Strona 1 z 1

FJ62

: 16 kwie 2019, 21:36
autor: Bartosz_N
Swiat nalezy do odwaznych ... chociaz nie zawsze madrych ;-)

3 tygodnie temu udalo mi sie na ebay USA kupic FJ62 z 1989 roku. Gosc nie mial zadnych ocen ani komentarzy - to byla jego pierwsza aukcja na ebay i 5 dni wczesniej sie tam zameldowal (przelewanie pieniazkow za ocean w takim przypadku jest odwazne ... ale nie madre :wink: )
Ale sie udalo!
LC zostal do kontenera zapakowany i kiwa sie wlasnie gdzies na oceanie.

Oto opis auta:

LC FJ62 z 1989 roku
4.0l EFI - originalny silnik
automatyk
kolor: szary
zawieszenie OME

"Maly" haczyk - poprzedni wlasciciel wjechal komus w tyl na hak holowniczy -nie ladnie, ale moglo byc gozej. :wink:

Dlatego tez bede porzebowal paru czesci :D

https://drive.google.com/open?id=18px09 ... UoRKwi2E7c
https://drive.google.com/open?id=1Z43tJ ... vvaosZx5An
https://drive.google.com/open?id=1slxEa ... P1sebDjMq3
https://drive.google.com/open?id=1fW4vo ... XEob2GulqI
https://drive.google.com/open?id=13EfaO ... RwtkKdvLB8

Re: FJ62

: 16 kwie 2019, 22:16
autor: Wojtas01
Jak to mądrze mawiają nad Sekwaną - "Qui ne risque rien n’a rien" - kto nie ryzykuje, nic nie osiąga.
No ale w sumie może się okazać że przyjdzie kontener cegieł :)

Ładna sztuka.
W końcu Amerika... i ten automat!
Przód się wyklepie, ale wydaje się, że środek zadbany.
Ciekawe jak rama i podwozie, ale chyba i tak lepiej niż przeciętny europejczyk. W sumie jeśli Floryda to już mówi samo za siebie.
Powodzenia!

Ech te amerykańskie tablice:)

Re: FJ62

: 16 kwie 2019, 22:33
autor: plum76
szukaj części blacharskich w usa bo w PL słabo z tym.
paweł

Re: FJ62

: 17 kwie 2019, 08:57
autor: kmiecio
blacharsko nie jest tak źle, pas przedni bez problemów naprostujesz, a pokrywę silnika w Polsce też ładną złapiesz.
gratulacje

Re: FJ62

: 17 kwie 2019, 09:05
autor: DJ Hil-Lj70
Gratuluje zakupu, piekne auto :-)

Re: FJ62

: 17 kwie 2019, 10:52
autor: sebastian44
Bardzo ładna, zadbana FJ62 to juz pełnoprawny klasyk. Jakie plany odnośnie auta, robisz go na oryginał i jako niedzielne wozidło czy raczej bedzie użytkowane zgodnie z przeznaczeniem wyprawowo?

Re: FJ62

: 18 kwie 2019, 13:37
autor: Bartosz_N
Witam!
Dziekuje za komentarze i uwagi.
Auto sprowadza mi znajoma firma i mi tez potwierdzila, ze do kontenera auto wjechalo a nie cegly ;-)
Wiec juz sie ciesze.
Po zakupie telefonowalem z wlascicielem, ktory mi powiedzial ze on tym autem po wypadku pare tygodni normalnie jezdzil (dzika Ameryka) i pod maska wszysto jest proste. Do wymiany jest tylko zderzak, grill i ramki od swiatel. A maska do wyprostowania.
Auto chce ztroche dopasowac do wypraw ale w stylu z lat 80tych - chce zachowac klimat lat 80tych. A ze zawieszenie 4 lata temu na OME zmenione zostalo to dobry poczatek. Chce bagaznik na dach zamocowyc i na spokojnie poszukac zderzakow terenowycz pasujacych do epoki auta (jakies podpowiedzi/uwagi moze macie? - z gory dziekuje!).
Autem generalnie chce na co dzien jezdzic.
Z czasem bede chcial odswiezyc lakier, podobno jest pare malych plam rdzy...
Rama podobno super, ale poczekamy - zobaczymy...
Bede was informowal na bierzaco.

Re: FJ62

: 18 kwie 2019, 15:45
autor: rafal187
Ładne autko i do tego w benzynie.
Jeśli to nie tajemnica, ile takie cudo kosztowało w usa?

Re: FJ62

: 18 kwie 2019, 16:53
autor: Bartosz_N
rafal187 pisze:Ładne autko i do tego w benzynie.
Jeśli to nie tajemnica, ile takie cudo kosztowało w usa?
Nic do ukrycia nie mam - aukcja skonczyla sie na 5.900US$. Dotego 1200US$ transport na Florydzie i kontener na statku do Bremerhaven.
Ale juz slyszalem ze olbrzymie szczescie mialem z ta aukcja i cena.

Re: FJ62

: 18 kwie 2019, 20:16
autor: Rokfor32
Do tego 10% cła, i od wartości powiększonej o cło (jako wartość bazowa jest liczone wszystko - koszt zakupu plus cały transport) jeszcze akcyza.

Wartość z aukcji może i nawet sensowna - ale całościowo do zarejestrowania w PL to już tak se :wink: Niemniej - gratuluje i podziwiam. Całkiem ciekawy egzemplarz. Mało już ich zostało.