w otworach pod stożkowy łeb śrub mocujących;
Szlifowanie rantów po cięciu na równe i nieostre;
Matowienie powierzchni szlifierką oscylacyjną pod lakier;
Lakierowanie proszkowe - względem kolorystyki deski rozdzielczej;
Od wewnętrznej strony przyklejenie taśmy jednostronnie klejącej z gumą - wygłuszenie; naklejenie wokoło boczka.
Przykręcenie - śruby z łbem stożkowym wkręcane we wcześniej usytuowane nitonakrętki
Efekt:
Re: Rybka - LJ70 na landrynke.
Pięknie
Pokaż te fotele
Pokaż te fotele