Husky - mój pies pociągowy

Opis naszych samochodów.

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Norick
Posty: 1333
Rejestracja: 07 gru 2008, 02:58
Auto: Haluks kozow?z
Kontakt:

Re: Husky - mój pies pociągowy

Post autor: Norick »

no to fajnie bo ja w haluksie mam praktycznie to samo z przodu i dwa cale. Jest to max by później nie cierpieć
Natomiast jeśli o oponki idzie to AtT jest ok ale zrób sobie drugi komplet na MT. Dają sie wyważyć do zera i robią nienajgorzej jako dlugowyjazdowe.Daleko im do Fedim czy wszelkich simexopodobnych ale mozna na nich smigać większośc czasu. Zresztą Ty masz autobus a ja taczkę i poza pewnymi podobieństwami masa różnic. Ale drugi komplet to przydatna rzecz. 8)

Husky
Posty: 909
Rejestracja: 31 sty 2010, 22:19
Auto: plastic fantastic

Re: Husky - mój pies pociągowy

Post autor: Husky »

MT chyba nie lubią asfaltu

Aha, osłony sztuk dwie trafiły pod auto

Obrazek

Husky
Posty: 909
Rejestracja: 31 sty 2010, 22:19
Auto: plastic fantastic

Re: Husky - mój pies pociągowy

Post autor: Husky »

rok przeleżał w szafie, ale nie wiem czy pasuje :roll:

Obrazek

Awatar użytkownika
jackswan
Posty: 166
Rejestracja: 01 wrz 2010, 21:07
Auto: FJC AT 10
Kontakt:

Re: Husky - mój pies pociągowy

Post autor: jackswan »

Husky pisze:MT chyba nie lubią asfaltu

Aha, osłony sztuk dwie trafiły pod auto

Obrazek
Witaj,

No wreście wygląda bojowo :)
Na Campie wyglądała grzecznie a teraz coool.
Czy mógłbys powiedzieć z którego roku masz samochód?
Ja się cały czas gryzę czy atakować i zmieniać zderzaki czy szanować przepisy :roll:

Tak trzymać :mrgreen:
Jac

Awatar użytkownika
Maru123
Posty: 427
Rejestracja: 14 cze 2011, 14:34
Auto: KDJ95 02'
Kontakt:

Re: Husky - mój pies pociągowy

Post autor: Maru123 »

jackswan cytując autora:

rok produkcji 2006.05

Husky
Posty: 909
Rejestracja: 31 sty 2010, 22:19
Auto: plastic fantastic

Re: Husky - mój pies pociągowy

Post autor: Husky »

Tak jak napisał Maru123, rok 2006, napisane zresztą na pierwszej stronie tematu.

Na razie starczy tego dłubania przy aucie, trzeba pojeździć troszkę, w środę ruszam na Rumunię na 10 dni :lol:

Po powrocie w aucie troszkę elektrycznego dłubania będzie: kompresor, przetwornica, przełączniki, może jakiś winch, i oczekiwanie na jesienny gorący piach :lol:

pozdro i dozo

pablo200
Posty: 495
Rejestracja: 27 kwie 2009, 19:22
Auto: B6 4M
KZJ 95
Kontakt:

Re: Husky - mój pies pociągowy

Post autor: pablo200 »

Husky pisze:I zawieszenie zmienione

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Teraz, naprawdę pięknie. Jakie obciążenia zawiasu?

Awatar użytkownika
Maru123
Posty: 427
Rejestracja: 14 cze 2011, 14:34
Auto: KDJ95 02'
Kontakt:

Re: Husky - mój pies pociągowy

Post autor: Maru123 »

PABLO
Husky pisze:
jest + 25mm + 150kg

Husky
Posty: 909
Rejestracja: 31 sty 2010, 22:19
Auto: plastic fantastic

Re: Husky - mój pies pociągowy

Post autor: Husky »

Mody coś za bardzo się szarogęszą, wypierniczony post nie był w całości do przeniesienia - selektywność !

Poza tym wypadałoby zapytać i/lub poinformować o przeniesieniu .

--------------

No i wróciliśmy z Rumunii, autko spisało się na medal, zawieszenie super - przeszło test na takich dziurach, że dawno czegoś takiego nie widziałem, nawet nie było jak omijać.

consigliero
Klubowicz
Posty: 1889
Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: Husky - mój pies pociągowy

Post autor: consigliero »

Jedź na Ukrainę , to zatęsknisz za Rumunią i stanem ich dróg 8)

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18030
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Husky - mój pies pociągowy

Post autor: kylon »

No nie chciałem się wypowiadać ale jest ja Marek pisze :wink:

Husky
Posty: 909
Rejestracja: 31 sty 2010, 22:19
Auto: plastic fantastic

Re: Husky - mój pies pociągowy

Post autor: Husky »

consigliero pisze:Jedź na Ukrainę , to zatęsknisz za Rumunią i stanem ich dróg 8)
Za rok nie wykluczone, że się tam wybiorę, w tym roku już nie dam rady, przede mną jeszcze dwa wyjazdy w ciepłe strony świata :D

Tylko do Ukrainy to przez Polskę trzeba jechać, a to jest dla mnie kara najwyższa :(

Husky
Posty: 909
Rejestracja: 31 sty 2010, 22:19
Auto: plastic fantastic

Re: Husky - mój pies pociągowy

Post autor: Husky »

:oops:
Obrazek

Awatar użytkownika
Kwieczor
Klubowicz
Posty: 1561
Rejestracja: 05 gru 2009, 23:57
Auto: Hilux 2,5 D4D 2008
Kontakt:

Re: Husky - mój pies pociągowy

Post autor: Kwieczor »

Husky - radia zapomniałeś włączyć?
przecież w Czaplinku prawie zawsze jest nabity, tak jak np. na 426 na "8" w Nowej Bukówce" ....
ale w sumie to grzecznie jechałeś: +21 to tak bez brawury
też się zawsze staram trzymać max +20
p/k

Zyzol
Posty: 347
Rejestracja: 20 gru 2007, 19:36
Auto: KDJ 95
J15
Kontakt:

Re: Husky - mój pies pociągowy

Post autor: Zyzol »

po krzakach ostatnio też chowają :cry:

ODPOWIEDZ