120 z Egiptu w Polsce by Sebastian
Moderator: luk4s7
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: 120 z Egiptu w Polsce by Sebastian
Samochód wrócił z wyjazdu na UA. Warunki były cieżkie ze względu na pogodę, bardzo dużo padało, momentami nad samochodami nie było żadnej kontroli i najmniejsze przeszkody stanowiły problem. Mimo to samochód spisał sie bardzo dobrze, nie było potrzeby używania ani razu wyciągarki, w miejscach gdzie stawały auta na AT ja przejeżdżałem. Udało się nawet przejechać kilka miejsc gdzie poważnie przygotowana 80tka Jezusa miała problemy. Jak dla mnie 120tka z liftem i tymi oponami to idealny kompromis miedzy dzielnoscią w terenie a komfortem na szosie. Osobiście byłem w szoku przez jakie przeszkody ten samochód potrafił przejechać
Dodam że moje auto nie ma ani kontroli trakcji ani blokady z tyłu. Po tym wyjeździe stwierdzam że ich nie potrzebuje. Za to widzę poważną przewagę automatu nad manualem.
Dodam że moje auto nie ma ani kontroli trakcji ani blokady z tyłu. Po tym wyjeździe stwierdzam że ich nie potrzebuje. Za to widzę poważną przewagę automatu nad manualem.
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: 120 z Egiptu w Polsce by Sebastian
Z przodu koło złapało lekkie niewyważenie..
- Załączniki
-
- 20190428_152639_xsmall.jpg (104,16 KiB) Przejrzano 7265 razy
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: 120 z Egiptu w Polsce by Sebastian
Dzisiaj wreszcie pomierzone i sprawdzone. Opona 255/80R17 wchodzi pod spód auta które nie ma mocowania zapasu na klapie tylko pod podwoziem.
Zeby koło sie zmieściło trzeba niestety po pierwsze wywalić oryginalne mocowanie tylnego zderzaka tj dwie blaszki przykrecane do tylnej czesci ramy (btw wyjątkowo gówniane). Ja swoje zastąpiłem profilem stalowym który jest przykręcony do ramy w oryginalnych otworach a następnie zderzak mocowałem do tego profilu w 16 punktach a nie w 2 jak to jest oryginalnie. Polecam to zrobić jak ktos sie wybiera w teren bo niechybnie zderzak zostanie w błocie.
Dodatkowo żeby zmieścić oponę 33" trzeba z niej spuścić powietrze. Do zera. Ja i tak wożę ze soba kompresor wiec nie mam z tym problemu. Poza tym opona bez powietrza nie ulegnie uszkodzeniu przy zahaczeniu o przeszkody, po prostu się ugnie.
To co zauważylem to niestety 33" lekko ociera o ramę przy maksymalnym skręcie w prawo. Nie uszkadza to opony, jedynie wyciera farbę na ramie. Osobiście nie mam z tym problemu, po prostu bedę unikał tego typu skrętów bez potrzeby.
Zeby koło sie zmieściło trzeba niestety po pierwsze wywalić oryginalne mocowanie tylnego zderzaka tj dwie blaszki przykrecane do tylnej czesci ramy (btw wyjątkowo gówniane). Ja swoje zastąpiłem profilem stalowym który jest przykręcony do ramy w oryginalnych otworach a następnie zderzak mocowałem do tego profilu w 16 punktach a nie w 2 jak to jest oryginalnie. Polecam to zrobić jak ktos sie wybiera w teren bo niechybnie zderzak zostanie w błocie.
Dodatkowo żeby zmieścić oponę 33" trzeba z niej spuścić powietrze. Do zera. Ja i tak wożę ze soba kompresor wiec nie mam z tym problemu. Poza tym opona bez powietrza nie ulegnie uszkodzeniu przy zahaczeniu o przeszkody, po prostu się ugnie.
To co zauważylem to niestety 33" lekko ociera o ramę przy maksymalnym skręcie w prawo. Nie uszkadza to opony, jedynie wyciera farbę na ramie. Osobiście nie mam z tym problemu, po prostu bedę unikał tego typu skrętów bez potrzeby.
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: 120 z Egiptu w Polsce by Sebastian
Kolejna drobna modyfikacja. Nadarzyła się okazja kupic tylną klapę z mocowaniem na koło zapasowe oczywiscie w kolorze i z odpowiednia tapicerka Miałem plan jak wykorzystać taka klapę wiec wziąłem.
Na zdjeciach można zobaczyć co z tego wyszło:
https://photos.app.goo.gl/4dUH8fDSg79FkQ3C8
https://photos.app.goo.gl/nAfheKEmbF1SSnqQ8
Mocowania są w oryginalnych miejscach na klapie przy pomocy stalowych profili. Same koszyki na kanistry kupiłem gotowe, pasują idealnie na zbiorniki z wodą lub paliwem, sa zamykane na kłódki. Na wyjazdy planuje zapodać na to jeszcze widoczny na zdjeciu wojskowy wodoodporny plecak (całe 17 zł na alledrogo).
Już niedługo sprawdzimy jak ten układ sprawuje sie na wyjezdzie. Z mojego doswiadczenia kanister z wodą na klapie jest baaardzo wygodny na campingu, zawsze można sobie umyć ręce, nie cieknie do środka wozu, nie trzeba szukać miejsca żeby go postawić.
Koło zapasowe zostało tak jak fabryka przewidziała pod podwoziem, myślę że to najlepsze miejsce bo na codzień absolutnie nie przeszkadza. Mimo wszystko z wody na wyjezdzie korzystamy czesciej niż koła zapasowego (przynajmniej w teorii ).
Na zdjeciach można zobaczyć co z tego wyszło:
https://photos.app.goo.gl/4dUH8fDSg79FkQ3C8
https://photos.app.goo.gl/nAfheKEmbF1SSnqQ8
Mocowania są w oryginalnych miejscach na klapie przy pomocy stalowych profili. Same koszyki na kanistry kupiłem gotowe, pasują idealnie na zbiorniki z wodą lub paliwem, sa zamykane na kłódki. Na wyjazdy planuje zapodać na to jeszcze widoczny na zdjeciu wojskowy wodoodporny plecak (całe 17 zł na alledrogo).
Już niedługo sprawdzimy jak ten układ sprawuje sie na wyjezdzie. Z mojego doswiadczenia kanister z wodą na klapie jest baaardzo wygodny na campingu, zawsze można sobie umyć ręce, nie cieknie do środka wozu, nie trzeba szukać miejsca żeby go postawić.
Koło zapasowe zostało tak jak fabryka przewidziała pod podwoziem, myślę że to najlepsze miejsce bo na codzień absolutnie nie przeszkadza. Mimo wszystko z wody na wyjezdzie korzystamy czesciej niż koła zapasowego (przynajmniej w teorii ).
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: 120 z Egiptu w Polsce by Sebastian
Pomyslałem że napisze kilka słów po ostatnim wypadzie w Ukraińskie Karpaty. Warunki były bardzo dobre bo w dni ktore jezdzilismy w terenie było sucho jak pieprz. Dzieki temu moglismy sobie pozwolic na wiecej, udało się zaliczyć wjazd na dwie połoniny ( na jedna dwa razy). Pod wzgledem terenowym auto jak zawsze dało radę super i nie było żadnych problemów. Na potwierdzenie zachęcam do obejrzenia filmiku jak sprawuje się zawieszenie Dobinsons +2" przy pełnym obciążeniu podczas zjazdu z połoniny:
https://drive.google.com/open?id=1HrMkP ... jDpxvuot7P
Niestety auto podczas powrotu uległo awarii. Zatarło się łożysko rolki napinacza paska osprzętu. Rolka stanęła dęba, pasek się zerwał i w sumie na tym jazda się zakończyła. Teoretycznie banalna naprawa nie była możliwa do wykonania w trasie bez części zamiennych których zdobycie w sobotę wieczór było niemożliwe. Na szczescie do celu nie było daleko i wstyd przyznać była grana laweta.
Rolka zaczęła hałasowac dwa dni wczesniej i po 500 km jazdy zatarła sie na amen.
Konieczna jest wymiana łożyska która można wykonać przy użyciu najbardziej podstawowych narzędzi plus samo łożysko to koszt szalone 10 zł....ale co zrobic jak się takowego łożyska nie ma Także toyoty się nie psują tylko się zużywaja- w moim przypadku zużyło się łożysko.
Planuję wymienic je, mieć drugie na zapas i dodatkowo albo wymienic albo dokupic zapasowe łożyska wszystkich rolek pod maską żeby taka sytuacja drugi raz mnie nie zaskoczyła
https://drive.google.com/open?id=1HrMkP ... jDpxvuot7P
Niestety auto podczas powrotu uległo awarii. Zatarło się łożysko rolki napinacza paska osprzętu. Rolka stanęła dęba, pasek się zerwał i w sumie na tym jazda się zakończyła. Teoretycznie banalna naprawa nie była możliwa do wykonania w trasie bez części zamiennych których zdobycie w sobotę wieczór było niemożliwe. Na szczescie do celu nie było daleko i wstyd przyznać była grana laweta.
Rolka zaczęła hałasowac dwa dni wczesniej i po 500 km jazdy zatarła sie na amen.
Konieczna jest wymiana łożyska która można wykonać przy użyciu najbardziej podstawowych narzędzi plus samo łożysko to koszt szalone 10 zł....ale co zrobic jak się takowego łożyska nie ma Także toyoty się nie psują tylko się zużywaja- w moim przypadku zużyło się łożysko.
Planuję wymienic je, mieć drugie na zapas i dodatkowo albo wymienic albo dokupic zapasowe łożyska wszystkich rolek pod maską żeby taka sytuacja drugi raz mnie nie zaskoczyła
- kpeugeot
- Klubowicz
- Posty: 2522
- Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
- Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991 - Kontakt:
Re: 120 z Egiptu w Polsce by Sebastian
nie dało się go jakoś ominąć żeby cokolwiek działało?
skąd masz tę torbe na śmieci na koło?
skąd masz tę torbe na śmieci na koło?
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: 120 z Egiptu w Polsce by Sebastian
No niestety napinacza nie da sie ominac bo on napina caly pasek
Z alledrogo plecak z demobilu- cale 17 zl o ile pamietam. Wodoodorny, solidny, w sam raz na smieci albo ublocony szpej.
Z alledrogo plecak z demobilu- cale 17 zl o ile pamietam. Wodoodorny, solidny, w sam raz na smieci albo ublocony szpej.
- kpeugeot
- Klubowicz
- Posty: 2522
- Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
- Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991 - Kontakt:
Re: 120 z Egiptu w Polsce by Sebastian
dasz rade podobny podlinkować?
Re: 120 z Egiptu w Polsce by Sebastian
Plecak wojskowy WZ 85 https://allegro.pl/oferta/oryg-pancerny ... 6903901467
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: 120 z Egiptu w Polsce by Sebastian
O kurde podrożał o dwa złote
Ja sobie dokupiłem do niego troczki na których wisi bo oryginalne ramiona to jakas dziwna konstrukcja.
https://allegro.pl/oferta/pasek-mocujac ... 7917952143
Ale mocowanie na koło pewnie trzeba samemu rozkminić, u mnie wisi na kanistrach.
Ja sobie dokupiłem do niego troczki na których wisi bo oryginalne ramiona to jakas dziwna konstrukcja.
https://allegro.pl/oferta/pasek-mocujac ... 7917952143
Ale mocowanie na koło pewnie trzeba samemu rozkminić, u mnie wisi na kanistrach.
- kpeugeot
- Klubowicz
- Posty: 2522
- Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
- Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991 - Kontakt:
Re: 120 z Egiptu w Polsce by Sebastian
dziękuję - lubię fajne tanie rozwiązania
- kpeugeot
- Klubowicz
- Posty: 2522
- Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
- Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991 - Kontakt:
Re: 120 z Egiptu w Polsce by Sebastian
z przesyłką wyszło 30zł
Re: 120 z Egiptu w Polsce by Sebastian
Paski, taśmy i inne akcesoria polecam z firmy koło mnie szyją na miejscu na wymiar. Jak chcesz troczek to uszyją długości jakiej chcesz i z jakim chcesz zapięciem (dają tylko metalowe).
Szyją też siatki do ładunków, taśmy do wyciągania. Ogólnie polecam firmę.
https://www.sklepzpasami.pl/
Szyją też siatki do ładunków, taśmy do wyciągania. Ogólnie polecam firmę.
https://www.sklepzpasami.pl/
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: 120 z Egiptu w Polsce by Sebastian
O dobrze wiedzieć W tym plecaku czego mi brakuje to otworów odpływowych w dnie. Jak popada to mimo że wodoodporny to na dnie czesto zbiera sie woda. Możnaby to rozwiązać dając takie "oczka do banerów" z firmy co podesłałeś.
Re: 120 z Egiptu w Polsce by Sebastian
Sebastian, a dlaczego nie chcesz tu koła jak już masz taką klapę?