BJ42 - Wiśta wio

[wista-wio]

i co poligon się udał nie za dużo śniegu
bo dle mojej SJ niektóre miejsca w lesie są nie przejezdne

[BigU]

jasne ze się udał jutro zaś jadymy

[wista-wio]

rama w mojej BJ wzmocniona i może to nie zgodnie z oryginałem ale za to zderzak mocny a przy cofaniu w terenie lamp nie porozbijam

1.JPG

(46,08 KiB) Pobrany 698 razy

hak wzmocniony teraz będę mógł przyczepę z końmi ciągnąć

2.JPG

(28,17 KiB) Pobrany 699 razy

cały nowy zderzak idzie jutro do chromowania
boki łączące podłogę wymienione i wstawki porobione

[wista-wio]

nie dało się oderwać wszędzie blach ryfowanych bo są na jakimś kleju i wyrywałem z poszyciem ale ile moża było tyle pod nimi wzmocnił mechanik

DSC00648.JPG

(43,48 KiB) Pobrany 695 razy

wiem ze nie będzie to BJ na oryginał ale i takiego zamierzenia nie było

DSC00649.JPG

(38,03 KiB) Pobrany 699 razy

i tak powoli autko się reperuje

[wista-wio]

teraz na chwilę posiedzę na koniu..........

[BigU]

teraz na chwilę posiedzę na koniu..........

kolor dajesz nowy konikowi ? bo jakią czarnawy jest

[wista-wio]

już myślalem że w tym tygodniu będę się cieszył jazdą moją BJ a tu niestety mechanik pokazał mi instalację elektryczną mojego auta i decyzja musiała być tylko jedna wymiana całej na nową aby w przyszlości uniknąć niespodzianek . I tak powoli wymienię wszystko no może prawie wszystko , to już 5 tydzień remontu a tak naprawdę odbudowy ... :evil:i tylko martwię się co jeszcze wyskoczy???----- wydawałoby się sprawnego autka (jak zapewniał sprzedawca bez wkładu finansowego , )
Nie oznacza to wcale, że zniechęciłem się do mojej Bj wręcz przeciwnie to wspaniałe i piękne auto , nie rozumiem tylko ludzi , którzy uważają się za mechaników a na dobrą sprawę sprzedają samochów wręcz niebezpieczny!!! zapewniając kupującego o jego sprawności !!!!rzekomo wykonanych rekonstrukcjach naprawach wymianach części!!! jest to zenujące
i poprostu tak po ludzku nie uczciwe

[MaxLux]

już myślalem że w tym tygodniu będę się cieszył jazdą moją BJ a tu niestety mechanik pokazał mi instalację elektryczną mojego auta i decyzja musiała być tylko jedna wymiana całej na nową aby w przyszlości uniknąć niespodzianek . I tak powoli wymienię wszystko no może prawie wszystko , to już 5 tydzień remontu a tak naprawdę odbudowy ... :evil:i tylko martwię się co jeszcze wyskoczy???----- wydawałoby się sprawnego autka (jak zapewniał sprzedawca bez wkładu finansowego , )
Nie oznacza to wcale, że zniechęciłem się do mojej Bj wręcz przeciwnie to wspaniałe i piękne auto , nie rozumiem tylko ludzi , którzy uważają się za mechaników a na dobrą sprawę sprzedają samochów wręcz niebezpieczny!!! zapewniając kupującego o jego sprawności !!!!rzekomo wykonanych rekonstrukcjach naprawach wymianach części!!! jest to zenujące
i poprostu tak po ludzku nie uczciwe

To juz drugi znany i udokumentowany przypadek "bezinwestycyjnego" auta ze Zgorzelca
.....
Moze tak jaka zorganizowana akcje antyreklamowa panu zrobimy

[kylon]

Każde auto pochodzące od owego Pana jest takie

[wista-wio]

Ja bym to auto kupił tak czy siak bo cena była przystępna a na BJ i to 42 chorowałem (moze za dużo powiedziane) od dawna już w 85 kiedy pierwszy raz nią jechałem z Austriackim myśliwym marzyłem o takim samochodzie . Tylko nie rozumiem ukrywania felerów wręcz maskowania awarii , które i tak predzej czy później wyjdą na światło dzienne jak wsześniej nie doprowadzą do tragedii !!!!!!!!!!!!
I nie uwierzę nigdy w nieświadomość sprzedającego np : kiedy zapewnia że hamulce są sprawne przeglądane naprawiane po czym okazuje się że hamuję blachami tłoczki są zapieczone cylinderki ciekną przewody ledwo trzymają sie kupy a płyn jest zważony bębny i tarcze do regeneracji (sorry mogę mylić niektóre nazwy) to nie są wady ukryte !!!!!!(tymbardziej że ktoś przy tym grzebał ) ja rozumiem luz na krzyżaku ale nie zrozumiem tego że ktoś kłamie mówiąc o wymianie ,,wszystkich,,olejów po czyn mój mechanik stwierdza to że mosty są puste reduktor do mycia bo jest w nim masło ,a w silniku jakaś zielona maź przypominająca masło orzechowe (tylko z zielonych orzechów) gdybym jeszcze przejechał tak z 200 km to remont by mnie zjadł...............zresztą co ja mówię szkoda by było tak wspaniałej maszyny i to mnie wkurza (czasami załuję że nie wolno uzywać wulgaryzmów bo bym setnie zaklą ) I JUŻ
ale spoko spoko autko bedzie jeździć i cieszyć mnie i tych na ulicy , których zachwyca swoim niepowtarzalnym wyglądem !!!!!!!!!!!!!!

[radomada]

Kupujac 40 kazdy zdaje sobie sprawe ze czeka go duza inwestycja aby uzyskac to o czym sie marzy.Wkurzajace jest takie omamianie niektorych handlarzy co do sprzedawanego towaru.Jak w kazdym zawodzie zdarzaja sie takie "hieny".Ja swoja 40 kupowalem od handlarza ktory nic nie ukrywal i nic przy tym samochodzie nie robil,taka postawa jest uczciwa.

[wista-wio]

remontu ciąg dalszy
jest to już nudne i powoli mnie wkurza , ale siedzę cicho bo jeszcze mechanik sie pogniewa i będzie trwało dłużej
elektryka wynieniona i cała ,,puszczona,, w środku auta (poprzednia była pod autem)

[wista-wio]

tylni zderzak i światla oraz hak ,,już ,, założony dwa gniazda jedno 24V drugie 12V czasami ciągnę przyczepę do transportu koni na 24 wolty

DSC00668.JPG

(12 KiB) Pobrany 365 razy

moze za tydzień będzie na kołach...
i tak dalej dalej............. a wschód świata już czeka

[wista-wio]

jeszcze 2 fotki

DSC00667.JPG (37,17 KiB) Przejrzano 2959 razy

i zrobiony tyl
może nie idealnie ale trwale i wzmocniony wytrzyma sporo!!!

DSC00669.JPG (21,63 KiB) Przejrzano 2959 razy

[wista-wio]

znowu byłem w warsztacie ( to prawda z tym okiem co konia tuczy...)
HURRA !!!!!!! moja Toyota już na kołach
już niebawem... już za momęcik...