Moja pierwsza TLC-FZJ 80
Moderator: luk4s7
Re: Moja pierwsza TLC-FZJ 80
Ja tam spokojny jestem. Właśnie ta felga była zakładana a przed wysłaniem osobiście ja zakładałem do HDJ-ota na przymiarkę. Teraz to już głupi jestem.
Re: Moja pierwsza TLC-FZJ 80
a co wy z tymi 15 -szesnastek nie robią i opon 285/75r16
Re: Moja pierwsza TLC-FZJ 80
robią robią....w stanach wszystko robią...tylko mało tego do naszego zascianka przychodzi...a jak przychodzi to albo za drogie albo z kiepskim bieznikiem i hałasuje....albo homologacji na UE nie ma...... sprawdz dostepność opon typu MT np. 35 cala na 16...... ... powodzenia....... ostatnio khumo czy takie tam sa prawie dostepne......kames76 pisze:a co wy z tymi 15 -szesnastek nie robią i opon 285/75r16
Re: Moja pierwsza TLC-FZJ 80
LEX pisze: Nierówna praca silnika to standard w tym modelu. Oczywiści mam na myśli takie lekkie zawahanie się silnika raz na 3-4 sekundy. Wiele osób wymieniało wtryskiwacze, kable, świece, czujniki itd.. i nic to nie dawało. Ten typ tak ma. Ważne, że powyżej 800RPM pracuje normalnie.
No nie ma prawa być że to jest standard ! Miałem ten problem i ta jak piszesz po kolei wymieniałem wtryskiwacze, świece, kable. Natomiast szkopuł tkwi w kopułce aparatu zapłonowego, w której z wiekiem "wycierają się" styki i raz na jakiś czas iskra nie przeskoczy, wówczas też często wyskakują błędu w rodzaju "misfire" i czuć nierówną pracę silnika na niskich obrotach lub też auto gaśnie [ja tak miałem]. Kopułka w ASO kosztuje coś 20$. Po jej wymianie autko chodzi równiutko jak zegarek