Toyota 4 Runner - chory projekt

Opis naszych samochodów.

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2251
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: Jake »

PC jest mega drogi w porownaniu do PP. W dodatku przezroczysty. A z tylna burta - waham sie czy oklejac ja futrem tak jak fabrycznie czy nie zostawic golej - jednak sie mocno brudzi, uzywam jej tez czesto jako stolu roboczego i do gotowania i do jakichs tam drobnych napraw.

Awatar użytkownika
kawapower
Klubowicz
Posty: 271
Rejestracja: 28 sie 2013, 13:13
Auto: UZJ80 :-D 1993
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: kawapower »

Jak już idziemy po tworzywach, to może użyj kompozytu Al PP Al, potocznie zwanego dibondem. Grubość 3mm najpopularniejsza. Fabrycznie malowane proszkowo, odporne na warunki wszelkie. Dobrze się do tego klei bo polakierowane. Sztywne tworzywo. Łatwo obrabialne.
Poszukaj hurtowni np. Tuplex i zapytaj o uszkodzone w transporcie płyty. Będą o wiele tańsze niż normalnie.

Wysłane z mojego 2211133G przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2251
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: Jake »

kawapower pisze:
07 kwie 2024, 21:02
Jak już idziemy po tworzywach, to może użyj kompozytu Al PP Al, potocznie zwanego dibondem. Grubość 3mm najpopularniejsza. Fabrycznie malowane proszkowo, odporne na warunki wszelkie. Dobrze się do tego klei bo polakierowane. Sztywne tworzywo. Łatwo obrabialne.
Poszukaj hurtowni np. Tuplex i zapytaj o uszkodzone w transporcie płyty. Będą o wiele tańsze niż normalnie.
Ale po co? To przerost formy nad trescia. Przypominam ze fabrycznie w tym miejscu byla tandeta plyta pilsniowa - te panele przenosza dokladnie 0 obciazen mechanicznych. Maja tylko dwa zadania - dac sie okleic tapicerka oraz nie popekac (ani same z siebie za dwa lata, ani przy demontazu/montazu jak bedzie taka potrzeba). No i przy okazji nie kosztowac duzo ;)

Awatar użytkownika
kawapower
Klubowicz
Posty: 271
Rejestracja: 28 sie 2013, 13:13
Auto: UZJ80 :-D 1993
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: kawapower »

Na przykład na tylną klapę, którą chcesz używać jako stolik?

Wysłane z mojego 2211133G przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2251
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: Jake »

kawapower pisze:
07 kwie 2024, 21:20
Na przykład na tylną klapę, którą chcesz używać jako stolik?
Mysle ze jednak zostane przy futrzanej tapicerce ze wzgledu na wyglad, ale jesli nie - to tez wole zwykly plastik. To nie musi byc wytrzymale. Pod spodem jest metalowa blacha z przetloczeniami - fabrycznie mozna na tej burcie siedziec we dwie osoby i nic sie nie dzieje zlego.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8421
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: Rokfor32 »

Poliwęglan MLECZNY. Nazywa się też ta wersja "OPAL".

Jak nie świecisz od spodu - to jest to po prostu biała płyta.

Metr kwadratowy kupowałem ostatnio, kosztował 130 zeta. Z tego są (do J7) dwa boczki tylne, albo dwa do tylnych drzwi (dla j78, czyli pięciodrzwiowego). Dostępne są inne formaty, więc można to tak dobrać, żeby odpad zminimalizować.

Na stolik natomiast - można użyć sklejki. Ale nie zwykłej, budowlanej, a modelarskiej lub szkutniczej. Ale to też wcale nie wychodzi specjalnie tanio.

W przypadku zastosowania jako stolik/blat (dowolnego spodu) ja się skłaniam do oklejenia tego cienka gumą. Raz, że łatwo zetrzeć, jak się coś rozleje, a dwa - jest wtedy antypoślizgowy. Zamiast czarnej gumy można by poszukać jakiego silikonu, coby wygląd poprawić.

pinc6x6
Posty: 506
Rejestracja: 29 wrz 2010, 10:47
Auto: Hilux
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: pinc6x6 »

Są sklejki z powłokami ; używa się ich do robienia zabudów w dostawczych. A jak na lekko to z balsy.

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2251
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: Jake »

Ale ja na prawde nie chce dibondu, sklejki, stali, gumy ani materialow kosmicznych xD Niedrogi, niepekajacy plastik ktory da sie okelic to wszystko czego mi potrzeba :)

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8421
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: Rokfor32 »

Dobry jakościowo i niedrogi to określenia, które zwykle jednak nie idą równocześnie ... :mrgreen:

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2251
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: Jake »

To prawda. Ale tez dobry jakosciowo rozumiane jako - wytrzymujacy przez 20 lat wiatr, slonce, deszcz, UV, mechaniczne szuranie i obijanie i tarmoszenie plus musi utrzymac ciezar 20kg; to jest co innego niz dobry jakosciowo jako: w spokoju, w ciemnosci, bez kontaktu z zywiolami natury bez zadnego obciazenia i stresu ma nie popekac sam z siebie i dac sie kilkukrotnie na przestrzeni dekady zdemontowac i zamontowac jesli bedzie taka potrzeba. Prawda ze rozne wcielenia dobroci? :D

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2251
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: Jake »

Wycena na wykonanie z PP 3mm - 550zl brutto za 7 sztuk, material plus usluga frezowania. Mysle ze sie zdecyduje tylko chyba najpierw wydrukuje ksztalty na papierze zeby zobaczyc czy nie popelnilem gdzies bledu, bo szkoda by bylo po zamowieniu odkryc ze pozycje spinek sie nie zgadzaja itp.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8421
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: Rokfor32 »

Nowoczesność jednak zabija ... kreatywność ... :wink:

Demel - koszt kole 2 stów. płyta z PP, czy PC - no jaki tam koszt - metr kwadratowy miedzy stówa a pólłtora. Frez węglikowy, coby dremelem sprawnie szło - jakieś 20 zeta.

Odwzorowanie kształtu - koszt markera. Cięcie - zależy, ile piwa trzeba, żeby łapką nie trzęsło ... :mrgreen: plus marginalny koszt w kWh na zasilenie tegoż dremela ... :wink:

Podwyżsanie kosztów o projektowanie pod maszyny cnc akceptuję dla ilości większej niż jednostkowa. :wink:

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2251
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: Jake »

Rokfor... doskonale wiesz ze ja jestem z gatunku tych co wola zrobic samemu niz "zaplacic i miec", w dodatku jako ze dziubdziam wylacznie dla siebie a nie komercyjnie to czas w warsztacie licze jako czas spedzony na hobby/przyjemnosci, a nie prace, wiec nie musi byc szybko, bo nie musi sie oplacac.
Ale jednak nie czerpie przyjemnosci z wielogodzinnego wykonywania mrowczych nudnych prac, zwlaszcza czasochlonnych i meczacych. Przykladowo - zwykle uzywam szlifierki zamiast brzeszczota i pilnka recznego. XD
Woze rzeczy do piaskowania i malowania proszkowego zamiast siedziec dwa miesiace ze szczotka druciana i papierkiem sciernym.

Tych paneli jest 7. Sa duze, musza byc wykonane precyzyjnie. Mazak i dremelek.... to jest tydzien roboty. To sie tak wydaje "ot, odrysowac i bzyknac dremelkiem". Zeby to mialo rece i nogi i bylo zrobione porzadnie to bylyby cale godziny pracy.
Sam material kosztuje 250-300zl, wiec zaplacenie 150-200zl za CNC i oszczedzenie sobie tygodnia skubania recznego ze zgarbionymi plecami to nawet dla mnie ktory lubi oszczedzac jest 100% fair price.
PS. Jak wycinalem recznie pianki narzedziowe do szuflad - tez takie niby "proste i szybkie" to mi zeszlo sumarycznie kilkadziesiat godzin na 16 szuflad. A jeszcze dodajmy ze tu i owdzie sie pomylilem i musialem poprawiac a jedna pianke calkowicie zmarnowalem. Z boczkami byloby to samo. Na 90% gdzies bym zrobil cos zle i 4h pracy do smietnika i panel do smietnika - trzebaby kupic nowy.


PS. Natomiast na ten momen juz na tyle czesto potrzebuje CNC ze powoli mysle zeby sobie sprawic jakis ploter/frezareczke. Tylko to wymaga wiedzy zeby nie kupic shitu, troche nauki programow CAM i kontroli G-Code, miejsca zeby to postawic i musialoby byc na tyle dobre / drogie zeby faktycznie mozna bylo wyciac/wyfrezowac na przyklad flansze kolektora, bo inaczej nadal bede musial zamawiac wycieie niektorych rzeczy na zewnatrz, a to nie ma sensu.

pinc6x6
Posty: 506
Rejestracja: 29 wrz 2010, 10:47
Auto: Hilux
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: pinc6x6 »

Precyzyjna frezarka CNC do metalu to nie jest tania rzecz.

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2251
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: Jake »

pinc6x6 pisze:
24 kwie 2024, 16:06
Precyzyjna frezarka CNC do metalu to nie jest tania rzecz.
Wlasnie wiem. Takie tam rozmyslania poki co.

ODPOWIEDZ