Toyota HZJ76

Opis naszych samochodów.

Moderator: luk4s7

Gonzo223
Klubowicz
Posty: 34
Rejestracja: 26 maja 2010, 08:19
Auto: Toyota KZJ70 & HZJ76
Kontakt:

Toyota HZJ76

Post autor: Gonzo223 »

2,5 miesiąca czekania i jest :D śliczna ,wymarzona lalunia na moim podwórku .Rocznik 2011.Wrażenia po pierwszej jeździe pozytywne; nawet po przekroczeniu setki jest cicho w aucie (tego się bałem),bardzo dobry skręt .
Długo się zastanawiałem ,czy szukać używanego auta czy kupić nowe -teraz wiem że to dobrze wydana kasa . Jedyna rzecz ,która spędza mi sen z powiek to konserwacja :!: Gdzie ją zaprowadzić żeby była dobrze zrobiona.
Załączniki
toyoyta 030 [MiniFoto].jpg
toyoyta 027 [MiniFoto].jpg
toyoyta 026 [MiniFoto].jpg

Awatar użytkownika
Pyrka
Posty: 3742
Rejestracja: 15 mar 2009, 12:59
Kontakt:

Re: Toyota HZJ76

Post autor: Pyrka »

Gratulacje Gonzo! Pośpiesznie sprawdziłem listę, czy będziesz na Campie - będziesz, jak widzę, tym fajniej będzie zobaczyć tego rodzynka.

Awatar użytkownika
Addams
Klubowicz
Posty: 3856
Rejestracja: 19 lis 2009, 17:35
Auto: FJ40, BJ45
Kontakt:

Re: Toyota HZJ76

Post autor: Addams »

Wspaniała! Śliczna!

Gałka
Sąd Koleżeński
Posty: 4424
Rejestracja: 05 kwie 2007, 21:04
Auto: HZJ73 3w1
Kontakt:

Re: Toyota HZJ76

Post autor: Gałka »

o ku..rka wodna; aleś zasunął ! Gratulacje. Napełnij pełny bak na Campa bo Wszyscy będą testowali... :D

Awatar użytkownika
hashid
Prezes Zarządu
Posty: 4456
Rejestracja: 20 lis 2007, 23:51
Auto: KDJ12
Kontakt:

Re: Toyota HZJ76

Post autor: hashid »

Gratulacje. Szczerze pozytywnie zazdroszczę. Seria odpowiednia, gabaryt pożądany. Fajne.
Nie polecę żadnego miejsca, które wykona konserwację ale powinna być rzetelnie zrobiona nie tam "popsiukane" woskiem od spodu bo auto nie specyfikowane na nasz rynek ominęło pewnie sporo czynności przygotowawczych związanych z konserwacją. Patrząc np. na ramy i podwozia w lc120,150 czy v8 z rynku EU - 2 zimy posolone i koroza leci, rudo się robi, rama w miejscach spawów, cienko tej farby i oszczędnie, po uderzeniach kamyków, obtarciach rudo od razu. Wiem, że to przesada le ja bym zdjął budę z ramy i pomalował na grubo a później szedł w konserwację na kołysce wszystkiego gdzie popadnie...chyba, że auto nie ma dożywocia i za parę lat je sprzedasz to poczytaj w necie, kup chemię i zrób w garażu :))) a różnicę w kosztach wydaj na piwo przy robocie - a zdjęć narób i wrzuć na forum :wink:
no i przygiąłeś paru Kolegów tym tematem zakupu takiego autka:D

Awatar użytkownika
MariuszS
Klubowicz
Posty: 1493
Rejestracja: 27 lip 2007, 10:56
Auto: LJ-79 na do?ywocie
Kontakt:

Re: Toyota HZJ76

Post autor: MariuszS »

Gratulacje, jak najbardziej szczere! :-)
Jeździłem kiedyś przez parę dni testowym egzemplarzem takiej Toyoty, i od tego czasu śni mi się po nocach....
Gonzo223 pisze:Długo się zastanawiałem ,czy szukać używanego auta czy kupić nowe -teraz wiem że to dobrze wydana kasa
Nówka sztuka to jest sprawa piękna, bo masz kilkanaście lat spokoju. :-)
A ja, przy moim leciwym Osiołku, pomału zdążam z sumą kosztów do ceny porównywalnej z nówką :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Toyota HZJ76

Post autor: kylon »

Strasznie fajnie, że tych autek przybywa :wink: Bardzo fajna baza do wyprawówki gdy podróżować trzeba w więcej niż dwie osoby czyli np z dzieciakami.
Gratulacje :!:

Brakuje w rządku 8)
Obrazek

Awatar użytkownika
Heniu
Klubowicz
Posty: 1132
Rejestracja: 21 maja 2007, 11:40
Auto: LJ70 '86
Kontakt:

Re: Toyota HZJ76

Post autor: Heniu »

Poszukaj w swojej okolicy warsztatu , który zajmuje się odrestaurowaniem samochodów zabytkowych. Zrobią to tak jak należy!

Fajny kawał żelastwa! A na Campa przybywaj .........z ochroniarzami :mrgreen:

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Toyota HZJ76

Post autor: kylon »

Z zabezpieczeniem to nie jest taka prosta sprawa z tymi autami. W słońcu na wyprawie potem wszystko płynie. Trzeba to zrobić umiejętnie i nie zbyt nachalnie. Grzebanie mechanika w zwałach bitexu nie należy do przyjemności. Właśnie przez to przechodziłem w HZJ78.

Awatar użytkownika
milczacy
Posty: 2216
Rejestracja: 22 lut 2009, 15:01
Auto: Hilux 2008 wycieczkow?z
Kontakt:

Re: Toyota HZJ76

Post autor: milczacy »

Lalunia jak marzenie. Możesz ją tak spokojnie 'ochrzcić' ;-)

Remiołek
Posty: 2200
Rejestracja: 16 paź 2009, 00:25
Auto: VW T4 Syncro- Osio?ek, ale jak w domu si? czuj?
Kontakt:

Re: Toyota HZJ76

Post autor: Remiołek »

Gratuluję zakupu. Prześliczna, przepraktyczna, przejechałbym się :wink: .

Awatar użytkownika
estewes
Klubowicz
Posty: 1399
Rejestracja: 28 sie 2009, 19:30
Auto: HJ60 2H turbo
Kontakt:

Re: Toyota HZJ76

Post autor: estewes »

laleczka w pięknej formie :D

Awatar użytkownika
Pyrka
Posty: 3742
Rejestracja: 15 mar 2009, 12:59
Kontakt:

Re: Toyota HZJ76

Post autor: Pyrka »

Spytaj się Gonzo w tej firmie, czy mają autoryzowany warsztat na Twoim terenie http://pyrmo.pl/antykorozja.html - czytałem o tych produktach na jakimś portalu dotyczącym zabytkowych pojazdów, mają szczegółowe opisy aplikacji tych preparatów do ochrony antykorozyjnej, pewnikiem też dla 76-ki - z tego co pisali i widać na rysunkach nie chodzi o to, żeby narzygać gdzie się da, tylko zrobić to umiejętnie we właściwych miejscach.

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Heniu
Klubowicz
Posty: 1132
Rejestracja: 21 maja 2007, 11:40
Auto: LJ70 '86
Kontakt:

Re: Toyota HZJ76

Post autor: Heniu »

Do tego dołóż elektroniczną ochronę antykorozyjną i będzie na wieki :wink:

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Toyota HZJ76

Post autor: kylon »

Dokładnie. Pierwsze egzemplarze tego patentu będę miał za tydzień. Wkładam do czterdziestki. Widziałem auto z zamontowanym systemem i praktycznie zero rdzy.

ODPOWIEDZ