Przekładka Gałki - HZJ 73

[Remiołek]

Które "d"? Pierwsze o premii czy drugie o samokaraniu?

[consigliero]

A ja e

[górol]

To drugie "D" ,czyli jak pisze Marek "E"

[kylon]

Poleć po premii to Ci pracownik powie, że on tu najął się do pracy przy reklamie a nie jako mechanik samochodowy

[Gałka]

JESTEM WIELKI !!! .

Jednak wersja "e"

3,5 h i sam przerzuciłem resory. Było trochę główkowania jak to wszystko samemu ponaciągać i ustawić, ale pomogła mi taśma i terkotka. I doświadczenie z pierwszego składania.
Teraz wszystko gra i bucy !
Wały zamocowane, śruby dokręcone momentem ..no właśnie jakim ? Następna zagadka.
Tylny most przesunął się do przodu o brakujące 10 cm. Wyjście flanszy z główki jest teraz w poziomie. Amortyzatory 'wyprostowały " się.


tak wyglądał wał przed '"operacją". Schowane było tylko ok. 1 cm zębatki.


po przesunięciu mostu ząbki zniknęły


widać dokładnie gdzie powinien być most.

[Gałka]

załączam zdjęcia jak powinny być ustawione tylne resory OME. Widać nadruki i obejmy; przodu mostu jest jedna a z tyłuj 2 szt. Plusik z przodu.

Acha ; to nie był Prima Aprilis.

[Gałka]

dziś:
1. zamontowałem maglownicę z HZj i rurki do niej
2. oczyściłem i pomalowałem drążek kierowniczy
3. zalałem olejem skrzynię - weszło prawie 5 l! Do reduktora wlałem ponad 1 l i zabrakło...
4. zacząłem nierówną walkę z wtyczką ( nierówną oczywiście dla niej )
5. odpowietrznik skrzyni w trakcie prac

[kylon]

Jasiu nic nie pisze a już pierwsza jazda próbna się odbyła.

[czobi]

Jasiu nic nie pisze a już pierwsza jazda próbna się odbyła.

niezle ma parcie na szklo,na najblizszym spotkaniu bede wnioskowal zeby zostal mianowany
naczelnym bohaterem kazachstanu albo nawet polnocnej armenii

[Gałka]

Jasiu nic nie pisze a już pierwsza jazda próbna się odbyła.

No proszę , jak się przyzwyczaili do codziennych relacji.
Nie piszę o codziennych bzdetach;jak np. wygrałem walkę z wtyczką do czujnika wody. Gotowa.
Tak jak Krzysiek pisze; małe a cieszy: umyty i zamocowany znaczek toyoty na wlocie powietrza. Z 2-ch znaczków zrobiłem jeden z wszystkimi sprawnymi elementami mocującymi; koreczki, uchwyty. Stary był połamany.
Potrzebuję jeszcze jednego dnia do 'wygładzenia" elementów na ramie a pod karoserią by po jej założeniu jak najmniej się schylać...
Po świętach wrzucam karoserię.
Potrzeba będzie co najmniej 6-ciu a najlepiej 8 chłopa. Ale to będzie niemożliwe zebrać wszystkich w jednym czasie; ja nie Pyrka a garaż to nie Camp
Są chętni ( bardzo mi miło ) ale jedni w tygodniu rano, inni po południu a jeszcze inni w weekend.

Może znowu lista kto i kiedy może:

1. Gałka - zawsze ( ten to w porządku Gość )

[Kwiatec]

2 KWiatec Każdego dnia po 18

[Gruzin]

.
2. KWiatec Każdego dnia po 18
3. Guzin - dostosuje się

[Addams]

W środę lub w czwartek jestem w warszawce, oczywiście się zgłaszam bo rwanie nadwozi to moje hobby

[Magnus]

Lista chętnych do stawiana nadwozia:
1. Gałka - zawsze ( ten to w porządku Gość )
2. KWiatec Każdego dnia po 18
3. Gruzin - dostosuje się .
4. Addams - środa lub czwartek
5. Magnus - w tygodniu zwykle po 18.30, w weekend do dyspozycji

[Gałka]

z tego wynika, że najlepiej byłoby we czwartek po 18 ( obym się tylko wyrobił ).
brakuje jeszcze ze 2-4-ch silnych.